Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Imiona dzieci 2015

Data utworzenia : 2015-04-03 15:30 | Ostatni komentarz 2016-11-07 10:56

katarzyna.bezak

18897 Odsłony
317 Komentarze

Jakie w tym roku są popularne imiona nadawane dzieciom? Jak dałyście na imię swoim pociechom? Popularne, nowoczesne, czy tradycyjne?

2016-01-16 20:37

Witam, my wiedzieliśmy od samego początku, że będzie dziewczynka..Od zawsze podobało nam się imię Aleksandra i tak początkowo chcieliśmy dać na imię naszej córeczce..Jednak po dłuższym namyśle zdecydowaliśmy się je zmienić na Wiktoria...powodem jest to, że mieszkamy na tą chwilę w domu z rodzicami i moją siostrą, co ma na imię Olivia na którą wszyscy wołają Ola..(tak jakoś w domu się przyjęło;-) więc doszliśmy do wniosku, że mając dwie Ole w domu może być trochę problematyczne i zdecydowaliśmy , że jednak Wiki :-) Mój mąż rejestrował córeczkę w urzędzie i nie dał za wygraną i postanowił choć na drugie dać Aleksandra i takim oto sposobem nasza córeczka ma dwa imiona Wiktoria Aleksandra ;-)Pierwsze imię idealnie do niej pasuje bo jest bardzo waleczna i uparta ;-)

2016-01-16 16:45

My tez przy drugim dziecku nie mogilismy sie zdecydowac bylo duzo imiom i mial byc Oskar ale w koncu przed porodem zdecydowalismy ze bedzie jednak Mikolaj :) A co do nazywania imionami innymi niz maja to przezylam szok jak zaczelismy prosic na wesele rodzine meza co druga osoba miala inne imie niz myslalam ale to sie tyczylo starszych osob nawet dziadek mojego meza naprawde ma na imie Eugeniusz a mowia na niego Waldek. Jak zobaczylam liste na wesele pytalam kto to jest bo nie znam a pozniej okazywalo sie z jednak znam bardzo dobrze hehe byc moze kiedy bylo to popularne :)

2016-01-16 15:37

Niektórzy rodzice tak mają, że dadzą dziecku imię a używają innego . Całe życie myślałam , że mój wujek to Janusz . Wszyscy na niego tak mówili rodzice , rodzeństwo , sąsiedzi . Gdy chciałam zaprosić go na ślub i wypisywalam zaproszenia moja mama poinformowała mnie , że wujek to nie Janusz a Jan . Byłam w szoku . Po urodzeniu mataka nazywała go Janusz ale zapisali go jako Jan , bo po świętym . Druga historię znam taką : poznałam babcię mojej bratowej na która wszyscy mówią Katarzyna . Ostatnio dowiedziałam się, że tak sama kazała się nazywać bo wstydzi się swojego imienia . Bronisława jej się nie podoba.

2016-01-16 09:11

jutii to prawda Lenek faktycznie jest wszędzie dużo, nie powiem imię mi się podoba, ale troszkę mi się osłuchało i coś w tym jest, że czasami imię wybiera się dopiero wtedy jak się urodzi dziecko, Zosia jest bardzo fajnym imieniem, bardzo je lubię i to imię wg mnie jest po prostu piękne takie szlachetne :-))) takie mam skojarzenia :-) zobaczcie u nas przy drugim dziecku do samego porodu nie było imienia, tzn były dwa typy Patryk i Wiktor, oba moi się podobają,ale Wiktor brzmi tak poważnie i kojarzy mi się z takim twardym facetem a jak zobaczyłam moje maleństwo to powiedziałam,że będzie Patryk, w ogóle się nie zastanawiałam i teraz jak patrzę na synka to nie wyobrażam sobie,żeby miał inne imię :-) Ale czasami też jest tak, że rodzice i po porodzie nie są pewni imienia. Nie wiem czy Wy się spotkałyście z czymś takim (bo ja tak), że osoba ma inne pierwsze imię a inaczej się na nią mówi? Ja miałam w klasie koleżankę Asie i kiedyś do niej dzwonie (jeszcze na stacjonarny) i poprosiłam ASIĘ do telefonu a mi jej mama chyba mówi, że tu nie mieszka żadna Asia.... po chwili się odzywa, aaaa to pewnie chodzi o Monisie.... i do telefonu podchodzi Asia :-)))) Asia miała w dowiedzie jako pierwsze w drugie Monika, ale po urodzeniu i nadaniu dziecku imienia rodzice jednak stwierdzili,ze Monika ładniej - trochę szkoda, że nie zmienili tego, przecież po urodzeniu dziecka i zgłoszeniu imienia jest pół roku na zmianę (chyba, że dwadzieścia pare lat temu tak nie było - nie wiem), ja bym po prostu zamieniła kolejność i zrobiła Monika Joanna :-)

2016-01-15 21:16

w kwestii imienia u nas początkowo miała być chłopczyk - Franuś albo Antoś potem nasz chłopczyk stał się dziewczynką - Lena - mąż chciał dla dziewczynki, mi tak średnio leżało bo jakoś dużo Lenek było wokół, a jak się panna urodziła to za chwilkę po porodzie mąż mówi Lenka nie pasuje - nio to jak Zosia i mamy Zofię Justynę :)

2016-01-15 21:09

Haaa z tymi zabobonami to śmiesznie jest... Mój mąż chciał Piotrka, a wszyscy matko tylko nie Piotrek, bo wszystkie Piotrki to pijaki... Zabobony, ale mi się samo imię w sobie nie podoba. Chciałam bardziej oryginalne i mało spotykane i został Oskarek :)

2016-01-15 20:14

DorFryt zdziwiłam się tą wypowiedzią że ksiądz może sugerować imię, no kurcze a gdzie tak jest napisane, że WSZYSTKIE Stasie to takie grzeczne.... kto jak kto, ale księdza bym nie posądzała o takie zabobony....:-) No ja też mam jedno starodawne imie bo mam starszego Franciszka :-)))) i to imię baaaardzo nam się podobało - od razu praktycznie :-) i też mi mówili,nie dawajcie Franek bo wszystkie Franki to łobuzy...och ja ja lubię te gadki. A drugiego mam Patryka, czy jest starodawne - nie wiem, ale chyba nie, raczej z tych nowszych :-) ale nam się po prostu podobało :-), no, bardziej mi :-)

2016-01-15 18:05

Adamos też mam synka Oliwiera :)