Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tatuś krytyk

Data utworzenia : 2017-02-10 15:53 | Ostatni komentarz 2018-04-04 13:08

dumna mama

16805 Odsłony
465 Komentarze

Szukam i nie mogę nic znaleźć tu nic na ten temat. jestem z partnerem od prawie 3 lat nasza córka urodziła się w listopadzie 2016 roku. Ale problem mam tego typu że mój facet krytykuje wszystko co bym nie zrobiła i ma wieczne pretensje o wszystko np. o to że nie ubieram sukienek, o to że sobie zrobię herbatę a mu nie o to że położę się na pół godzinki itd. Wiecznie tylko słyszę że nic nie robię i tylko w domu siedzę! to ja już odnoszę wrażenie że coś mam chyba z głową bo chyba krasnoludki zajmują mi się dzieckiem sprzątają gotują itd. Mieszkamy we 3 więc nie ma kto za mnie tego zrobić. Czy wy też tak macie ?Już nie mam siły do niego i coraz częściej myślę o rozstaniu

2017-06-21 13:27

Dumnamama, ale wyprowadzałaś sie do mamy nie masz możliwości przeprowadzić się do niej? Prawda jest taka, że obecnie ten cymbał niszczy Ciebie, ale z czasem może to wszystko przejść także na dziecko. Może nie bezpośrednio, ale jak będzie obserwowało jakie macie wzajemne relacje to niestety, ale zapisze się w pamięci. Ja wiem, że łatwo się mówi będąc szczęśliwym, ale sądzę, że powinnaś coś kombinować, bo to nie chodzi już tylko o Ciebie.. Dla niego wasze dziecko nie jest tak ważne, jak dla Ciebie. Mogę podejrzewać, że nie będzie tak samo szanowane jak Ty, a on będzie ciągle grał króla i pana domu i będzie kazał sobie usługiwać... Nie mów, że nie masz sił, bo masz ich mnóstwo. Musisz dać radę. Nie dla siebie!!! Dla dziecka. Uda Ci się!!

2017-06-21 09:35

Ja uwazam że powinnaś umówić się z koleżankami w dniu w którym mąż ma wolne.Kilka godzin tatusia z dzieckiem,sprzątaniem gotowaniem i innymi obowiązkami domowymi może go nauczy szacunku do twoje ciężkiej pracy jaką są obowiązki domowe,a jeśli nie to postaraj się z nim usiąść i porozmawiać o tym jak boli Cię jego zachowanie.Osobiście nie miałam nigdy takiej sytuacji ale wierzę że czujesz się z tym bardzo źle.Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło☺

2017-06-21 08:36

Szczerze jak bym miała gdzie odejść to już dawno bym to zrobila. ach już szkoda mi nerwów na niego

2017-06-21 08:26

Matko, co za typ. Uciekaj jak najdalej od takiego gościa. Aż strach pomyśleć jak on się zachowuje na co dzień. Nie marnuj sobie z nim życia, bo nic dobrego Cię nie spotka. Myśl o dziecku. Jeśli Ciebie tak traktuje, to myślisz, że dziecko będzie traktował inaczej? A tak z drugiej strony, to pomijając zupełnie kwestię, że on nie chce zostać z dzieckiem, to nie bałabyś się z nim zostawić malucha?

2017-06-20 09:58

Nie mogę uwierzyć w to co czytam Dumna mamo chyba czas odejść.... Rodzice Cię przyjmą? jeśli nie teraz to za jakiś czas, spróbuj się usamodzielnic i odejść, bo on jest starszy trochę od Ciebie i raczej się już nie zmieni

2017-06-19 23:13

Dokładnie Zamarancza. Każda mama ma prawo do wyjścia z domu pod warunkiem, że znajdzie opiekę dla dziecka. A Ty zostawiłabyś dziecko z jego ojcem. To nie jest zaniedbanie dziecka! A każda mama musi mieć chwilę dla siebie.

2017-06-17 13:13

Prawda jest taka, ze nawet Panie z opieki doskonale zdają sobie sprawę, że jak zostaje się matką to nie oznacza, że nie można zostawić dziecka na minutę dopóki nie dorośnie... Przecież każda z nas potrzebuje także resetu... Jeśli zostawiamy dziecko pod opieką taty, babci, cioci... To przecież nikt nie ma prawa odebrać nam dziecka, zwłaszcza jeśli zdarza isę to rzadko, a nie codziennie!! Jak byś zostawiła dziecko samo i wyszła na imprezę to miał by prawo cię podkablować, ale no bez przesady!!

2017-06-17 04:52

czytając jak mało odpowiedzialny jest twój mąż to ja bym się bała z nim dziecko zostawić. Po prostu nie dorósł do bycia ojcem, mężem no niestety egoistyczny jest okrutnie. Dumna mamo twój mąż już wybrał i to siebie więc może czas by pokazać mu że dasz sobie radę bez niego i zacząć traktować go jak zbędny przedmiot w domu a może wówczas ta sytuacja w końcu zmusi go do zmiany na lepsze. Bądż silna .