Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Czytanie maluchom

Data utworzenia : 2013-01-23 22:10 | Ostatni komentarz 2015-01-14 12:09

Maria.Z

19687 Odsłony
112 Komentarze

Czy wy czytacie swoim maluchom, które jeszcze nie rozumieją? czy uważacie, że to dobry pomysł, przynoszący pozytywne skutki?

2013-04-17 13:37

ja już zaczęłam czytać mój malutki ma dopiero trzy miesiące czasami mam wrażenie że rozumie wszystko to co do niego mówię, gdy zaczęłam czytać to tak jakby się uśmiechał na prawdę warto

2013-04-17 10:20

Synek był bardzo ruchliwym a przy tym szczupłym dzieckiem, nawet podczas 15minutowego karmienia potrafił 100 razy podnosić nóżki do góry i na dół, w dzień po skończeni pierwszego miesiąca życia nie spał wcale w dzień (chyba, że jechaliśmy gdzieś autem). Dlatego zaczęłam mu czytać jak miał około 5ciu miesięcy ponieważ była to jedyna rzecz, która sprawiała, że się nie kręcił, wiercił pełzał..... wydawało mi się, że dzięki temu oszczędzi trochę energii:) Rezultaty były zachwycające, zaczął bardzo szybko mówić i to pełnymi zdaniami, jak miał rok rozróżniał większość kolorów, kształtów, wspaniale rozwinęła mu się pamięć, jak miał 18miesięcy jego fascynacja autami sprawiła,że zainteresował się rejestracjami i tym co na nich jest - dzięki temu nauczył się literek i cyferek. W wieku dwóch lat zaczął składać (czytać) już pierwsze słowa. Dodam, że nie oglądał w ogóle telewizji, ani bajek do trzech lat, większość czasu spędzał na zabawie, rozmowach, czytaniu i spacerach. Nie chciał tego mimo naszych zachęt. W tym roku poszedł do przedszkola i wychowawczynie są zachwycone jego wiedzą, zasobem słów itp, ale on niestety przedszkolem nie jest zachwycony, a zwłaszcza dziećmi "które hałasują bez sensu" :(

2013-04-17 07:38

my duzo czytalismy do brzucha a teraz tez mały jest zachwycony naszym czytaniem

2013-04-12 12:03

Ostatnio kupiłam kilka ksiażeczek poprzez allegro;) rymowanki i wierszyki dla najmłodszych bogato ilustrowane strony, wiersze naszych Polskich pisarzy ;) potem sie okazało, ze mała jeszcze musi na nie poczekać z racji delikatnych kartek. Nie warto kupować ksiażek chyba w sieciówkach, bo ilekroć tańsze, to czasami takie głupoty w nich wypisane, ale i tak warto przeczytać bynajmniej wstęp przed zakupem

2013-04-12 09:36

Zatem wszystko przed nami bo córeczka ma dopiero rok i nie ogląda jeszcze bajek. Może kiedyś obie przekonamy się do historii Cynki Dzwoneczka;) A narazie będziemy czytać inne bajki:)

2013-04-12 09:06

bo faktycznie talent garnkowo patelniowy brzmi smiesznie :P ale w polaczeniu z jej historia jest ok. tylko dla kogos kto nie zna bajki filmowej to faktycznie 5 zdan bez sensu. to bajdziej bajeczka dla dzieci-fanów cynki :) a nie dla kazdego. bo dzieci znajace ja zareagowały by inaczej niz takie nieswiadome o co chodzi. mozna by wtedy nawet pytac dzieciaczka co umie robic cynka, jak wyglada jej czajniczek i młoteczek. gdzie szuka skarbów i inne. moze obejrzyj z dzieckiem ta bajeczke ?:) chyba ze jeszcze nie umie mówic to moze głupi pomysł :P

2013-04-12 08:47

Zgadzam się każdy lubi co innego. Cynka do mnie nie przemawia. Wolę Stefka Burczymuchę, NA straganie, Pawła i Gawła, Zosię Samosię, Lokomotywę, Słonia Trąbalskiego itp. Te książki mają morał, piękne rymy i czyta się je z przyjemnością i uśmiechem na twarzy. Dziękuję, że opisałaś mi historię Cynki. Ale dalej talent garnkowo=patelniowy nie ma dla mnie żadnego przekazu. Ale to tylko moje zdanie.

2013-04-12 08:04

a.100krotka co do cynki dzwoneczka to jak dla mnie tekst jest w porzadku ale moze dlatego, ze ogladałam te bajke o cynkach (wszelkie wrozki z piotrusia pana), akurat dzwoneczek jest chyba wszystkim znany wlasnie z piotrusia Pana. ta cynka (rodzaj wrózek tak sie zwie) ma dar wlasnie robienia garnuszków, miseczek i innych, w którym inne wrozki przynosza nasionka czy nici. jej pasja to wyszukiwanie wszystkiego co :ludzkie:, solniczka, pozytywka etc i robienie z tego slicznych rzeczy. zawsze kreci sie po plazy bo morze wyrzuca wiele rzeczy. no i pracuje mloteczkiem. jak dla mnie tekst ok :) ale kazdy lubi co innego :)