Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Rozszerzanie diety - dziecko "mówi" NIE

Data utworzenia : 2018-10-10 15:03 | Ostatni komentarz 2018-12-11 18:22

Konto usunięte

2446 Odsłony
46 Komentarze

Mamusie, moja córka już prawie ma 6 miesięcy, od 5 dni rozszerzam dietę. Zaczęłam 3 dni cukinią, kolejne trzy ziemniak (dzisiaj przypada drugi dzień ziemniaka). Pierwszy dzień - zaskoczenie - było nieźle. Drugi - niezadowolenie, trzeci - rozpacz. Postanowiłam spróbować ziemniaka - również płacz. Czy niektóre dzieci mogą tak reagować? Czy może zrobiłam coś nie tak? Córka jest za każdym razem około 30-40 minut po mleczku, wyspana, wybawiona i zadowolona w czystej pieluszce. Ma swój śliniak, z łyżeczką się już oswajała. Czy miałyście podobny problem? Jak sobie z nim poradzić?

2018-10-12 18:48

Mama ja dawałam małemu marchewkę po nie całych 2 h od ostatniego posiłku wiec nie był niunio aż tak bardzo głosy jadł wtedy co 3-4 h. U mnie to zdało egzamin, syn się ciekawil próbował jeść a potem dokarmialam mlekiem :) Każdy musi znaleźć swój sposób na dzieciaczka;)

Konto usunięte

2018-10-12 08:01

Aniu, uczenie dziecka nowych smaków z pustym brzuszkiem mnie w ogóle nie przekonuje. Wyobraź sobie, że jesteś głodna, a ktoś Ci proponuje coś nowego, niedobrego, dziwnego no i z tej łyżeczki wszystko spada :) Mimo wszystko dziękuję Wam za porady. Chętnie poczytam też Wasze wrażenia z rozszerzania diety :)

2018-10-11 21:03

Mama ja zaczęłam od marchewki a potem dynia :)szczerze mówiąc ja nie martwilam się ze marchewka jest słodsza od innych warzyw, chciałam żeby syn nauczył się jeść a gdy przyzwyczaił się do nowości zaczęłam dodawać inne produkty po ok 2 tyg. Najpierw dawałam mu słoiczek a potem do sta mlekiem karmiłam :) Powodzenia! :)

Konto usunięte

2018-10-11 21:02

Pcheła, spróbuje zmienić konsystencję, ale wczoraj wkładała sama łyżeczkę do buzi i nieświadomie jadła. Dzisiaj nawet łyżeczki nie chciała złapać. Smakowała mi cukinia z ziemniakiem, ale córce raczej nie. Choć bardziej prawdopodobne jest to, że nie zdążyła nawet spróbować. Jest sezon na dynię, możecie tez spróbować

Konto usunięte

2018-10-11 17:33

Mama - ja po Twoich radach rozszerzam dietę: cukinia, brokuł, marchewka, cukinia. Ja karmię w połowie czasu między mlekiem. Staram się, abyśmy wtedy z mężem też jedli - wtedy młoda chce jeść razem z Nami. Zwróć uwagę na konsystencję: musi być lejąca. Ja na początku zrobiłam "papkę", która się nie lała i młoda nie chciała. Dopiero jak trochę wody dodałam i zrobiło się bardziej płynne to młoda wzięła i jadła. O dziwo marchewka jej nie smakuje. Za 2-3 damy ziemniaka. Potem w planach mamy jeszcze kalafiora. No i co kilka dni wracamy do warzyw, które już były.

Konto usunięte

2018-10-11 10:50

dzisiaj pomieszam cukinię z ziemniakiem i zobaczę efekt. Córa wczoraj bawiła się pełną łyżeczką i całkiem całkiem jadła :)

Konto usunięte

2018-10-11 07:05

Rzeczywiście mleko jest super pomysłem, może akurat to pomoże przekonać maluszka. Zawsze można też lekko rozcieńczyć wodą by ziemniak nie tworzył zwartej i gęstej masy.

Konto usunięte

2018-10-10 21:55

o Justyna, z mlekiem mogę spróbować. Dzisiaj ziemniak już córce odpowiadał, ale nadal dziwi mnie cukinia. Ma super konsystencję, ma przyjemny smak, nie "zakleja"