Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Spacery

Data utworzenia : 2013-01-15 11:31 | Ostatni komentarz 2017-05-21 21:05

Proud Mommy

45836 Odsłony
1042 Komentarze

Którego dnia po urodzeniu maluszka wyszłyście na pierwszy spacer? Jak często i na jak długo wychodzicie na spacery?

2013-01-29 22:40

Nasz pierwszy spacer odbył się w ósmej dobie życia. Wcześniej od trzeciej doby robiliśmy werandowanie. Trwał pół godziny. Był to początek kwietnia. Byliśmy na nim całą rodzinką. Tata pchał wózek - pękał z dumy:) Mama robiła zdjęcia, bo nie czuła się na siłach żeby pozować;)

2013-01-25 22:12

Córeczkę urodziłam w sierpniu, przy wypisie zapytalismy o zdanie lekarza, który powiedział, że możemy z Malutką wyjść choćby dzisiaj :) Pierwszy spacer odbył się w piątym dniu życia córeczki, trwał około godziny. Było wtedy bardzo cieplutko.

2013-01-24 21:40

Ja każdego dnia staram się wyjść z dziećmi na zewnątrz. Mam taras, więc nawet w deszczowe dni mogę sobie na takie wietrzenie pozwolić. A jeśli chodzi o werandowanie to nie stosowałam, po prostu pierwsze spacerki były krótsze i tyle.

2013-01-22 21:52

Synek urodził się w połowie maja, na pierwszy spacer (po konsultacji z pediatrą) wyszliśmy kiedy Wojtuś miał 7 dni. Było cieplutko więc spacer trwał ok. 30 min.

2013-01-22 20:48

Mój synek urodził się w sierpniu. Na dworze było cieplej niż w domu, więc na pierwszy spacer... do ogrodu wybraliśmy się już szóstego dnia jego krótkiego żywota :) Spał jak aniołek przez dwie godziny. Teraz także wychodzimy na spacerki. Jednak warunki pogodowe nie są sprzyjające i wygląda to tak, że spacerujemy aż nie zaśnie, a potem maluszek śpi w wózku na podwórku, a ja...odśnieżam obszar dookoła domu :) Lepsze niż fitness i... wilk jest syty i owca cała ;)

2013-01-21 20:50

spacery dla dziecka sa najwazniejsze jak dziecko sie dotleni i przewietrzy to lepiej spi

2013-01-21 16:17

Olciaa nie ma za co:) cieszę się ,że chociaż w tak skromny sposób mogłam pomóc.

2013-01-21 15:55

Dziękuję Ci ślicznie:-)) już poczytałam o przychodniach u mnie w mieście. Sprawdzę tylko adres i w przyszłym tyg. idę go przenieść gdzie indziej.