Jak długo karmić dziecko piersią?  

Jak długo karmić dziecko piersią?

#Po 6 miesiącu

#Kiedy przestać karmić? 

#Podejmowanie decyzji o odstawieniu

Przede wszystkim warto podkreślić, że sprawa jest bardzo indywidualna. Jedne mamy chcą karmić jak najdłużej, inne chciałyby szybko dziecko odstawić. Indywidualne podejście dotyczy też niemowląt. Są maluchy, które za nic nie chcą zrezygnować z piersi, są i takie, które same się „odstawiają”. Nie ma jednej dobrej odpowiedzi na, to kiedy niemowlę odstawić. Każda mama musi taką decyzję podjąć sama, w zgodzie ze sobą i swoją sytuacją. 

Mleko mamy to najlepszy z możliwych pokarmów, zawiera wszystko, czego potrzebuje niemowlę. Z czasem jednak zapotrzebowanie dziecka na składniki odżywcze zmienia się i mleko przestaje wystarczać. 

Po 6 miesiącu

W tym czasie dziecko powinno zacząć dostawać zupy warzywne, owoce, kaszę. Dobrze jednak przed podaniem nowości podać dziecku pierś. Po pierwsze dziecko wciąż będzie otrzymywać niezbędne mleko, a po drugie „zetknięcie” brzuszka z nowością, będzie dla niego łagodniejsze. Mleko ochroni śluzówkę żołądka przed nowymi składnikami pokarmowymi. Jeśli jednak dziecko niechętnie poznaje nowe smaki, warto rozdzielić karmienie piersią od pierwszych posiłków.

Całe drugie półrocze dziecko nadal powinno dostawać mleko mamy. Jest to czas na poznanie nowych smaków, jednak mleko wciąż zapewnia mu to, co najważniejsze. Nie musisz się też obawiać, że mleko traci na wartości. To mit. Mleko mamy dostosowuje się potrzeb dziecka i zmienia wraz z nim. Jeśli więc nie musisz rezygnować z karmienia piersią, to nadal warto karmić dziecko piersią przez całe drugie półrocze jego życia. 

Kiedy przestać karmić? 

Nie ma ani minimalnego czasu, do którego mama musi przystawiać dziecko do piersi ani maksymalnego, kiedy absolutnie powinna przestać. Przyjęło się mówić, że jeśli mama karmi dłużej niż rok, to jest to „długie karmienie”. WHO zaleca jednak karmienie piersią nawet przez cały drugi rok życia dziecka. Nie ma w tym nic niewłaściwego, a mleko nadal jest dla malucha bardzo wartościowe.  Wzmacnia także jego odporność na infekcje.

Niektóre mamy czekają, by dziecko samo odrzuciło pierś. Jest to dobre wyjście, o ile nie odbywa się kosztem dobrostanu mamy i karmienie może wtedy trwać przez pierwszych kilka lat. 
Nie ma podstaw, by sądzić, że dziecko długo karmione piersią będzie niesamodzielne, uzależnione od mamy. Doświadczenie tego nie potwierdza. 

Decyzja o odstawieniu od piersi powinna być tylko i wyłącznie decyzją mamy. To od niej powinno zależeć, jak długo chce, może i powinna karmić.  Przed podjęciem decyzji o odstawieniu dziecka warto rozważyć wszystkie za i przeciw. 

Podejmowanie decyzji o odstawieniu

Jeśli na Twoją decyzję o odstawieniu głównie wpływa opinia otoczenia, pamiętaj, że: 

• Mleko mamy jest wartościowym pokarmem także dla starszaka

Pokarm mamy zmienia się wraz z potrzebami dziecka i zawsze jest taki, jaki powinien być.  Zawiera niezbędne dla rozwijającego się organizmu łatwo przyswajalne białka, węglowodany, witaminy i składniki mineralne oraz cenne kwasy tłuszczowe konieczne do rozwoju układu nerwowego. Nadal zawiera przeciwciała i prebiotyki. Dlatego nawet jedno karmienie w ciągu doby, na przykład na dobranoc, ma sens. 

• Karmienie piersią nie powoduje uzależnienia dziecka od mamy i niesamodzielności

Naturalne karmienie wiąże się z niezwykłą bliskością mamy i dziecka, ale ta bliskość skutkuje poczuciem bezpieczeństwa i wsparciem, które docelowo daje dziecku odwagę w mierzeniu się ze światem.  Ta więź z mamą z czasem pozwoli mu wyrosnąć na niezależnego, pewnego siebie człowieka.

• Długie karmienie nie szkodzi mamie

Badania udowodniły, że kobiety długo karmiące piersią w późniejszym wieku nie są bardziej narażone na osteoporozę, karmienie piersią zmniejsza ponadto prawdopodobieństwo raka piersi i jajników. Karmienie piersią pomaga też wrócić do sylwetki sprzed ciąży. 

• Karmienie piersią nie jest rozpieszczaniem

Roczniak, który domaga się piersi, nie stara się niczego wymusić. Po prostu chce się przytulić do mamy i być z nią blisko tak bardzo, jak to tylko możliwe. Ta bliskość jest mu potrzebna, przyczynia się do umacniania więzi. A ty, karmiąc malca piersią, wychodzisz tej potrzebie naprzeciw. Rozsądne odpowiadanie na potrzeby dziecka nie ma nic wspólnego z rozpieszczaniem.

• Naturalne karmienie nie szkodzi zębom dziecka

Mleko mamy, podobnie jak inne rodzaje mleka, zawiera cukry proste, ale ma też w składzie laktoferynę, białko, które chroni przed bakteriami, w tym paciorkowcami odpowiedzialnymi za powstawanie próchnicy. U dziecka karmionego naturalnie powstaje korzystniejsze pH jamy ustnej, które utrudnia rozwój bakterii. Ochronie zębów sprzyja również mechanizm ssania piersi. Maluch po zassaniu od razu połyka mleko, które nie przesuwa się do przodu jamy ustnej, tak jak w czasie karmienia butelką.