Narodziny dziecka to rewolucja w życiu pary. Ważne, by nie zaniedbać w tym czasie relacji z partnerem. Dowiedz się, na co zwrócić uwagę w tym wyjątkowym okresie.
konsultacja merytoryczna: mgr Marta Cholewińska-Dacka psycholog, trener, terapeuta SI
Tworzyliście parę, teraz jednak jest Was troje i Wasza uwaga jest prawie w całości poświęcona tej nowej istocie, która pojawiła się na świecie. Jest to z jednej strony cudowne, z drugiej jednak stanowi zagrożenie dla Waszej relacji. Szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko, dlatego koniecznie musicie zadbać o to, by nie oddalić się od siebie. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Szczęśliwe pary często wychodzą z założenia, że ich związek jest wieczny i że nic mu nie zagraża. Jednak zmęczenie, niedosypianie, stuprocentowe skupienie na dziecku, może zachwiać każdą, nawet najmocniejszą relacją. Związek nie jest niczym danym raz na zawsze i trzeba o niego dbać. Troska o Waszą miłość to także troska o Wasze dziecko, które potrzebuje stabilnych, kochających się rodziców.
Wcale nie trzeba wielkich gestów, żeby druga osoba czuła się doceniona i ważna. Sms z czułym tekstem, rozmowa przy kolacji o czymś, co nie ma związku z dzieckiem, karteczka z komplementem wsunięta do kieszeni, pocałunek na do widzenia – często wystarczą, by wciąż czuć, że jest się nie tylko rodzicem ale też partnerem drugiego człowieka.
Stały plan dnia i rytuały są bardzo potrzebne małemu dziecku. Porządkują jego życie i dają poczucie bezpieczeństwa. Jednak dla związku dwojga ludzi rutyna potrafi być zabójcza.
Często jedyne czego chcą rodzice gdy dziecko jest malutkie, to znaleźć czas na sen. Starają się ogarniać rzeczywistość i nie utonąć w ilości rzeczy, które trzeba zrobić, gdy na świecie pojawia się dziecko. Pamiętajcie jednak, że czasem są sprawy, które mogą poczekać. Zamiast planować na wolny dzień generalne porządki, zaplanujcie wyjście do kina, na kolację czy cokolwiek co pozwoli Wam spędzić czas we dwoje.
Korzystajcie z pomocy bliskich, aby móc spędzić wspólnie czas. Dla dziecka to nauka przyzwyczajania się, że można zostać z kimś innym niż mama, że mama nie znika kiedy jej nie widać. Dla rodziców to ważny czas nie tylko na wytchnienie, ale też na dbanie o siebie, o swój związek.
Niektóre pary wyznają zasadę, że nie wolno kłaść się do łóżka pokłóconym z drugą osobą. Konflikty są nieuniknione, ale może wprowadzenie tej zasady pozwoli Wam uniknąć cichych dni.
Ważne też w jaki sposób się kłócicie. Nawet w takiej sytuacji należy zachować szacunek dla drugiej osoby. Unikać oskarżeń i generalizowania: „bo Ty zawsze…” „bo Ty nigdy…”. Nie obrażajcie się wzajemnie, nie porównujcie do innych, nie upokarzajcie, nie wywlekajcie starych spraw. Wypowiedziane w złości słowa ranią i pozostają w sercu dłużej niż sama kłótnia. Postarajcie się myśleć o konflikcie jako o problemie do rozwiązania. Ranienie drugiej osoby na pewno nikomu nie wyjdzie na dobre.
Słuchajcie drugiej strony, nawet jeśli jesteście przekonani o swojej racji. Może się okazać, że Wasz partner ma do przekazania coś, co pomoże spojrzeć na problem z nowej, świeżej perspektywy.
Pamiętaj! Ważne jest ustalenie zasad, gdy zmienił się kształt rodziny np. podział zadań. Kobiety często narzekają na to, że zbyt wiele obowiązków spada na nie. Warto ustalić takie rzeczy wcześniej, aby później, kiedy już życie się toczy, nie tworzyły się konflikty, którym można zapobiec wcześniej.
Pierwsze tygodnie po narodzeniu dziecka to nie jest czas, kiedy kobieta ma ochotę na seks. Jest obolała, zmęczona a piersi służą do karmienia dziecka. W tym okresie nadal jednak można okazywać sobie czułość i bliskość. Z czasem warto powoli wrócić do intymności, bo jest to jedna z podstaw związku i nie powinno jej zabraknąć w Waszym życiu.
Kobieta po porodzie może się czuć niepewna swojego ciała, prawdopodobnie nie wygląda ono tak, jak przed ciążą. Tutaj obie strony powinny popracować nad kobiecą pewnością siebie. Mężczyzna powinien dać kobiecie poczucie, że jest pożądana, kochana i żadna dodatkowa fałdka czy rozstępy tego nie zmienią.
Nikt nie jest idealny i w czasie, kiedy jesteście zmęczeni i rozdrażnieni wady drugiej osoby mogą dodatkowo męczyć. Starajcie się skupić na pozytywach i na zaletach partnera. Zakochaliście się w osobie, która nie była idealna ale potrafiła dobrze słuchać, była czuła i była mistrzem odkurzania. Nie skupiajcie się teraz na tym, że rozrzuca skarpetki i nie potrafi ugotować obiadu. Warto doceniać mocne strony partnera i czerpać z nich radość zamiast narzekać i marudzić na rzeczy, w których nie jest mistrzem.
„A miało być tak pięknie...” Rozczarowanie rozpadającym się życiem seksualnym to doświadczenie wielu par, w których kochanka stała się mamą, a kochanek tatą. O tym, z jakimi problemami w sferze seksu borykają ...
To prawda, że narodziny dziecka zmieniają całe życie rodziców. Z kilku rzeczy faktycznie trzeba zrezygnować, ale na pewno nie z uprawiania sportu! Zapaleni piłkarze i siatkarze będą wprawdzie musieli kilka lat poczekać, ...
Jak najlepiej przygotować się do porodu fizjologicznego? Sprawdź porady położonej na poprawne wykonywanie masażu krocza oraz ćwiczenia na mięśnie Kegla.
Szukasz informacji na temat tego, jak rozwija się płód, co dzieje się z mamą i jej dzieckiem w kolejnych miesiącach ciąży. Skorzystaj z wiedzy położnej, przeczytaj artykuł stanowiący mini kompendium wiedzy o ...
Przyjście na świat dziecka to nie tylko wzniosłe wydarzenie lecz także ogromne obciążenie fizyczne i psychiczne dla organizmu matki. Przeczytaj o baby blues i depresji poporodowej, bo bardzo ważna jest szybka reakcja.
<p>Po porodzie mam wrażenie że pierwsze kilka mce to było pole bitwy, kłótnie o wszystko co istnieje, połóg dokładał 3 razy więcej, ale trzeba dużo rozmawiać to jest bar pomocne w tej nowej sytuacji </p>
<p>Mamina z kad ja to znam. Każdy zły wkurzony, zmęczonyz nie wiadomo o co chodzi. U mnie niestety mąż nie może zrozumieć że dziecko to więcej obowiązków nie tylko dla mnie ale też i dla niego. Wróciłam niedawno do pracy i jest jeszcze gorzej bo po p...
<p>Urodziłam 2tyg temu drugiego syna. Zdecydowanie teraz jest trudniej. Ja po cc, ledwo się ruszałam. Mąż w nocy wstawał do młodszego człowieczka ale sam usypiał mając go na rękach więc ja zamiast wtedy spać to pilnowałam go żeby nie usnął. Bardzo to...