Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Hej dziewczyny od 1 września syn zaczął chodzić do żłobka
poczatek był trudny był dwa dni w żłobku trzy w domu
teraz dopiero będzie cały tydzień w żłobku
w zeszłym tygodniu jak zachorował zaczął był bardzo przytulaśny chciał na ręce żeby go prowadzić za raczki
a teraz jak wrocil do żłobka rano jak muszę go szykować po południu jak wrócimy syn chce ciagle być na rękach
jak go odłożę jest płacz, przebranie go nie raz jest trudne
zachecam go do zabawy chwile sie pobawi i zaraz znowu chce na ręce pójście do łazienki się załatwić graniczy z cudem bo jak zniknę albo odejdę dalej od niego już leci za mną i popłakuje
czy to przejściowe zachowanie ? Czy to powód tęsknoty ? Czy może coś bardziej niepokojącego ? Miała któraś z was podobna sytuacje
syn kończy roczek teraz i myślałam ze może to skok rozwojowy plus do tego żłobek i teraz takie emocje w nim siedzą ?
2024-01-30 01:15
u nas syn łagodniej zniósł to rozstanie ale myślę, że dużo dało to, że rok wcześniej codziennie zaprowadzał ze mną siostrę do przedszkola więc wiedział już co i jak i dla niego to było coś naturalnego, że on zostanie a ja po niego po obiedzie przyjade
2024-01-29 17:03
a u nas córka cały czas mówiła że chce do dzieci, ze chce ciągle gdzieś jechać z kimś się bawić i właśnie tak przyszła decyzja ze poślemy ją do przedszkola i to była świetna decyzja
2024-01-29 14:21
Ja ze starszą córka dużo pracowałam na temat przedszkola zanim do niego poszła przechodziliśmy obok pokazywałam dzieci plac zabaw dzieci jak szły na wycieczkę to ja i teresowalo duża ilość książek w których była dana tematyka. Młodsza córka póki co mówi że w przedszkolu będzie płakać więc nie wiem jak to będzie ale myślę że będzie kontakt z dziećmi to nie będzie tak źle zobaczymy ;)
2024-01-28 21:20
to się wydaje, że dzieciom żłobkowym powinno być latwiej w przedszkolu, ale przyjaciółki dziecko żłobkowe, a w przedszkolu też był problem chyba z miesiąc płakała
2024-01-28 16:51
Zazdroszczę. No moja córka bardzo długo płakała idąc do żłobka . Kilka miesięcy . To trwało i trwało . Często miałam wyrzuty że może nie jest gotowa a mimo to nie miałam wyjścia bo musiałam pracować . Myślałam że z przedszkolem będzie elatwoej ale też dość długo bo 3 MSC
2024-01-28 08:24
Moj syn po 3 tygodniach chętnie chodzi do zlobka i zaadoptowal się co bardzo mnie cieszy. Rozmawiałam z mamą dziewczynki która 3 miesiące nie może zaadoptować się... więc u nas ta adaptacja trwała nie aż tak długo;)
2024-01-27 16:29
Ja mam koleżankę przedszkolankę i jej dziecko szło pierwszy raz wtedy co mój syn. Byłam pewna, ze dziecko przygotowała, w końcu tam jakieś sposoby mają a w efekcie mój poszedł od razu a jej przez dwa mce płakała przy oddaniu. Na to nie da się przygotować, dziecko samo to musi jednak przerobić
2024-01-26 13:44
MamaSzymka to się tak wydaje,a będzie luz bo sama te dzieci przyjmuje pod opiekę, ale nie . Swoje to się przeżywa. Ja z córką w ogóle się nie stresowałam , z synem pierwszy dzień tylko, ale jakby wcześniej byli jeden dwa dni adaptacji i widziałam,że jest okej to jak już poszli to na luzie było .
Na szczęście oboje chodzą chętnie i problem się pojawia jak mają katar i muszą zostać w domu. Dziś oboje byli niezadowoloni bo nie mogą iść do przedszkola
