Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Powrót ze żłobka

Data utworzenia : 2023-09-21 09:34 | Ostatni komentarz 2024-08-05 11:27

Lisza

2431 Odsłony
169 Komentarze

Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka 

poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu 

teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku 

w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki 

a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach 

jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne 

zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje 

czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje 

syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ? 

2024-01-20 22:31

Syn chodzi 3 tygodnie do zlobka i nie może zaadoptować się.. ma nadzieję,  że to zmieni się.

2024-01-20 12:08

U mnie było to dłużej niż miesiąc. Córka długo nie mogła się odnaleźć tam a ja musiałam wrócić do pracy bo była strasznie trudne. 

2024-01-20 11:41

Pierwszy miesiąc w żłobku jest najgorszy.

2024-01-17 08:52

Paula fajne jest takie wsparcie i myślę że to jest to właśnie w związku ze jedni drugich uzupełniają ;) ta część pasujących puzli;)

2024-01-16 14:00

Myślę, że to wszystko to o czym właśnie piszesz. Skok, żłobek, lęk separacyjny, naprawdę to jest bardzo dużo dla takiego bobasa, ale spokojnie, z czasem będzie lepiej :) pracuje w przedszkolu i naprawdę kilka tygodni i będzie dobrze ♥️

2024-01-16 09:38

My wszystko robimy wspólnie z mężem od początku, nawet jak jeszcze dziecka nie było to nie było tak że sprzątanie czy gotowanie to moja działka. Po porodzie chociaż byłam na macierzynskim to mąż i tak robił w domu większość rzeczy bo córeczka non stop mi wisiała na cycu. Teraz jak jest duża to też jak ja np. gotuję to mąż bawi się z córką albo rano np on robi śniadanie dla wszystkich ale ja w tym czasie zmieniam córci pampersa, przebieram. 

2024-01-15 10:56

Myślę, że to potrzeba bliskości mamy. Cały dzień prawie w zlobku bez mamy, a jednak mama to mama i 9 miesięcy w brzuszku i pozniej głównie też mama się zajmuje dzieckiem, a rozłąka dla takiego malucha to duze przeżycie i kiedy tylko może to chce się mamą nacieszyć 

2024-01-14 21:47

Mnie mąż już odciąża i nie muszę jemu nic mówić.. wystarczyla rozmowa ;) sam pyta się w czym pomóc czy coś zrobić... ;)