Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Data utworzenia : 2019-08-01 10:47 | Ostatni komentarz 2019-09-05 02:39

Redakcja LOVI

11670 Odsłony
722 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 zestawów z laktatorem elektrycznych Expert i wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance!  

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz/chciałabyś karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. Zgłoszenia konkursowe należy dodawać w tym wątku.

 

2019-08-03 21:58

Pod koniec września urodzi się moje pierwsze dziecko-córeczka na którą czekałam całe życie. Marzy mi się żeby karmić ją piersią ponieważ to buduje więź między matką a dzieckiem która jest nieoceniona w pierwszych latach życia. To również full składników odżywczych i bomba kaloryczna takie matczyne mleko. Myślę, że każde dziecko jeśli od początku potrafiło by mówić to podziękowało by swojej mamie za to, że jego mama nie patrzyła na swoją wygodę ani na to jak będzie wyglądał jej biust po karmieniu ale skupiła się na dziecku i dała mu to co najlepsze miała w sobie tak jak dawała gdy maluch jeszcze był w brzuszku. I już naprawdę nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę, przytulę i przystawię do piersi. 

2019-08-03 21:16

Mój ukochany syn urodził się 7 tygodni temu. Już na samym początku ciąży byłam nastawiona na karmienie piersią bo wiem że to najlepszy dar jaki można dać dziecku na start. Pierwsze 3 tygodnie naszej mlecznej drogi były bardzo udane. Niestety po tym czasie trafiłam do szpitala. Leki które zazywalam przez tydzień całkowicie uniemożliwily mi karmienie syna (l4 w lll). Zaczęła się wtedy dla mnie walka o mleko laktatorem. Kupiony na szybko laktator pozwolił uniknąć zastojow jednak nie pozwolił mi ściągać mleka. Na każdą sesje miałam maksymalnie 10ml gdzie syn już wtedy zjadal ok 60ml co 2/3 godziny. Po powrocie ze szpitala kolejna walka o karmienie niestety zakończona porażka. Syn przyzwyczaił się już do butelki i za nic w świecie nie chciał piersi. Od tego czasu tocze walkę o każdą krople mleka. Każdego dnia zbieram każda kropelke i wieczorem podaję synowi 25ml mojego mleka. Wiem że dobry laktator mógłby sprawić że nasza mleczna droga będzie wyglądać inaczej

2019-08-03 21:13

Karmię, bo to mój magiczny guzik, który rozwiązuje wszystkie problemy. Problemy z brzuszkiem? Pierś! Szczepienia, bolesne ząbkowanie? Pierś! Stres związany z powrotem mamy do pracy, skoki rozwojowe? Pierś! Synek ma już 14 miesięcy a jeszcze nie było sytuacji, w której ukochany cycuś by sobie nie poradził. Oczywiście będąc w ciąży nie miałam pojęcia jak bardzo karmienie ułatwi Wojtkowi zaklimatyzowanie się w świecie. Chciałam karmić, bo widziałam jak wielki i dobry wpływ karmienie miało na mojego siostrzeńca, który urodził się w 32 tygodniu. Ja też chciałam dać synkowi to co najlepsze.

2019-08-03 21:11

Karmienie piersią to dla mnie dosyć trudny temat - przy naszym pierwszym dziecku nie udało mi się osiągnąć sukcesu w tej kwestii. Walczyłam o to również poprzez odciąganie pokarmu laktatorem, ale zawiódł i sprzęt, i moja psychika - pokarm zniknął po kilku tygodniach, dosłownie z dnia na dzień. Teraz, będąc w drugiej ciąży, dużo czytam na temat karmienia piersią. Wiem, że trudna walka jaką przeszliśmy z Synem, wywołuje u mnie strach przed powtórką tej sytuacji. Dziś wiem więcej na ten temat, ale też spokojniej do tego podchodzę. Jestem pewna, że jeśli nawet znów  nie uda nam się karmić piersią, to spróbuję innej metody, tzw. KPI, czyli karmienia piersią inaczej, jedynie za pomocą laktatora. Wierzę,  że przy odpowiednim zgłębieniu tematu i dobrym nastawieniu będzie to dla nas idealne rozwiązanie.

Czy boję się,  że ucierpią na tym moje kontakty z dzieckiem? Nie. Wiem, ze karmienie piersią jest wyjątkowym czasem między maleństwem a mamą, ale z doświadczenia też wiem, że nawet gdy walka w tej kwestii jest przegrana - można w 100% doświadczyć niepowtarzalnej bliskości z dzieckiem. W końcu każda z nas jest idealną mamą dla swojego dziecka - jedyną,  najlepszą. I każda z nas chce mu dać wszystko to co najlepsze. A jeśli życie rzuca nam kłody pod nogi to trzeba wierzyć, że  zawsze znajdzie się inne rozwiązanie, również w kwestii karmienia. Dlatego staram się spokojnie patrzeć w przyszłość i wierzyć, że jeśli nie powiedzie nam się z kamieniem piersią - to odniesiemy sukces z kpi. Najważniejszy jest spokój mamy i miłość okazywana maleństwu w każdej chwili jego życia.  

2019-08-03 20:28

Hmm, czekamy na Małą Księżniczkę na świecie. Jest ona naszą pierwszą, wyczekiwaną i od początku kochaną Kruszynką. Zatem chciałabym jej dawać to, co najlepsze, a mleko mamy takie właśnie jest. Nie będę się tu rozpisywać na temat jest unikalnych, wyjątkowych i nie dających się podrobić syntetycznie właściwości, bo wszystkie mamy o tym wiedzą, a jeśli nie to koniecznie powinny zgłębić tą wiedzę. To nic, że konsekwencją karmienia może być ból, nieodwracalna zmiana wyglądu piersi, ale dla naszej Malutkiej poświęcę to, by otrzymała ode mnie to co najlepsze. To, co dostanie ode mnie w tych pierwszych chwilach na tym ziemskim padole, będzie miało pozytywne skutki w jej przyszłym życiu-zdrowie, a co za tym idzie i odporność. Chcę, by oprócz dobroczynnego działania maminego mleka, zbudować jedyną w swoim rodzaju więź między naszą Dziewczyneczką a mną, bo nikt nie rozumie swojego Maleństwa lepiej niż mama, która nosiła je pod swoim sercem 9 miesięcy :) 

2019-08-03 19:50

Nie mogę się doczekać kiedy mój maluszek pojawi się na świecie i będę mogła zacząć go karmić... Mleko kobiece jest wyjątkową substancją, idealnie dopasowaną do potrzeb żywieniowych niemowlęcia. Karmienie piersią wspiera prawidłowy rozwój fizyczny, emocjonalny i poznawczy dziecka. Zmniejsza ryzyko występowania wielu chorób w okresie karmienia oraz po jego zakończeniu. Mleko matki to fenomen natury. Karmienie piersią jest naturalną odpowiedzią kobiecego organizmu na potrzeby dziecka po urodzeniu. Mleko matki jest za darmo, nie trzeba go przygotowywać, podgrzewać - jest dostępne cały czas. Dodatkowo pomiędzy mamą a maluszkiem  rodzi się niepowtarzalna, wyjątkowa więź. Kobiety  w niższym stopniu zapadają na depresję poporodową, łatwej znoszą dolegliwości połogowe oraz szybciej tracą zbędne kilogramy i powracają do figury sprzed ciąży.

2019-08-03 19:48

Witam, 

Dopiero zaczynam przygodę z macierzyństwem. W grudniu urodzi się moja wymarzona córeczka Nadia chciałabym żeby była to forma prezentu   dla Niej jak i dla mnie . Zawsze chciałam jak najdłużej karmić piersią ,( choć wiem ,że nie każdej się to udaje ) ze względu na przebyta chorobę mamy i moje smutne dzieciństwo. Karmienie piersią musi być fantastycznym przeżyciem łączącym więź matki z dzieckiem, dzidziuś czuję wtedy niesamowite bezpieczeństwo, bicie serca matki a brzuszek jest najedzony i szczęśliwy. Nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie ale myślę ,że mm nie mozna zrównać z mlekiem matki , które posiada naturalne składniki odżywcze dla młodego organizmu. Jest to tez przede wszystkim wygoda a laktator byłby odpowiednim uwieńczeniem tej pięknej historii wkroczenia w świat macierzyństwa i tematu laktacji. Pozdrawiam :) Agnieszka l.30 

2019-08-03 19:48

Witam, 

Dopiero zaczynam przygodę z macierzyństwem. W grudniu urodzi się moja wymarzona córeczka Nadia chciałabym żeby była to forma prezentu   dla Niej jak i dla mnie . Zawsze chciałam jak najdłużej karmić piersią ,( choć wiem ,że nie każdej się to udaje ) ze względu na przebyta chorobę mamy i moje smutne dzieciństwo. Karmienie piersią musi być fantastycznym przeżyciem łączącym więź matki z dzieckiem, dzidziuś czuję wtedy niesamowite bezpieczeństwo, bicie serca matki a brzuszek jest najedzony i szczęśliwy. Nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie ale myślę ,że mm nie mozna zrównać z mlekiem matki , które posiada naturalne składniki odżywcze dla młodego organizmu. Jest to tez przede wszystkim wygoda a laktator byłby odpowiednim uwieńczeniem tej pięknej historii wkroczenia w świat macierzyństwa i tematu laktacji. Pozdrawiam :) Agnieszka l.30