Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Czy tatusie zmieniają pieluszki?

Data utworzenia : 2016-12-17 00:05 | Ostatni komentarz 2022-08-25 11:23

lovemam

31891 Odsłony
1140 Komentarze

Pieluszki córce zmieniam sama odkąd się urodziła (córka ma już 16mc). Tatuś uczynił to dopiero dwa razy , przy czym raz nie do końca. Cały czas staram się go w to angażować, ale z mizernym skutkiem. Stale wymawia się tym, że nie umie, nie da sobie rady, że to nieładnie pachnie. Czy u Was też tak jest? Czy tatusie Wam pomagają przy zmianie pieluszek? Może macie jakieś sprawdzone sposoby na zmotywowanie swoich połówek do takich "czynów"?

2017-05-29 12:20

U nas nie ma jakiegoś szczególnego podziału i małym opiekuje my się raczej wspólnie. Ale obiady to już gotuje ja. Mąż nigdy. :)

2017-05-29 09:10

Też super podział ; ) ja z natury jestem szybka i bym mogła wszystko sama ogarnąć ale nie chce uczyć męża bo przyzwyczaić jest łatwo gorzej odzwyczaic....A z drugiej strony po co się zrywać i wieczorem padać na twarz jak jest ktoś kto może pomóc

2017-05-29 00:10

Ewcia super podział. U nas jest podział mąż ogarnia dom i obiady a ja dzieci :) póki co to się sprawdza, jedno drugiemu pomaga jeśli ma czas

2017-05-14 15:27

Justynka w takim wypadku szybko w głowie szukaj zajęć odnośnie dziecka - czyli robisz to i to czy to i to - tzw. podział. Mój gdy ma słaby dzień i też mu się nie chce to tak robię ;) - myjesz małą czy szykujesz mleko i myjesz butelki ? Nie ma że wszystko robię ją to że siedzę w domu nie znaczy że mniej jestem zmęczona niż on

2017-05-13 23:02

Justyna nic tylko odpowiedzieć, że leżeć i pachnieć...

2017-05-10 06:28

Gorzej jak mąż nie angażuje się w tą opiekę od początku i tylko jest nakarm zmień pieluchd itd a jak ja go prosiłam to było zwyczajnie nie i koniec. Albo z łaski wziął butelkę z wielkim fohem i jeszcze zapytał a Ty co będziesz robić

2017-05-09 23:45

Ewa zgadzam się. Warto dopuścić męża i angażować od początku a tak jak wyręczamy ich we wszystkim to w pewnym momencie okaże się, że są tak do tego przyzwyczajeni, że nie ma szans na to żeby nam pomagali bo zwyczajnie nie umieją bądź tak mówią.

2017-05-09 23:13

Ewa święte słowa.. Nawet jak wiemy, że zrobimy coś lepiej i szybciej, to warto oddać przynajmniej raz na jakiś czas w ręce męża. Tez nie wyobrażam sobie opieki nad dwójką maluchów z mężem u boku a nieobecnym. Co więcej nawet z jednym sobie nie wyobrażałam i nie wyobrażam ;)