Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią poza domem- jak sobie radzicie?

Data utworzenia : 2018-05-06 13:46 | Ostatni komentarz 2018-08-21 22:27

AgataS1990

8058 Odsłony
422 Komentarze

Witajcie ^_^, Na zewnątrz cieplutko, wiosna w pełni, przed nami lato, więc długa pora , w której możemy spacerować, podróżować, zwiedzać i w różny inny sposób spędzać czas poza domem z naszymi pociechami. Po raz pierwszy rozpoczęłam przygodę z karmieniem piersią i zastanawiam się jak sobie radzicie poza domem? Czy staracie się wracać na czas karmienia? Czy macie jakieś sposoby na dyskretne karmienie w miejscach publicznych? Czy zdarzyło Wam się karmić np. na ławce w parku lub może gdzieś indziej? Czy miały miejsce jakieś nieprzyjemne sytuacje z tym związane? Bardzo jestem ciekawa, bo szczerze mówiąc nie chcę przez cały ciepły okres być przyklejona do fotela czy kanapy jeśli chodzi o KP. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły, porady :-)

2018-08-03 22:29

aneta, dokładnie jestem tego samego zdania !

2018-08-03 18:16

Ja jak karmiłam piersią córkę to piersi na ten czas nie były częścią intymną ciała tylko narzędziem do karmienia dziecka. Teraz jak już nie karmie to są znowu częścią intymną. Co prawda się z tym nieobnosilam zawsze się zakrywalam czy szłam na bok w ustronne miejsce. Dziecko jak jest na piersi je na żądanie. Małemu dziecku się nie wytłumaczy, że nie dostanie jedzenia tylko trzeba mu dac jeść.

2018-08-03 13:16

dziecko ponad wszytsko dlatego czasami przymykam oko na moja intymność;0

2018-08-03 13:05

Klaudia niestety dziecko nie jest świadome gdsir się z danej chwili znajduje i jeśli mówisz że inaczej uspokoić się nie dało to dobrze zrobiłaś że nakarmilas :) inaczej jest z dziećmi starszymi które można zająć w inny sposób :)

Konto usunięte

2018-08-03 13:01

Klaudio, dziecko jest głodne wszędzie. Czasem w urzędzie jest mniej, czasem więcej osób. W samochodzie też karmiłam :) Agata, niestety jeszcze nie. Ma 3.5. Nietrzymanie jest związane z napięciem, dlatego ma trudności

2018-08-03 10:07

Agata, byliśmy nad jeziorem na cały dzień, mimo że synek ma 3,5 miesiąca świetnie sie bawił, spał tak jak powinien, jadł tyle ile chciał jedynie to musiała ogrzewać pierś przed karmienie jeżeli wczensiej wchodziłam do wody poniewaz krzywił się od zimnej ;) Ostatnio będą w urzędzie przy okienki niestety z małym na rekach zaczął tak płakac ze nie słyszałam co mowi do mnie pani wyszłam na korytarz i pomimo ludzi zaczełam karmić inczej bym go nie uspokoiła :(

2018-08-03 09:51

My ostatnio właśnie tylko do cienia uciekamy do ogrodu, pod altanę :-) Mama_Gartki trzyma główkę ładnie, szywno już jakiś czas, ma teraz 4,5 miesiąca, ale jakoś tak z przyzwyczajenia ją jeszcze troszkę asekuruję czasami :-) a u Was jak tam? Klaudia na plaży jeszcze nie karmiłam, ale na pewno musi być przyjemnie :-) a mieszkacie przy plaży, czy na wakacjach jesteście?? Mamowe jasne, ja też nie potrafię tak bez krępacji wyciągnąć pierś i karmić wśród tłumu, zawsze staram się robić to dyskretnie :-)

2018-08-02 23:32

Również uważam , że karmić można wszędzie ale przy okazji szanujmy siebie i poglądy innych . Jeśli przy takim upale zadecydujemy że dziecko chce pić - dajmy ale usiadzmi w ustronne , ciche miejsce to dla dobra naszego i dziecka ... Ludzie są różni niestety ..są tacy którym się to nie podoba i przemilcza ale są i tacy co nie będą przebierać w słowach i może zrobić się przykro :)