Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Karmię piersią, bo jest mi wygodnie, tak po prostu :)  w nocy syn śpi koło mnie, je kiedy i ile chce, a ja nawet nie muszę wstawać! Nie muszę przygotowywać w nocy mleka, myć butelek, wyparzać. Śpimy, jemy i jesteśmy bardzo szczęśliwi :) 

Karmię piersią, ponieważ pragnę ofiarować swojej Córeczce wszystko, co dla niej najlepsze.  Uwielbiam tę więź,  która wytwarza się między nami podczas karmienia, a cały akt karmienia daje mi ogromną satysfakcję i niesamowite doznania, kiedy patrzę jej głęboko w oczy. Możliwość karmienia piersią cieszy mnie tym bardziej, iż okupiona była moją ciężką pracą, a często również łzami i strachem o to, czy rzeczywiście się uda. Mimo wielu przeciwności i wróżb, że nie powiedzie mi się choćby ze względu na moje choroby (cukrzyca, tarczyca), postanowiłam zawalczyć z całych sił o to, by tym razem mi sie udało. I chyba się udało.  Oby na jak najdłuższy czas.

„Teraz nie mam czasu na dziecko, teraz jest kariera…” Tak mówiłam przez długi czas, aż nie poczułam ogromu miłości mojego partnera i pewności, że czas by naszą rodzinę dopełniła mała istotka.

Jestem w ciąży, za kilka miesięcy na świecie pojawi się mój największy skarb i… zaczną się schody ;)

Jestem aktywnie pracującą wokalistką i aktorką i wiem, że zakontraktowane plany koncertowe, oraz praca w teatrze zmuszą mnie do szybkiego powrotu do pracy scenicznej. I tu wkracza LOVI, które może uratować sytuację, abym mogła zagrać spektakl nie bojąc się o brzuszek mojego maleństwa. Z elektrycznym laktatorem zdążyłabym nawet w przerwie między aktami teatralnymi.

Chciałabym karmić piersią moje dziecko, tak długo jak będzie tego potrzebowało i tworzyć z nim najpiękniejszą więź, mogąc jednocześnie realizować swoje plany zawodowe, bo przecież szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i odwrotnie :)

Dlaczego karmię piersią? Pomijając fakt, że przekazuję mojemu maleństwu wszystko co najlepsze - jest to czas tylko dla nas dwoje. Karmienia piersią nie może zastąpić nikt inny, tylko mama. Buduje moją relację z oseskiem, która w przyszłości będzie się rozwijać z dnia na dzień. Na początku nie było łatwo - wiadomo, ale kiedy te wielkie oczy spoglądały na mnie zapominałam o towarzyszącym mi bólu. Teraz to sama przyjemność i nie oddałabym tych chwil nikomu innemu :)

Chcę karmić piersią, ponieważ to najbardziej naturalny sposób żywienia noworodków i niemowląt. Zapewnia dziecku właściwy rozwój już od pierwszych chwil jego życia. Mleko mamy bogate jest w ciała odpornościowe, białko, witaminy A i E, sole mineralne dzięki którym dziecko jest odporniejsze oraz dzięki  karmieniu piersią jest się bliżej ze swoim maleństwem. Wiem, że będzie ciężko, ponieważ wszystko przede mną, ale wierzę że damy radę  :)

Karmię moja księżniczke piersia bo jestem szczęśliwa kiedy wiem że to dla niej najlepsze ?

Mam pokarm więc nie kalkuluje nie zastanawiam się karmię bo kocham 

walczyłam o to aby karmić piersią początkowo wydawało się ze nie bedzie to możliwe ale udało Ania karmiona jest wyłącznie moim mlekiem i to jest wspaniale nie choruje otrzymuje z mlekiem matki najlepsze co może dostac w mleku ta bliskość  matki z córka jest nie oceniona nie ma takiej skali  żeby to ocenić coś wyjatkowego !Polecam każdej mamie !walczcie o to aby karmić ,warto !