Bunt roczniaka

Chociaż z rodzeństwem zawsze tak jest ,że chociaż się kochają i są za sobą to jednak w pewnym sensie rywalizują ze sobą chcąc skupić więcej uwagi na sobie :) I to normalne :) 

U nas córki 3 lata różnicy w zasadzie od początku mają dobre relacje :) Ogólnie zawsze się ze sobą bawiły. Teraz kiedy starsza jest w 3 klasie to jednak już mniej ma ochotę na zabawę. Woli spotkać się z koleżanką:) Nie było jako tako większych scen zazdrości. Prędzej teraz kiedy są starsze to nieraz słyszę " czemu jej takie kupiliście ,a mi nie" - tu chodzi o produkty pierwszej potrzeby jak bielizna czy buty ,których akurat jedna z nich potrzebuje. Inne rzeczy zawsze kupuję do obu. 

Teraz pojawiła się 3 córka i również nie ma puki co zazdrości. Malutka jest spokojna i grzeczna ,więc możemy całkiem sporo czasu poświęcić starszym ,więc nie czują się zagrożone czy zaniedbane :) Są zauroczone i chętnie do niej mówią i głaszczą :) Zobaczymy co będzie dalej :) 

Ja się obawiam jak będzie z trzecim. z pewnością jakaś zazdrość się pojawi 

U nas jest różnie, miłość a zaraz rzucają w siebie zabawkami :p siostrę na razie głaszczą, tulą i kochają ale pewnie jak zacznie się poruszać to się to zmieni :p

U nas też różnie bywa ale nie jest najgorzej. Ciężko było kiedy syn zaczął chodzić do przedszkola I był zazdrosny o brata.. po miesiącu przeszło, chętnie chodzi do przedszkola I bawi się z bratem ;)

Dzieci czasami są zazdrosne o to młodsze rodzeństwo bo nie poświęca się im już tyle czasu co wcześniej się to naturalne i powinno minąć

niestety mamy bardzo podobnie, mam nadzieję że przyjdzie taki czas że nie będzie o młodszego braciszka zazdrosna i będą potrafili razem się bawić  i problem minie 

U nas też jest różnie ale to jak u wszystkich jednego dnia jest super brat kocha młodszą siostrę głaszcze wyznaje miłość mówi że jest słodziutka a innego dnia trzeba mieć Oczy wkoło głowy bo jakby się dało to wystawiłbym ją za drzwi i kazał oddać z powrotem do szpitala hehe