Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią poza domem- jak sobie radzicie?

Data utworzenia : 2018-05-06 13:46 | Ostatni komentarz 2018-08-21 22:27

AgataS1990

8063 Odsłony
422 Komentarze

Witajcie ^_^, Na zewnątrz cieplutko, wiosna w pełni, przed nami lato, więc długa pora , w której możemy spacerować, podróżować, zwiedzać i w różny inny sposób spędzać czas poza domem z naszymi pociechami. Po raz pierwszy rozpoczęłam przygodę z karmieniem piersią i zastanawiam się jak sobie radzicie poza domem? Czy staracie się wracać na czas karmienia? Czy macie jakieś sposoby na dyskretne karmienie w miejscach publicznych? Czy zdarzyło Wam się karmić np. na ławce w parku lub może gdzieś indziej? Czy miały miejsce jakieś nieprzyjemne sytuacje z tym związane? Bardzo jestem ciekawa, bo szczerze mówiąc nie chcę przez cały ciepły okres być przyklejona do fotela czy kanapy jeśli chodzi o KP. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły, porady :-)

2018-06-20 11:57

Oj wydaje mi się, że pod wpływem nie można się opiekować dzieckiem. Zawsze chociaż jeden opiekun powinien być całkowicie trzeźwy.

2018-06-20 10:20

No właśnie ja też słyszałam że jak rodzice są wstawieni tak że widać to wtedy dziecko albo pod opiekę rodziny albo do ośrodka mama gratki tak policjant nie przekroczy uprawnień ale dużo zależy jak zinterperetuje np zachowanie i też dużo zależy pod vo chce podciągnąć dana sytuację. A po drugie czasem policja nie reaguje tak jak trzeba.

2018-06-20 09:35

Wydaje mi się, ze kiedyś słyszałam w wiadomościach, że ktoś pod widocznym wplywem alkoholu zajmował się maleńkim dzieckiem i przyjechała policja, dziecko zabrali na badania, a ojciec bodajże mial zarzuty o narażenie na utratę życia lub zdrowia. Ale to chyba było kilka promili w jego krwi, także nie był zdolny do jakiejkolwiek opieki nad dzieckiem.

Konto usunięte

2018-06-20 08:50

Być może Aisa, ale żaden policjant nie przekroczy swoich uprawnień ot tak, dla zasady Wychodzi na to, ze nie mamy możliwości aby zareagować

2018-06-19 22:32

O to się wyjaśniło choć też zależy pewnie dużo od policjanta i interpretacji sytuacji :)

2018-06-19 22:31

Mnie w ogóle do alkoholu nie ciągnie. Raz na rok może zdarzy mi się wypić ze dwa lyki piwa czy wina. Teraz jak córka jest chora to nawet nie ma mowy żebym chociaż łyka alkoholu wypila. Wolę być całkowicie trzeźwa gdyby coś się z córką działo.

2018-06-19 21:04

Kasia wlasnie tak mi sie wydawalo zw to tak niestety wyglada

2018-06-19 20:52

Dziewczyny mój mąż jest z branży i już wam piszę bo dzisiaj zapytałam co zrobić w takiej sytuacji. No więc tak on mówi, że w żadnych przepisach nigdy nie przeczytał i nie ma, że nie można się opiekować dzieckiem pod wpływem alkoholu ale tu mówimy o delikatnym. Jeśli już policja by coś zrobiła to rodzice musieli by się awanturować albo być na prawdę pijani. Wtedy "podciągane" jest to pod narażenie dziecka na niebezpieczeństwo/stwarzanie zagrożenia życia dziecka czy coś takiego (nie ma go w domu więc nie napiszę dokładnie). W takim wypadku jeśli już dyżurny wysłałby kogoś pod Tesco to mogliby dostać po mandacie i nic więcej. Niestety takie mamy prawo :((((( Ale jeśli byli by pijani wtedy rodzice przewożeni są na izbę wytrzeźwień a dzieci albo pod opiekę kogoś z rodziny albo do ośrodka.