Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Najtrudniejsze chwile z noworodkiem

Data utworzenia : 2022-02-08 11:06 | Ostatni komentarz 2022-12-30 22:03

Redakcja LOVI

3911 Odsłony
118 Komentarze

Mamy, które momenty z noworodkiem były/są dla Was najtrudniejsze? 

2022-02-09 17:00

Ogólnie chyba najgorszy jest cały pierwszy miesiąc 

2022-02-09 15:50

Maziulek to prawda, że z drugim wiadomo co cię czeka, ja w pierwszej ciąży też się zderzyłam z rzeczywistością, ale trzeba było dać radę:D

 

Sapcia może nie będzie tak źle:D

2022-02-09 15:00

Sapcia kazde dziecko inne i to ze z pierwszym byko ciezko nie znaczy ze z drugim maluszkiem bedzie podobnie.

 

2022-02-09 09:05

Szczerze to miałam mnóstwo ciężkoch chwil po porodzie. Przy córce to w ogóle było zderzenie z nową rzeczywistością. Dziecko wywróciło świat nat o 180 stopni. Był problem z kamieniem, brodawki bolały okropnie, do tego zakażenie po nacięciu, powrót znowu do szpitala. Potworny ból, ledwo chodziłam. Baby blues jeju te poczatki były straszne, sporo płakałam nie dawałam rady.

Teraz z synkiem baby blues nas ominął i było łatwiej. Ogólnie z drugim dzieckiem dużo łatwiej no może to karmienie znowu nas przerosło i doszły kolki, w tedy płakałam codziennie z małym . Najgorszy czas mojego macieżynstwa gdy nie mogłam mu pomóc ,a on płakał całymi dniami 

2022-02-09 08:49

Trochę tego było u mnie z drugim synem. Bolące, poranione sutki, kolki, synek nie spał w nocy w dzień też malutko i nie dałoby rady odespać, ciągle na rękach, dużo płakał a ja nie widziałam jak mu pomóc i że wszystkim sama bo mąż w delegacji. Ale wszystko minęło po pewnym czasie.

2022-02-09 08:13

Dla mnie cały ten okres był strasznie trudny... Zaczynając od tego, że byłam sama, bo mąż w delegacji, a ja w obcym mieście. Córka bardzo wymagająca, nieodkładalna, płacząca i z kolkami. 😔 Powiem szczerze, że cały ten czas był piękny, ale nie do opisania trudny 😔 teraz jestem w ciąży i już drżę na myśl o powtórce z rozrywki 😉

2022-02-08 20:13

Dla mnie najgorsze były chwile po porodzie, miałam zespół popunkcyjny i ledwo mogłam się opiekować malutką. to było dla mnie najgorsze:(

2022-02-08 14:32

jak płacze i nic nie pomaga :( 

momenty załamania i placu razem z nie :( 

jak nie wiesz juz jak pomoc ta bezradność przez chwile 

okropne uczucie ze coś jej nie dzieje :(