Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Powrót ze żłobka

Data utworzenia : 2023-09-21 09:34 | Ostatni komentarz 2024-08-05 11:27

Lisza

2466 Odsłony
169 Komentarze

Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka 

poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu 

teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku 

w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki 

a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach 

jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne 

zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje 

czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje 

syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ? 

2024-01-14 13:00

ja jak byłam na macierzyńskim ogarniałam w większości sama , ale jak wróciłam do pracy to staram się robić dużo, ale czasami jednak maż musi mnie odciążyć bo bywa różnie 

2024-01-06 19:57

Ja do tej pory robiłam w domu wszystko chociaż mąż jak mógł to pomagał ale on ma swoje obowiązki jak zajmowanie się piecem czy dziećmi.. po pracy nie ma za dużo czasu wolnego.. Ja za to siedzę w domu. Za to kiedy wroce do pracy liczę, ze podzielimy się obowiązkami. 

2024-01-05 11:09

Ja teraz jak jestem po urodzeniu maluszka No to dużo obowiązków przejął partner bo jestem nienabilna na zakupy i w ogóle więc on po prostu robi zakupy ogarnia jakieś inne rzeczy w domu w których ja nie jestem w stanie to jednak na początku to dziecko jest trochę uwiązane na piersi. Ale z pierwszym dzieckiem jak już wróciłam do pracy to różnie naprawdę było ciężko powiedzieć że mieliśmy równo obowiązki to naprawdę zależało od tego kto jaką miał możliwość. Partner ma pracę którą bardziej możesz sobie sam ustalać a ja miałam grafik z góry ustalony wypracowałam system 12-godzinnym więc jakbym jej 12 godzin w domu nie było o 9:00 do 9:00 No to siłą rzeczy wszystko musiał zrobić ale na następny dzień jak ja miałam wolne to już się ogarniałam jakieś rzeczy

2024-01-04 19:55

Ja robię wszytsko 🤣

2024-01-04 00:50

U nas zabawy z dzieckiem i opieka to wszystko wspólnie, gotowanie i zakupy głównie ja bo jednak mam więcej czasu będąc w ciąży, ale jak chodziłam do pracy to też w sumie ja :D 

Ale mamy rytuał że rano ja ich odwożę pierw córka do przedszkola potem starego do pracy, pies na spacer i tak samo popołudniu:) 

2024-01-03 23:42

Jak wróciłam do pracy po pierwszej ciąży to obowiązki mieliśmy bardzo równe z mężem raz ja gotowałam raz on sprzątaniem się dzieliliśmy . Teraz orzy drugim maleństwie jeśli córka jest e żłobku ogarniam co się da chociaż mam highneeda. Mąż czasem wraca z pracy pozwala mi się położyć z on zajmuje się dziećmi i ogarnia co trzeba. Jestem ciekawą jak to będzie działało jak wrócę do pracy 

2024-01-03 12:38

u nas większość w domu i przy dzieciach robię ja bo ja w nim jestem. Mąż jednak prawie 12 h poza domem i czasem weekendy w pracy albo ma podyplomówke 

2023-12-31 16:43

Czasami mu się nie chce :D ale generalnie nie mam co narzekać. Porobi też byle co w domu, nowy dom na ile może i potrafi też sam budował a teraz środek wykańcza także robotny jest :D