Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Powrót ze żłobka
Data utworzenia : 2023-09-21 09:34 | Ostatni komentarz 2024-03-25 12:46
Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka
poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu
teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku
w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki
a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach
jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne
zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje
czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje
syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ?
2024-01-04 00:50
U nas zabawy z dzieckiem i opieka to wszystko wspólnie, gotowanie i zakupy głównie ja bo jednak mam więcej czasu będąc w ciąży, ale jak chodziłam do pracy to też w sumie ja :D
Ale mamy rytuał że rano ja ich odwożę pierw córka do przedszkola potem starego do pracy, pies na spacer i tak samo popołudniu:)
2024-01-03 23:42
Jak wróciłam do pracy po pierwszej ciąży to obowiązki mieliśmy bardzo równe z mężem raz ja gotowałam raz on sprzątaniem się dzieliliśmy . Teraz orzy drugim maleństwie jeśli córka jest e żłobku ogarniam co się da chociaż mam highneeda. Mąż czasem wraca z pracy pozwala mi się położyć z on zajmuje się dziećmi i ogarnia co trzeba. Jestem ciekawą jak to będzie działało jak wrócę do pracy
2024-01-03 12:38
u nas większość w domu i przy dzieciach robię ja bo ja w nim jestem. Mąż jednak prawie 12 h poza domem i czasem weekendy w pracy albo ma podyplomówke
2023-12-31 16:43
Czasami mu się nie chce :D ale generalnie nie mam co narzekać. Porobi też byle co w domu, nowy dom na ile może i potrafi też sam budował a teraz środek wykańcza także robotny jest :D
2023-12-31 13:16
Dziecko może tak reagować - rozłąka z rodzicem. Potrzeba czasu i wszystko powinno się uregulować.
2023-12-31 11:33
Zazdroszczę gotującego męża. Mój niestety jest w tym temacie antytalenciem. Ale inne rzeczy ogarnia bez problemu. I wiele rzeczy potrafi naprawić. Taka moja prywatna złota rączka :)
2023-12-30 12:07
My też staramy się dzielić. Zwłaszcza teraz, gdy jestem w ciązy to mąż mnie często wyręcza :) w święta obiady robił :) przynajmniej były smaczne do zjedzenia :) zakupy zazwyczaj ja robię ale jeśli jedzie z pracy a czegoś mi brak to nie ma problemu, by zjechał. I to jest fajne, że nie jesteśmy same ze wszystkim
2023-12-29 21:41
Halmanowa tak powinno być super że się tak dzielicie obowiązkami:)