Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

depresja poporodowa

Data utworzenia : 2013-01-20 12:38 | Ostatni komentarz 2024-09-04 15:11

klamerka123

17987 Odsłony
603 Komentarze

Złe samopoczucie nawet lekka depresja po porodzie są normalne. Może być to chandra, która może ustąpić po kilku dniach. Taki stan rzeczy może przeinaczyc sie włąsnie w depresję poporodową. Każda kobieta inaczej probóje poradzic sobie z taką sytuacją. Nie każda z nas popadnie w depresje, wszystkie jestesmy inne i organizmy nasze rożnie mogą zaregaować w danym momencie. Dlatego uważam ze należy w takiej sytuacji zaufać najbliższym oni będą zawsze przy nas i będą pomocni. Zawsze wiedzą co mowią, a to że zle wygladasz a to ze nie zajmujesz sie dzieckiem tak jak trzeba, albo wcale nie masz ochoty sie nim zajmoac... Jeśli nadal myślisz o tym co było o trudnym porodzie, jesteś zdenerwowana, ciężko nawiązać ci kontakt z dzieckiem, z partnerem, nie lekceważ tego, idź do lekarza lub psychologa. Pamiętajmy, że prośba o pomoc to oznaka mądrości i siły, a nie słabości im szybciej sobie poradzimy z naszym stanem tym szybciej przyzwyczaimy sie do nowej roli w jakiej sie znaleźliśmy

2019-10-16 21:31

JustaMama jestem tego świadoma że nie każdy moze liczyć na taką pomoc

2019-10-16 16:26

To super   aneczka  że  miałaś taki komfort ale jak widzisz sa mamy które muszą radzić sobie same. 

 

Abc nie wiem czy twój post był do tematu wątku czy do zostania z dzieckiem po porodzie samemu ale jeśli do tematu to depresja to CHOROBA a więc nie zależy od naszego nastawienia czy nastroju jak ktoś jest chory na depresję to nie pomoże mu jak powiesz żeby się cieszył z tego co ma bo jego nie cieszy nic 

2019-10-16 12:37

Grunt że dzieci są zdrowe, tyle jest paskudztw i nieszczęść na świecie. Trzeba doceniać to co dobre, łapać chwile które są tak ulotne, pierwszy uśmiech dziecka, słowo, gest. A nie łamać się i wpędzać w takie oto myślenie jakby świat się skończyl przez nie uprane skarpetki czy obiad z przed trzech dni.

2019-10-16 12:14

JustaMama mowie o prysznicu kiedy byłam jeszcze w szpitalu a wtedy mąż jeszcze pracował. A jak wyszłam to dostał już zwolnienie na mnie na 2 tygodnie

2019-10-16 10:54

Justamama musimy się wspierać mój mąż 2 tygodnie jest za granicą 2 tygodnie 2 w domu, starszy syn chodzi do przedszkola wiadomo że też w pierwszych tygodniach życia maluszka nie będę od razu biec z wózkiem do tramwaju pełnego ludzi żeby młodego zawieść do przedszkola więc też będzie że mną jak męża nie będzie, łatwo może i nie będzie ale damy radę, bo jak nie my to kto:) 

2019-10-15 09:41

Mój pracował na miejscu no ake jednak większość dnia byłam sama. Teraz też tak będzie o boję się bardziej właśnie ze względu na to że mam starszego synka który również przez pierwszy okres czasu ze mną zostanie 

2019-10-15 09:23

Justamama skądś to znam bo mój mąż pracował w delegacji i też byłam sama. Teraz na szczęście codziennie jest w domu, pozatym mam synka który już dużo pomoże :) 

2019-10-15 08:39

Justamama to tak jak ja też byłam samiutka mąż był w domu w weekend mały urodził się w sobotę a w niedziele już wyjeżdżał, synek czekał żeby był przy nim chociaż przy porodzie. Teraz też mam termin na 8 listopada mąż ma być na 1 go w domu mam nadzieję że drugi synek też na niego poczeka z narodzinami.