Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1135 Wątki)

Problem z laktacją - pomocy

Data utworzenia : 2023-02-16 06:23 | Ostatni komentarz 2024-04-18 11:09

Malwina0

2843 Odsłony
258 Komentarze

Jak się u was sprawdzają laktatory? Czy to dobre rozwiązanie? 

2024-04-07 08:15

Moja maleńka urodziła się w 32 tyg ciazy dzięki laktatorowi firmy madela pobjdzilam laktacje i jestem w stanie namrozic mleczka dla małej, odciągałam co dwie godziny i mleka mam więcej tylko nw jak długo uda mi się utrzymać laktacje beż jej pomocy, a mala w inkubatorze nie jestem  stanie karmić jej piersią tylko butelka :( 

2024-04-06 14:22

Aniss masz rację bo ja mam małe brodawki i dziecko je jasne wyciągnie, ale pierwszy miesiac to kre, ból i łzy. Dla mnie ten okres jest najgorszy bo to sam ból i przystawienie dziecka dla mnie to panika  i łzy. Ja się ratowałam nakładkami, ale z synem był już taki kosmos , że musiałam ściągać bo z bólu nie dawałam rady , więc laktator używałam do czasu, aż one się zagoją 

2024-04-06 11:57

Teoretycznie kargaw ma rację jednak przy pierwszym dziecku miałam problem z brodawkami nie to że były za małe ale poprostu były piersi przecenione a brodawki że tak powiem mało wystające;) wtedy mi pomagał laktator aby je lekko wyciągnąć ;) warto zauważyć że źle przystawienie malucha chwytanie piersi może powodować do  uszkodzenia i krwawienia brodawek 

2024-04-06 08:07

Ale dziecko rodząc się nie zna takich czy takich brodawek. Dostosowuje się do tego co jest i teoretycznie każda brodawkę jest w stanie złapać i z niej ssać 

2024-04-05 12:07

Tak się teraz zastanawiam czy u mnie też jedną z przyczyn niepowodzenia w karmieniu piersią mogły być zbyt małe brodawki.. Może faktycznie dzieciaki nie mogły załapać. Bo w porównaniu z innymi kobietami kp, to moje jednak były malutkie.

2024-04-05 10:16

Ewcia  piękna sprawa. Nie poddałas się i próbowałaś , co zaowocowało 2,5 letnim stażem;) trudna przeprawa przede mną, a wiem że to tego warte 

2024-04-04 22:24

Polecam laktator lovi soft. U Nas super się sprawdza szczególnie teraz przy nawale pokarmu. Odciągam kilka razy w ciągu dnia. Moja malutka to mały ssak i uwielbia być przy piersi ale karmię też butelką od lovi bo piersi pogryzione i trochę bolą przy karmieniu piersią. Laktator i herbata na laktację pomogły w rozkręceniu laktacji. Nie można się jednak nastawiac na karmienie tylko piersią bo są różne przypadki i nie zawsze jest pokarm. Dużo też działa psychika i pozytywne myślenie. Po urodzeniu nie miałam pokarmu i było dawane mm. Później pokarm się pojawił. 

2024-04-04 22:19

Wydaje mi się że czasem trzeba powalczyć z sama sobą niż odrazu się poddać..Ja przy pierwszym synku malo doświadczona mama szybko się poddałam jak synek ssał piers do ok3mc a potem kolki , odciągnie laktatorem ręcznym gdzie prawie nic nie leciało mleka , to już sobie wmawiałam że mam małe piersi to nie mam pokarmu bo przez laktator ręczny nic nie idzie, synek się denerwował przy piersi a ja się za szybko poddałam i podałam butelkę a dziecko jak już poczuje butelkę to lepiej o łatwiej ssało się piers i tak już od ok. 4mc synek był już na mm. Przy drugim synku się nie poddałam piersi miałam małe , ale mimo że czasem synek się denerwowal przykładałam częściej , odciagalam laktatorem elektrycznym gdzie było dużo lepiej niż ręcznym i czasem zajęło z 15min żeby pobudzić laktację i w tedy poleciało więcej mleka i takim sposobem udało karmić mi się synka aż sam zrezygnował od siebie mając 2,5roku.