Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)
Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 nowych laktatorów elektrycznych Expert i 100 butelek Medical+. Zadanie konkursowe: Mamy, pokażcie lub opiszcie, jak okazujecie miłość Waszemu maluszkowi, zaś przyszłe Mamy - jak okazujecie czułość swojemu brzuszkowi. Swoje zgłoszenia zamieście w tym wątku. Atrakcyjne nagrody czekają!
2017-11-03 17:50
Moja druga miłość rośnie w brzuchu, jestem w 8 tc i spodziewam się albo mam nadzieje , że będzie to dziewczynka :P:P bo pierwsza miłością jest 3 letni Wiktor i jak chyba każda mama mając już syna chciałaby mieć córeczkę, no wiecie taka ,, mamy córcia :D". My z Wiktorem okazujemy sobie czułości praktycznie cały czas. Spędzamy bardzo dużo czasu na wspólnych zabawach np. malujemy farbkami, tworzymy różne rzeczy z plasteliny, Wiktor uwielbia pomagać mi przy gotowaniu, jest też fanem traktorów i innych pojazdów stąd wszystko co robimy jest związane z nimi, uwielbiamy chodzić na place zabaw. Uwielbiamy słuchać głośnej muzyki i tańczymy wtedy razem, Wiktor bardzo lubi być głaskany, masowany i smyrany np. po pleckach i na okrągło się tulimy . Tak właśnie się kochamy a za nie długo będziemy się jeszcze bardziej kochać kiedy będzie nas już trójka :D.
2017-11-03 15:13
Niedługo z mężem zostaniemy młodymi rodzicami. Na początku mąż był przerażony tą wiadomością po tygodniu cieszył się jak mały chłopiec. Od tamtej chwili codziennie troszczy się o nas rozpala w piecu, dźwiga zakupy, wiesza pranie a nawet pomaga w gotowaniu, gdzie wcześniej unikał tego jak wody święconej. Każdego dnia głaszcze, całuje oraz mówi do brzuszka. Najbardziej uwielbia te momenty kiedy rano budzi się do pracy włącza drzemkę przytula się do nas kładzie dłoń na brzuszek i czuje ruchy dziecka. Mówi, że wtedy dzień jest lepszy i wie po co wraca do domu. Stał się opdpowiedzialny za tą małą istotkę. Nie możemy się już doczekać pierwszego dziecka, żeby wziąść je na ręce, patrzeć jak rośnie i wprowadza jeszcze więcej radości i szczęscia do naszego wspólnego domu i życia.
2017-11-03 13:01
Słowem wstępu- Nasz synek jest najpiękniejszym owocem naszej małżeńskiej miłości , jest naszym największym szczęściem i bezcennym darem. Od pierwszych chwil narodzin okazuje synkowi wielką miłość , drobne, bezwarunkowe gesty ale jakże ważne dla malej istotki. Każda minuta spędzona razem przepełnioną jest uczuciem .Delikatny dotyk, spokojne wypowiadanie słów, przytulanie, noszenie na rękach wypełnione jest miłością, dostarcza mojemu dziecku poczucia bezpieczeństwa i umacnia nasza miłość i wieź. Najważniejsze jest również moment karmienia piersią gdy synek odpręża się i błogo patrzy w moje oczy- bezcenne uczucie dla matki. Daje dziecku tyle miłości ile tylko potrafię, bo wiem, ze żadna minuta się nie powtórzy. Najszczęśliwsza mama pod słońcem:*
2017-11-03 12:54
Mamą jestem razy trzy karmię piersią teraz moje najmłodsze dziecię.moje dzieci moje skarby jak okazać miłość przytulić? Pocałować pomóc się ubrać pozwolić na małe grzechy takie jak słodyczy
2017-11-03 12:47
Nasz kochany aniołek, tatuś mówi na niego Archaniołek- Gabriel. Dbamy o niego od samego początku narodzin. Był mały jak okruszek, ważył zaledwie 1200 g ( torebka cukru) i miał 40 cm. Urodził się w 32 tc przez cc. Dzielny chłopczyk. Codziennie jeździliśmy do niego i zawoziliśmy mu świeże mleczko, które ściągałam i pilnowałam by miał go wystarczająco, śpiewałam mu, opowiadałam bajki, kangurowaliśmy, dawaliśmy paluszka do potrzymania. Pilnowaliśmy by niczego mu nie brakowało. Dawaliśmy mu całą naszą miłość. Od kiedy jest w domu cały czas dbamy o niego, czytamy, puszczamy muzykę,śpiewamy, tańczymy- uwielbia to :), przytulamy nawet gdy ciągnie mnie za włosy :) uwielbia zabawę noski noski i gdzie jest bobas :) przytulamy kiedy płacze, do snu śpiewamy kołysankę " Kołysanka dla okruszka", zasypia przy piersi- zawsze się wtuli po karmieniu piersią- przez jakiś czas z nim tak leżę i dopiero odkładam do łóżeczka. Zawsze dbamy o to by niczego mu nie brakowało. Rozmawiamy z nim :) mówimy do niego a on się śmieje :) i mimo że ma już 5 kg i 4 mc dalej jest naszym okruszkiem .
2017-11-03 12:00
Już wkrótce na świecie pojawi się nasze długo wyczekiwane - pierwsze dziecko. Od samego początku ciąży maluszek bardzo daje mi się we znaki. Pamiętam, kiedy wracałam z jednej z "nagłych" wizyt u doktora prowadzącego i mąż tak bardzo próbował pocieszyć mnie nazywając małego "Psotliwym Minionkiem", który jeszcze nie zdążył się urodzić, a już płata figle jak te małe, pocieszne żółte stworki z bajki. Myślę, że nasz malec po prostu odziedziczył od swojego kochanego taty owe figlarne geny i już w brzuszku zaczyna broić, a taty - póki co - się nie boi! Dlatego każdego dnia staram się okazywać czułość mojemu brzuszkowi przede wszystkim przez zdrowe odżywianie i porcje bananów, które szczególnie smakują mi w ciąży. Kto wie, co to za "Minionek" kryje się w środku - więc trzeba o niego dbać! :)
2017-11-03 11:49
To już 36-ty tydzień ciąży i nie możemy się razem z mężem doczekać narodzin naszego maluszka. Codziennie mówimy, czytamy i śpiewamy do brzuszka bo przecież nasza dziewczynka na pewno już nas słyszy i rozpoznaje nasze głosy. To jak bardzo kochamy naszą nienarodzoną jeszcze córeczkę w pełni przedstawia wierszyk ułożony dla niej :) Odkąd wiem, że jesteś w moim brzuszku, Nie mogę się Ciebie doczekać mój słodki maluszku. Czekamy z tatą z niecierpliwością, Już wiemy, że jesteś naszą największą miłością. Za kilka tygodni, gdy będziesz już z nami, Przewrócisz nasz świat do góry nogami. Choć spieramy się z tatą o imię Twe, Czy Julia czy Maja będziemy mocno kochać Cię! I kiedy jest mi smutno i jest mi źle, Myśl, że niedługo Cię zobaczę wnet rozwesela mnie. Wiem, że mnie słyszysz jak śpiewam i czytam Ci, Szkoda, że i Ty nie możesz coś szepnąć mi. Lecz jestem pewna, że gdybyś tylko mówić umiała, To radośnie i z miłością byś do mnie powiedziała: „Mamusiu to ja, córeczka Twa, która będzie Cię kochać mocno każdego dnia!”
