Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Data utworzenia : 2019-08-01 10:47 | Ostatni komentarz 2019-09-05 02:39

Redakcja LOVI

11667 Odsłony
722 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 zestawów z laktatorem elektrycznych Expert i wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance!  

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz/chciałabyś karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. Zgłoszenia konkursowe należy dodawać w tym wątku.

 

2019-08-04 09:33

Trudne decyzje... #swiatowydzienkarmieniapiersia 
✔️Obalamy mity Czy karmienie piersią to banalna sprawa i jest to dla każdego⁉️
✔️Karmienie. Jaka jest Wasza historia ❓

✔️Moja historia ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Zawsze wydawało mi się, że karmienie piersią jest oczywiste. Ale co to oznacza? Nie łatwe, ale jak całe macierzyństwo, większość załatwia intuicja, czas i spokój. Wiele mam zostaje w tym same i słyszy wkoło;
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
? Rób tak... Niee nieee co Ty robisz.. Głodny jest... Źle... Zaa mało.. Za dużo... Przystawiaj częściej
✔️Rada dla mam, które chcą karmić, a dziecko nie umie jeść. Poradźcie się specjalistów i to kilku... Ale jeśli nie dacie rady to pamiętajcie na siłę się nie zawsze da i czasem problem jest głębszy. ☀️
❤️ Ja karmię piersią, był to mój wybór ✅
Nie jest łatwo..pamiętam mój ? kiedy Emi nie chciała ssać, a ja wręcz musiałam jej trzymać pierś skakać wkoło niej. Udało się, a z czasem było coraz lepiej ale to, że u mnie było to nie znaczy, że u każdej mamy tak będzie. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
♦ Kiedy w szpitalu mimo pomocy nie mogłam Emilki nakarmić i Panie położne stwierdziły, ze nie ma pokarmu aa ja czułam jak mi się on leje..czułam złość ? na samą siebie. Poczułam się mega złą mamą... Problem był  mały, pogłębił się kiedy próbowałam nakarmić ją z nakładką. Wkurzona Emi i głodna dopiero złapała pierś po kilku łykach sztucznego mleka.
⚠️ Jak jest teraz? Mam powoli dość karmienia.. Wstawania wieczorem, bo mała chce pociumkać.. W dzień to samo ciągle ręce i cycek..moze sama na to pozwoliłam nie wiem hmm⠀⠀⠀
. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Uważam, że każda mama chce dla dziecka jak najlepiej, a każda forma karmienia niesie za sobą plusy i minu️
_

2019-08-04 09:27

Chcę karmić piersią moją córeczkę, która urodzi się niebawem, aby pogłębiać istniejącą między nami więź, która w ciągu tych 9 miesięcy, stała się już bardzo silna. Odliczam dni do porodu bo nie mogę się doczekać żeby wziąć po raz pierwszy moje maleństwo w ramiona i dać jej najlepszą rzecz pod słońcem - MLEKO MATKI. Wtedy będę mieć pewność, że mimo braku doświadczenia w opiekowaniu się niemowlęciem i pewnie popełnianiu licznych błędów, karmienie piersią da mi satysfakcję i motywację do dalszej walki w byciu taką matką na jaką zasługuje moja córeczka. Chcę kroczyć drogą mleczną jak długo będę mogła, aby chwile tylko we dwie trwały jak najdłużej. Wspólne leżenie, niekończące się przytulanie i patrzenie jak córka pije z piersi to coś czego teraz pragnę najbardziej i co uczyni mnie najszczęśliwszą kobietą na świecie. Tym bardziej karmienie piersią jest dla mnie ważne, że niedługo po narodzinach dziecka będę musiała połączyć bycie mamą z jeżdżeniem w weekendy na studia. Nie chciałabym przez uczelnie stracić możliwości karmienia piersią córki, dlatego od pierwszych dni po porodzie będę się zaprzyjaźniać z laktatorem, aby nawet pod moją nieobecność córeczka dostawała to co najlepsze do jej dobrego samopoczucia i rozwoju - moje mleko.

2019-08-04 09:26

Obecnie jestem w 34 tygodniu ciąży, planuje karmić piersią by zacieśnić więzy z Antosiem. W pierwszej ciąży niestety nie miałam takiej możliwości, z powodu choroby synka.

Wierzę że tym razem nam się uda i poczuje wkońcu co to znaczy karmić piersią i być tak blisko z dzieckiem w każdym miejscu i czasie ❤️ Jedni marzą o samochodach, domach, nowych telefonach a ja marzę by poczuć się prawdziwą mamą ?‍?

 

2019-08-04 08:51

Karmienie piersią to mój pierwszy krok do dania dziecki tego co najlepsze. To obustronna relacja, w której ja mogę zadbać o zdrowie dziecka i jego poczucie bezpieczeństwa, biorąc w zamian dużo miłości, chwil tylko dla nas i satysfakcji, że dbam o swoje dziecko tak jak potrafię. To momenty, których się już nie powtórzy. To czas, który jest bardziej wartościowy niż to co robię przed pierwszym karmieniem. To coś więcej, niż samo karmienie piersią.

2019-08-04 07:32

Karmilam piersią pierwsza córkę i karmić chce moje bliźniaki, ponieważ uważam, że jest to najpiękniejsza rzecz na świecie. Daje to poczucie jeszcze większej bliskości z maluszkiem. Jest przede wszystkim najzdrowszym sposobem dostarczenia najważniejszych składników i wytworzenia ochrony dla maluszka. Nic nie równa się z przykladaniem malucha do piersi i uczucia tego ciepła dziecka przy sobie. Karmiąc piersią czułam się dowartosciowana i pełna energii i szczęścia jakie dawało mi same przytulenie maluszka i karmienie go. Nie zmieniłabym zdania nigdy do karmienia piersią jest to najwspanialsze połączenie matki i maluszka. Dajemy cała siebie maluszkowi to jest czas tylko dla nas i budowanie jeszcze większej więzi między nami. Jest to najwspanialsze uczucie na świecie �

2019-08-04 07:26

Posiadanie dziecka w moim przypadku wydawało mi się wręcz nierealne. Napotykane przeszkody, raniące słowa od lekarzy. Po zrobieniu testów ciążowych, testów z krwi i potwierdzeniu ciąży przez lekarza, nadal nie mogłam dopuścić do siebie tej myśli. A jednak! Oboje jako przyszli rodzice śmialiśmy się,że uwierzę dopiero jak dziecko przyjdzie na świat. Niestety na półmetku zaczęły się pewne komplikacje, oczekiwanie w niepewności, co będzie dalej. Wtedy, leżąc w szpitalu, przechodząc z rąk jednego lekarza do drugiego uświadomiłam sobie,że to dzieje się naprawdę. Będę mamą! Nie zakładałam złych myśli, musiałam myśleć tylko pozytywnie. Do domu, rodziny miałam daleko, czułam się samotna, jednak musiałam być silna. Wydawało mi się, że dziecko jest silniejsze ode mnie. Jak nigdy wcześniej cały czas dawało mi znać o swojej obecności mocnymi ruchami. Jakby mówiło: "Mamusiu, nie jesteś sama". O bliskość z dzieckiem należy dbać jeszcze jak żyje sobie wygodnie w brzuszku. Chciałabym karmić piersią, pielęgnować naszą powstająca więź, być dla siebie oparciem i dawać sobie wzajemnie płynącą z karmienia miłość i dobroć. Bo nie ma niczego lepszego niż miłość matki do dziecka.

2019-08-04 00:25

Malutki,

Chociaż brak cię jeszcze przy mnie,

Chociaż sporo jeszcze minie,

Czas, by zacząć w końcu myśleć

Jak powinieneś mieć na imię.

Jaki kolor śpiochów wybrać,

Gdzie łóżeczko Twoje ma stać,

Czy pies mógłby cię polizać

Czy o wszystkim trzeba gdybać?

Niewiadomych bardzo wiele,

Wszystko z czasem się wyjaśni,

Przecież moim głównym celem,

Zapewnienie Ci miłości.

Stąd jednego jestem pewna,

Piersią żywić Ciebie będę,

Byś rósł zdrowy jak na drożdżach,

Z dnia na dzień rosły Ci zęby.

Dam Ci wszystko co najlepsze,

To co tylko będę w stanie,

Bez wahania w poświęceniu,

Byś mógł w zdrowiu iść przez życie.

2019-08-03 22:58

Kiedy dowiedziałam się że jestem w ciazy byłam najszczesliwsza kobieta na świecie. Zawsze pragnęłam mieć swoje własne dziecko, zajść w ciążę i cieszyć się tym pięknym ciążowym brzuszkiem. A widok karmiacych mam zawsze mnie bardzo rozczulal z jak wielka troska i zaangażowaniem karmią swoje małe cuda. Właśnie taką mama bym chciała być dla swojego dziecka. Za kilka tygodni zostanę poraz pierwszy mama. Mama malutkiej dziewczynki dla której będę całym światem a ona dla mnie. Sprowadzają ja na ten świat chce aby czuła się tutaj bezpiecznie, żeby czuła ogromną miłość która od pierwszych dwóch kresek na teście ja darze oraz bliskość jaka ma w brzuszku. To wszystko mogę zapewnić swojej córce karmiac ja piersią. Moje jedno Marzenie się spełniło - zostanę mama, a drugie planuje spełnić - karmiac piersią. Wiem że nie zawsze jest kolorowo, nie zawsze przychodzi łatwo i nie zawsze się udaje ale wiem że będę walczyć do samego końca żeby dać swojej córce co najlepsze żeby dzięki mojemu mleku rozwijala się prawidłowo. Kamienie piersią to nie tylko plusy dla dziecka ale również dla mamy. Jest to duża wygoda karmić gdzie dziecko jest głodne, bo to żaden wstyd karmić nawet w miejscach publicznych. Jest to oszczędność gdyż wyprawka dla dziecka to duży koszt a po urodzieniu maluszka koszta są jeszcze większe. A dzięki mojemu małemu ssakowi wrócę szybciej do formy po porodzie. Mam nadzieję że karmienie piersią to nie będzie dla Nas problem i będziemy karmić się jak najdłużej, bo to same zalety. Za 7 tygodni zacznie się nasza walka o rzekę mleka. Już nie mogę się doczekać gdy wezmę mój cały świat w ramiona i będę mogła patrzeć jak dzięki mi się rozwija. Jak będziemy wzajemnie patrzeć sobie w oczy i cieszyc się każda wspólna chwila.