Ciąża i poród (2195 Wątki)
depresja poporodowa
Data utworzenia : 2013-01-20 12:38 | Ostatni komentarz 2023-10-07 10:49
Złe samopoczucie nawet lekka depresja po porodzie są normalne. Może być to chandra, która może ustąpić po kilku dniach. Taki stan rzeczy może przeinaczyc sie włąsnie w depresję poporodową. Każda kobieta inaczej probóje poradzic sobie z taką sytuacją. Nie każda z nas popadnie w depresje, wszystkie jestesmy inne i organizmy nasze rożnie mogą zaregaować w danym momencie. Dlatego uważam ze należy w takiej sytuacji zaufać najbliższym oni będą zawsze przy nas i będą pomocni. Zawsze wiedzą co mowią, a to że zle wygladasz a to ze nie zajmujesz sie dzieckiem tak jak trzeba, albo wcale nie masz ochoty sie nim zajmoac... Jeśli nadal myślisz o tym co było o trudnym porodzie, jesteś zdenerwowana, ciężko nawiązać ci kontakt z dzieckiem, z partnerem, nie lekceważ tego, idź do lekarza lub psychologa. Pamiętajmy, że prośba o pomoc to oznaka mądrości i siły, a nie słabości im szybciej sobie poradzimy z naszym stanem tym szybciej przyzwyczaimy sie do nowej roli w jakiej sie znaleźliśmy
2021-05-30 07:29
Ok to po tym ściąganiu do uczucia ulgi też mrozicie to mleko ?
Nie marnuje się ? W sensie jak produkcja cały czas trwa a np rzadko wychodzicie ?
Chyba takiego mleka długo też nie można przetrzymać w lodówce ?
2021-05-29 23:11
Tak przy nawale to tylko tyle by poczuc ulgę, bo jak się sciagnoe za dużo to mleko znowu najdzie
2021-05-29 18:04
Mi się zatrzymała więc mówię Wam że można :)
2021-05-29 18:03
Jak odciągniesz do końca to produkcja będzie jeszcze większa
2021-05-28 19:50
Monia dokładnie jak dziewczyny napisały, w nawale nie możena odciągać do pustej piersi bo nakręca się przez to nawał i się będzie dziewczyna zwijać z bólu jeszcze bardziej.
2021-05-28 19:48
Monia tak.noe zatrzymasz laktacje skoro dziecko też pije produkcja dalej trwa
2021-05-28 16:25
nie zatrzyma się laktacja.
2021-05-27 11:24
Monia, dlaczego ma się zatrzymać laktacja jak się odciąga do uczucia ulgi, a dodatkowo dziecko i tak je ile mu wystarcza. Chodzi o to, aby laktacji nie pobudzić nadmiernie w tym czasie, bo nawał zaraz minie i będzie tyle pokarmu ile dziecko zadowoli.