Rodzice (588 Wątki)
Strach/brak pewności siebie
Data utworzenia : 2023-10-18 11:35 | Ostatni komentarz 2024-04-09 15:44
Hej dziewczyny
często miewam strach przed różnymi sytuacjami do tego dopada mnie brak pewności siebie
czeka mnie powrót do pracy i od kilku dniu Czuje w klatce ucisk i zaczynam się zastanawiam jak będziemy wyglądał pierwszy dzień
troche pozmieniało mi się w pracy wracam na inny dział nikogo nie będę tam znała
mam 28 lat a czuje się jak mała dziewczyna która idzie pierwszy raz do pracy
mam tak samo przed wizyta u lekarza mimo ze idę na sama kontrole
teraz mam strach przed oddaniem syna do żłobka
nie wiem jak sobie z tym poradzić
jak przestać stresować się przed nowymi rzeczami
jak być pewniejszym siebie przy znajomych jestem wyluzowana jestem sobą a jak mam iść do pracy nie potrafię być już sobą jestem zamknięte w sobie dziewczyna nie wychylam się i wszystkim się przejmuje
pojde zapytać kogoś o pomoc to zaraz mam wrażenie ze bd o mnie gadać albo bede musiała być zdana na siebie
czy któraś z was tez miała takie problemu ?
2024-02-23 20:40
Ale powiem wam że z córką było to samo i teraz ona nie jest z babcią zżyta w ogóle ale babcia straszne pretensje ma że się ostatnia dowiedziałam że wnuczka chłopaka ma. No tyle wiesz na ile się interesujesz. Ja rozumiem że niektórzy daleko mieszkaja ale czasami robią wszystko żeby jak najczęściej być a inni mają 5km i problem z odwiedzinami. Albo w ogóle z zadzwonieniem a telefony mają wszyscy
2024-02-23 09:04
Tak , ja sama jedna mam taka i drażni mnie jej podejście do moich dzieci
2024-02-21 22:00
Współczuję takich babć. Niestety przecież się nie zmusi takiej babci do częstszych kontaktów. A czasem to nawet lepiej jak babcia trzyma się na dystans i za bardzo nie wtrąca w wychowanie.
2024-02-20 20:28
Najważniejsze to mieć siebie i wspierać siebie na wzajem i będzie dobrze
2024-02-16 08:41
oj bardzo dobra hahah
2024-02-08 11:33
Aniss powaga :D to jest babcia dobra :D
u nas sporadycznie widzą dzieci moi rodzice bo mamy do siebie daleko, ale juz dwa razy byliśmy u nich na parę dni z dziećmi, więc w sumie mały był tam 3 razy , a oni u nas chyba dwa razy :) także można powiedzieć, że widzą ich raz na pół roku
2024-02-07 10:48
My też raczej musimy liczyć na siebie. Teściowie się z nami widują od wielkiego dzwona i raczej się nie interesują wnukiem. A moi rodzice są schorowani i nie mogę ich obciążać. Więc w każdej sytuacji musimy sobie jakoś radzić sami. Ale do krytyki i oceniania to wszyscy są pierwsi..... Przykre.
2024-02-05 11:50
Hahaha no babcie roku;)