Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Sprzątanie, a dwulatek

Data utworzenia : 2020-05-04 16:58 | Ostatni komentarz 2024-11-18 21:30

Susanne

5647 Odsłony
192 Komentarze

Dziewczyny,

 

moje pytanie do Was dotyczy sprzątania przez dzieci. Niby córka jest malutka, bo ma dwa latka, ale z drugiej strony jeśli potrafi powiedzieć co chce, gdzie i kiedy to wydaje mi się, że drobne rzeczy też może posprzątać. Niedawno chętnie odkładała książki na półkę, oczywiście je tylko podrzucała, nie układała, ale bliżej półki potrafiła zanieść. Tak samo z klockami czy figurkami, jednak od pewnego czasu odmawia jakiejkolwiek pomocy i stwierdza, że nie będzie robić BO NIE. Jak jest u Was? Sprzątają maluchy? W jakim są wieku? Jak zachęcić córkę do sprzątania?

2020-09-27 20:31

Dzisiaj córka poukłada ze mnà puzzle, schowała kolejne (ja trzymałam pudełko), wzięłyśmy następne. Córka już sama decyduje o tym która czyta książeczkę lub które układa puzzle. Jednak klocki lego: tory i miasto są kolejny dzień na dywanie- córka nie pozwala na ich schowanie- czesto bawi się nimi sama i może dlatego chce je mieć pod ręką. Czasem sama zaczyna je sprzątać i znowu za kilka dni je rozkładamy :)

2020-09-27 09:54

U mnie synek jak miał 2 lata miał etap rzucania i uciekania na szczęście szybko to minęło. Teraz się słucha i grzecznie chodzi jak przechodzimy przez ulicę to zawsze za rękę. Jeśli chodzi o sprzątanie to różnie najlepiej jest jak ktoś ma przyjść wtedy nawet sam odkurzacz wyciąga.

2020-09-27 09:47

Ja moja też uczę żeby nie wychodziła.poza chodnik lub na drogę za rękę średnio chce chodzić więc kupiłam.tako lekki wozek i jak gdzieś blisko cyk.myk i jedziemy to jest bezpiecznie A jeśli chodzi i wątek i sprzątanie to raczej czasem.uda się posprzątać córce. Nie pozwalam.jej wyciągać za dużo dwie trzy zabawki i karze jedną schowa.i dopiero brać kolejna . Ale.co będzie dalej nie wiem dopiero  grudniu w końcu dwa lata 

2020-09-18 20:38

Obecnie nie zwiewa szybko minęło ale jest na etapie wrzasku rzucania się po ziemi i robienia na przekór np ja mówię idziemy tu to on wrzask i odwraca się i specjalnie idzir w przeciwna stronę. 

2020-09-18 12:38

Mój synek ma prawie 2,5 roku na razie podczas spacerów na mieście jest grzeczny i ładnie chodzi za rączkę.Ucieczki jeszcze nam się nie przytrafiły, ale przyznam ,że też nie ufam bo wiadomo jak to jest z dziećmi...

2020-06-09 23:37

Moja nie ucieka, jeszcze przynajmniej, ale  Bezpieczeństwo najważniejsze.

Konto usunięte

2020-06-01 17:29

Patrycja pewnie, jeżeli ucieka nie ma co ryzykować. Lepiej spacerować bezpiecznie :) 

2020-05-31 20:52

Ja narazie staram się dziecko do wózka i na spacer a wyciągam jak już jestem po za ulicami, mamy spacery też i po chodniku jak idzie to trzymam za rękę bo mamy etap uciekania i powiem szczerze nie ufam mu narazie bu mógł iść obok sam bez trzymania