Ciąża i poród (2322 Wątki)
Złe samopoczucie nawet lekka depresja po porodzie są normalne. Może być to chandra, która może ustąpić po kilku dniach. Taki stan rzeczy może przeinaczyc sie włąsnie w depresję poporodową. Każda kobieta inaczej probóje poradzic sobie z taką sytuacją. Nie każda z nas popadnie w depresje, wszystkie jestesmy inne i organizmy nasze rożnie mogą zaregaować w danym momencie. Dlatego uważam ze należy w takiej sytuacji zaufać najbliższym oni będą zawsze przy nas i będą pomocni. Zawsze wiedzą co mowią, a to że zle wygladasz a to ze nie zajmujesz sie dzieckiem tak jak trzeba, albo wcale nie masz ochoty sie nim zajmoac... Jeśli nadal myślisz o tym co było o trudnym porodzie, jesteś zdenerwowana, ciężko nawiązać ci kontakt z dzieckiem, z partnerem, nie lekceważ tego, idź do lekarza lub psychologa. Pamiętajmy, że prośba o pomoc to oznaka mądrości i siły, a nie słabości im szybciej sobie poradzimy z naszym stanem tym szybciej przyzwyczaimy sie do nowej roli w jakiej sie znaleźliśmy
2019-10-11 23:17
Mój mąż wziął wolne na mnie 2tygodnie. Więc ze mną był pomagał wspierał. Ale na sylwestra musiał iść do pracy. Więc wtedy z pomocą przyszła mama. Miałam w niej bardzo duże wsparcie i do dziś tak jest. Mąż też dużo mi pomagał wspierał. Teściowa raz na jakiś czas też. Na rodzinę mogę liczyć w każdej chwili. Nikt nie dogryzał. Nikt nie krytykował. Pomagali wspierali
2019-10-11 14:30
Powiem tak... z mojego punktu widzenia po porodzie trzeba być trochę egoistką. Maluch potrzebuje wypoczętej i uśmiechniętej mamy. Ja na szczęście mogłam liczyć na pomoc mojej mamy przez 1.5 tygodnia po porodzie, bo teściowa tylko chodziła i dogryzala na każdym kroku nawet 2 dni po porodzie gdzie wychodząc ze szpitala po nieprzespanych nocach z dzieckiem bolacej kazdej czesci ciala z workami ppd oczami i ogromnym zmeczeniu na dzien dobry uslyszalam O BOOOOZE ALE CI DUZY BRZUCH ZOSTAL.... a tsk to na każdym kroku czepianie się o wszystko.... mąż oczywiście wpatrzony w swoją matkę bo na pewmo ma rację.... ledwo co uszlam od depresji, po 1.5 miesiaca jej chamskich dogadywan, braku pomkcypomocy z jego strony i wiecznego trzymania jej stronypowiedzialam dosc i wyjechalam do swojej rodziny.
Po porodzie najwazniejsze jest wyspanie sie i wsparcie od bliskich. Nie bójcie się pytać to nowa sytuacja a nie chcemy przeciez zrobic dziecku krzywdy. Szok zdziwienie bo nagle z naszej duzej kuleczki zostaje kawalek skory jak jakis flak, male reagujacr na wszystko placzem dziecko i poszarpane nerwy.... sen spokoj i rozmowa moga naprawde pomoc.... ja tego niestety nie mialam, dzieki mojej mamie te 1.5 tygodnia bylo ok pozniej... horror. Cudem udalo mi sie uniknac depresji, choc wiele nocy plakalam po kątach za co pozniej spotykały mnie przykrosci ze strony tesciowej
2019-10-11 09:31
Abc nie zawsze wysypka alergiczną swędzi.
2019-10-10 15:02
O dzięki dziewczyny za rady, nie znałam tych sposobów. Na pewno wypróbuję przy kolejnym razie, choć mam nadzieję, że nie będę musiała
2019-10-10 11:55
Nam mówiono, że potowki nie swedzą, dziecko nie drapie się a alergiczna najczęściej swędzi
2019-10-09 11:53
To prawda. Ja jak nie jestem pewna czy to potówki to posypuję mąka jak zacznie znikać lub przygasać to wiem że to to. Jak nie to konsultacja z lekarzem
2019-10-09 11:22
Nawet lekarz ma prawo się pomylić a co dopiero my mamy. Wszystko trzeba przeżyć, później nabywa się doświadczenia :)
2019-10-08 20:25
Aga często potówki można pomylić z inną wysypka. My nie jesteśmy tego dokładnie określić. Sama czasami mam cheile zastanowienia czy to napewno to
