Wychowanie kolejnego dziecka

Po pierwszym dziecku wiem na co można pozwalać a na co nie, pierwsza córkę bujalam do snu a synka nie bo wiem że jak się przyzwyczai to nie koniec , czlowiek coś tam się uczy �

Ja majac pierwsze dziecko pamietam jak powtarzałam ze tego nie robiłabym przy drugim czy tamtego, efekt?:) dalej nosze na rekach i dalej lulam;) wiec niektóre błedy sie popełnia te same a moze to nie błedy tylko cheć przytulenia;)

 na pewno inaczej jest jeśli chodzi o większy zakres wiedzy, człowiek już jest bardziej zorientowany jeśli chodzi o pewne kwestie i tutaj na pewno jest łatwiej wie co robić a jak nie wie to wyczyta na forum ;D

Według mnie jednak inaczej się wychowuje drugie bo człowiek przy pierwszym nabiera wprawy więc przy drugim mniej więcej już wie co i jak , co można a co nie , na co zwracać uwagę itp jak to mówią z każdym kolejnym będzie łatwiej i po części tak właśnie jest 

Jak to się kiedyś mówiło: przy pierwszym dziecku się prało i prasowało pieluchy, przy drugim tylko prało, a przy trzecim wystarczyło wytrzepać zawartość :D Ja sama mam na razie jedno dziecko i więcej nie planuję, jednak myślę, że może czułabym się pewniej jeśli chodzi o pielęgnację i postępowanie w takich schematycznych przypadkach. Ale do do reszty to pewnie przejmowałaby się tak samo. :)