Pielęgnacja (274 Wątki)
Od jakiegoś miesiąca mała buntuje się przy ubieraniu. Ma prawie 9m. Zaczęłam już ubierać sadzając na kolanach i jakoś to było. Przy przewijaniu coś sobie mruczała, ale jak dałam do rączek interesujący przedmiot to się nim zajmowała. Od kilku dni ta metoda nie pomaga. Warczy na mnie i każdego kto ją przewija. Dziś dodatkowo juz płakała, a łzy leciały strumieniami. Już samo położenie na przewijaku wywołuje płacz. Na łóżku przewijaie odpada szczególnie przy kolce bo szybko ucieka. Nie działa już śpiewanie, gadanie... jakieś pomysły czemu tak płacze i czym mogę ją zająć przy chwili przebierania?
2020-12-25 07:39
Kverve u nas czasem rękawy a czapki sama nakłada więc z tym problemu nie mamy bo je lubi. Jak zobaczy jaka wyprana to ściga i zakłada nawet po domu w niej chodzi
2020-12-24 22:28
Oj tak u nas wrogiem nr jeden są rękawy a zaraz potem czapki :p
2020-12-24 08:02
Weronisia czasem poprosu nie lubi i tyle bo do tej pory się takiego czegoś nie nosiło np czapki
2020-12-23 23:18
Często jest też tak że coś gryzie i podraznia i temu dziecko nie chce czegoś ubrac
2020-12-23 21:25
Kverve oby nie było tak hehe
2020-12-23 09:48
Aneczka takie akcje jeszcze przede mną :p póki co tylko leży i się drze :p
2020-12-23 08:12
Beata często tak jestem choć czasem dzieci płaczą bo np czapkę mają a jej nie chcą
2020-12-22 20:50
Jak ubiorę to już jest po problemie
