Małe dziecko (439 Wątki)
Przekąski po przedszkolu
Data utworzenia : 2022-11-24 14:32 | Ostatni komentarz 2024-02-04 20:24
Chciałam zapytać co Wasze dzieci (3latki) jedzą w domu po przedszkolu? Czy już tylko kolację? Czy dajecie jeszcze przed kolacja obiad/coś ciepłego? czy tylko przekaski tj. kanapki, owoce itp. Syn podobno zjada posiłki w przedszkolu raz wszystkie raz częściowo a jest ich sporo bo śniadanie, zupa, owoc, obiad i podwieczorek. A jak przychodzi to ciągle wola że coś by zjadl... A dotąd raczej nie był obżartuchem i nigdy nie wolał o jedzenie sam
i nie wiem czy kazać mu jesc normalny obiad czy dawać różne mniejsze posiłki typu banan, kanapka, jogurt?
2022-11-25 00:43
U Nas w zależności co my jemy i na co ma dziecko ochotę to, to ląduje na talerzu :D
2022-11-24 22:57
Syn kiedy wracał ze zlobka to jadł obiad ze mną i mężem. Później owoce, kanapki, serek, placki czy naleśniki. W zależności na co miał ochotę ;)
2022-11-24 22:51
Moje dziewczyny zawsze coś jedzą po szkole, czasami owoc czasami coś słodkiego. Kolacja to tak ok 19:00 jest u nas
2022-11-24 22:01
my w przedszkolu mamy sniadanko i obiadek a o 13 do domku i czasem zje a czasem nic nie je i za każdym razem jak wraca do domu to mówi ze by coś zjadł ale tylko to co lubi . Wiec jak dziecko ma apetyt to nie żałować , tylko się cieszyć. Co ja bym dała żeby mój zaczął więcej jeść i próbować nowych smaków ;)
2022-11-24 21:43
Proponowałabym podać obiad, może po prostu mniejsza porcje. Dziecko hasa przedszkolu, duzo kalorii spala, wiec tez wiecej potrzebuje ich spożyć :)
2022-11-24 21:34
Ja bym robiła normalnie kolację coś ciepłego albo kanapki i do tego ciepła herbatka. Skoro twój syn nabrał apetytu to potrzebuje tego jedzenia
2022-11-24 19:25
Zależy co córka jadla w przedszkolu. Czasem nie jest głodna bo były dania które zjadła. A czasem mówi że chce jeść. Raz zje drugi obiad w domu. A innego dnia kanapki, jogurt, banana.
2022-11-24 18:48
Moja córka w przedszkolu miała trzy posiłki, wracała po podwieczorku ok 15 i nigdy nie była głodna. Jest niejadkiem więc jak minęła 1-2 godz to proponowałam jej obiad wtedy też wracał mąż z pracy więc chciałam żebyśmy razem zjedli.