Jeśli chcesz karmić swojego maluszka zdrowo i długo, poznaj 5 zasad, których powinnaś przestrzegać.
lek. Agata Wójcik-Sęp neonatolog, Certyfikowana Doradczyni Laktacyjna (CDL)
Wiesz, że Twój pokarm jest dla dziecka najlepszy. Czy to znaczy, że nic nie wpływa na karmienie i jakość pokarmu? Dowiedz się, czego nie robić, żeby pokarm pozostał zdrowy, a karmienie piersią jak najbardziej udane.
Dym tytoniowy zawiera w sobie wiele kancerogennych substancji. Nikotyna niestety przenika do Twojego mleka. Paląc, narażasz nie tylko siebie, ale i maluszka. Zwiększone ryzyko nowotworu nie jest jedynym zagrożeniem. Dochodzi do tego zwiększone ryzyko SIDS (nagłej śmierci łóżeczkowej), alergii i chorób związanych z układem oddechowym – jak np. astma. Jeśli więc nie przestałaś palić w ciąży, postaraj się rzucić palenie teraz i kontynuować karmienie.
Wydaje się to oczywiste, ale warto to przypomnieć. Alkohol przenika do pokarmu, więc gdy Ty go pijesz i jesteś pod jego wpływem - alkohol pije też Twoje dziecko wraz z mlekiem. Uszkadza on między innymi komórki nerwowe, dlatego unikaj go w okresie karmienia.
Wiemy, że czasem pojawiające się trudności związane z karmieniem piersią bywają frustrujące. Maluszek budzi się w nocy i masz wątpliwości czy jest najedzony, a podczas kryzysów „wisiałby” przy piersi non stop. Wiedza „ile dokładnie” zjadło dziecko - nie jest najważniejsza. Ważna jest kontrola „wskaźników skutecznego karmienia”. Jeśli dziecko zdrowo przybiera na masie ciała, to znaczy, że otrzymuje dość pokarmu.
Karmienia nocne są jednak bardzo ważne. Twoje mleko w nocy ma bardziej kaloryczny skład. Jeśli karmienia nocne są dla Ciebie uciążliwe – skontaktuj się z doradcą laktacyjnym. Poszukajcie wspólnie rozwiązania, zamiast w sposób niekontrolowany włączać mleko modyfikowane, co może wygaszać Twoją laktację.
Kryzysy laktacyjne przytrafiają się z różnych przyczyn, np. intensywnego, skokowego rozwoju dziecka. Im większy skok, tym wyższe zapotrzebowanie kaloryczne, a co za tym idzie konieczne są większe porcje mleka. To nie znaczy, że masz przerwać karmienie naturalne z obawy, że dziecko będzie głodne. Twoja laktacja potrafi dostosować się do potrzeb maluszka. Nie zrażaj się i w tym okresie często przystawiaj dziecko, nawet jeśli wydaje Ci się, że piersi są „puste”. Najczęściej po kilku dniach podaż dostosuje się do zapotrzebowania.
Karmiąc piersią wiedz, że trudno jest przekarmić dziecko i że dajesz mu to, co najlepsze dla jego zdrowia i rozwoju.
Pamiętaj też, że częste dokarmianie butelką może skończyć się tym, że dziecko odrzuci pierś. Nawet najlepsza butelka nie jest piersią i wymaga innej pracy jamy ustnej od dziecka.
Być może po ciąży zostały Ci nadprogramowe kilogramy i sądzisz, że musisz szybko się nimi zająć. Okres karmienia piersią to nie jest czas na reżimowe diety odchudzające. Pierwsza sprawa: gdy karmisz, masz wyższe zapotrzebowanie kaloryczne, więc bez podjadania dodatkowych kalorii i tak będzie ubywać Ci kilogramów. Po drugie: jeśli nie będziesz sobie dostarczać wszystkich potrzebnych składników - możesz przypłacić to zdrowiem. Przykładowo, jeśli w Twojej diecie nie będzie dość wapnia - dziecko i tak dostanie je w mleku, ale stanie się to kosztem Twoich kości.
Staraj się jeść zdrowo, różnorodnie, utrzymuj zbilansowaną dietę zgodną z piramidą żywienia. Nie zapominaj o wodzie i odpowiedniej aktywności fizycznej, a kilogramów w bezpiecznym tempie powinno ubywać.
Puszczaj mimo uszu uwagi, że Twoje mleko jest na pewno „za chude”, bo dziecko „wygląda na głodne” , albo budzi się w nocy na jedzenie i „kto to widział karmić takie duże dziecko”, tym bardziej, że "mleko po 6 miesiącach nie ma wartości”.
Twoje mleko to najlepsze co możesz dać dziecku i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Na pewno nie jest „za chude”, ponieważ coś takiego jak „za chude mleko” nie istnieje. Mleko mamy jest łatwo przyswajalne i dlatego dziecko częściej się po nie zgłasza. Potrzebuje nocnych karmień i nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli przybiera prawidłowo na masie ciała to wszystko gra. Czasem dzieci karmione butelką przybierają dużo bardziej, bo są przekarmiane.
Pokarm zawsze jest wartościowy. Po 6. miesiącu życia należy rozpocząć rozszerzanie diety, bo dziecko tego potrzebuje. Chodzi o dostarczenie niektórych składników w większej ilości, ale to nie znaczy, że mleko matki mu już „nic nie daje”. Po prostu nie może być już wtedy jedynym pokarmem.
Karm tak długo, jak będziecie tego chcieli - Ty i dziecko. Nie ma jednej dobrej, konkretnej granicy wieku na odstawienie dziecka od piersi. Decyzję o tym powinnaś podjąć w zgodzie ze sobą i maluszkiem, a nie pod wpływem opinii innych.
Dlaczego warto długo karmić naturalnie? Podpowiadamy jakie są najważniejsze zalety karmienia piersią dla mamy i niemowlaka.
Masz wątpliwości czy karmiąc piersią wszystko robisz dobrze? Informacji na temat karmienia naturalnego jest wiele, sprawdź, które są prawdziwe.
Karmienie piersią to najlepszy sposób karmienia niemowląt. Przynosi wiele korzyści zarówno dziecku, jak i mamie. Poznaj zalety karmienia naturalnego.
Mleko mamy to najkorzystniejszy sposób karmienia niemowlęcia, jednak początki nie zawsze bywają łatwe i przyjemne. Pojawia się wtedy wiele pytań i wątpliwości. Poznaj zasady udanego karmienia piersią.
Mamy, które karmią piersią, często zadają sobie pytanie: czy moje dziecko się najada? Pierś nie jest przezroczysta i mama nie może stwierdzić, ile dokładnie maluszek zjadł. Jednak istnieje coś, co nazywamy wskaźnikami ...