Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (860 Wątki)

Nowe czy używane?

Data utworzenia : 2013-01-24 12:34 | Ostatni komentarz 2024-05-06 14:37

konto usunięte

51490 Odsłony
934 Komentarze

Jakie jest Wasze zdanie na temat kupowania nowych i używanych rzeczy dla dzieci?I nie chodzi mi tylko o ubrania.

2013-01-29 14:44

Poszłam w miasto na zakupy, patrzę a tam dostawa w moim ulubionym ... o 10 sklep otwierają a tam kolejka jak w sklepie na kartki, ale co upolowałam to moje:) ciuszki z metkami dla dzieci od 1zł- do 8zł.

2013-01-29 08:56

Moniko, u nas i bywają nowe buty, ja tym sposobem mam 2 pary adidasów i kapcie (folia+metka, więc wiem, co biorę) :) stokrotko, oj poszalałybyśmy! ale jakbyś zobaczyła, co się u nas dzieje w dniu dostawy, to nie wiem, czy nie dostałabyś zawału ;p to, że ludzie kradną rzeczy z koszyka, to chyba aż tak nie dziwi, ale to, jak się o szmaty tłuc potrafią, to jakaś porażka... niektóre momenty z ciąży wspominam bardzo niemiło - np. brak poszanowania dla mojego stanu podczas wejścia (ludzie się pchają i nieraz ktoś upadł i po nim biegli, a jak przychodziłam wcześniej, żeby być 2-3 w kolejce to mi gadali, że mam iść z brzuchem na koniec!) i już w środku (w ciąży? to po co łazi po lumpeksach zamiast w domu siedzieć!), mogłabym pisać i pisać :)

2013-01-28 22:53

Ja też mogę dołączyć do grona lumpkowych mam :D, dzisiaj właśnie byłam na dostawie (u mnie 45 zł/kg) i był szał bo ferie więc wiele nastolatek. Ja w lumpkach kupuję dla małego ciuszki i zabawki. Ciuszki są lepsze gatunkowo niż w niektórych markowych sklepach gdzie za 1 wydam np. 40zł a w lumpku będę miała całą siatkę albo i więcej jeśli nie pójdę w dniu dostawy. Często właśnie z metkami i takie słodkie np. z Kubusiem czy Tygryskiem :). Ciuszki i tak piorę 2 razy, więc to też jakbym po jakimś dziecku dostała to by było to samo i bym prała. Nie ma co przepłacać za nowe tym bardziej, że maluchy tak szybko rosną a potem brudzą :). Jedyną rzeczą jaką nigdy nie kupię dla małego w lumpku- to buty, one powinny być od maleńkości nowe aby się nóżka sama dobrze wyprofilowała.

2013-01-28 15:09

Proud Mommy widzę, że razem byśmy poszalały po ciucholandach:) Fajnie, że masz u siebie w mieście dobry. Ja muszę jechać do takiego 40km, ale jak tam już jestem w dniu dostawy to szaleństwo :)

2013-01-28 12:45

ooo, dla mnie lumpeksy to temat rzeka, pół mojej garderoby to lumpeks, szafa małej to 99% lumpeks i inne rzeczy typu butelki nowiutkie zafoliowane, gryzaki, śliniaki, itp itd też z lumpka :D Niestety w moim mieście szaleństwo lumpków wpłynęło na cenę towaru za kg i niestety nie jest najtaniej (55zł/1kg). Niektóre rzeczy wychodzą cenowo prawie jak nówka sztuka w sklepach, ale zawsze można coś trafić taniej i z tego trzeba korzystac :D

2013-01-27 15:33

ja również część rzeczy dostałam, trochę pokupowałam w ciucholandzie, no i systematycznie raz na msc lub dwa młoda jest obdarowana jakimś fajnym ciuszkiem od ciotki ;) za niewielkie pieniądze kupilismy używany wózek, łóżeczko, fotelik samochodowy,krzesełko do karmienia i łóżeczko turystyczne. Na nowe, fabryczne, sklepowe zdecydowalismy się właśnie zainwestować w kołyskę, laktator i w ten juz większy fotelik do auta. Myślę że z jakimis gryzakami czy butelkami nie ma co świrować, tylko należy kupic nowe ze względów higienicznych.

2013-01-26 21:54

Ja kupiłam używane zabawki-szczeniaczek uczniaczek i garnuszek na klocuszek .Za nowe zapłaciłabym ok 200 zl a tak 70. a nie są zniszczone,w 100% sprawne.Córce bez różnicy czy nowe czy nie,tak samo sie bawi.A po co wydawać kupe kasy,na zabawke która nie wiadomo czy sie wogóle spodoba. Głównie z tego wzgledu,zdecydowałam sie na uzywane.Nie lubie wydac kasy,na cos co po 5 min,rzuci w kat. Tymi zabawkami akurat lubi sie bawic :)

2013-01-26 17:59

Kupuję uzywane w większości , nowe tez . Uwielbiam ciucholandy w środe kupiłam dla Bąbla w moim ulubionym ciuchosklepie koc 160 na 200 cm z Tomkiem za 6 zł jak nówka, W komisie natomiast kupiłam nową zapakowana butelke avent z dwoma a jakże nowymi fabrycznie zapakowanymi smoczkami do butelki za 9zł.Mam szczęście do oryginalnych ubrań: kurtek, spodni, bluz, bodziaków za malutkie pieniadze. A ktoś jak popatrzy to pomysli że matka oszalała i kupuje nie wiadomo co .