Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Czytanie maluchom

Data utworzenia : 2013-01-23 22:10 | Ostatni komentarz 2015-01-14 12:09

Maria.Z

19691 Odsłony
112 Komentarze

Czy wy czytacie swoim maluchom, które jeszcze nie rozumieją? czy uważacie, że to dobry pomysł, przynoszący pozytywne skutki?

2013-04-11 23:19

Mnie ta książka mocno poirytowała. Dzieci może i są małe i potrzebują prostych tekstów, ale nie głupich, bez ładu i składu. Też teraz czytam i oglądam dokładnie książeczki przed zakupem:) A co Twoje książki Anita to też bardzo mądre, żeby malutkiemu dziecku serwować takie dramaty... Niejeden maluch zamiast spokojnie zasnąć przy takiej bajce zaczął by szlochać.

2013-04-10 22:14

wiercidełko ;) hahaha ja podobnie kiedyś kupiłam bajkę o królewnie śnieżce ze względu na bogato ilustrowaną ksiażeczkę tekst tego typu: Dziewczynce najpierw zmarła matka po niedługim czasie ojciec a potem znowu coś tego typu... teraz się nauczyłam, ze warto chociażby początek przeczytać zanim się kupi jakąkolwiek książeczkę

2013-04-10 21:59

Wcześniej byłam zdania, że każda książka dla dzieci będzie dobra do czytania dla dzieci. Aż do momentu kiedy trafiłam na książkę "Cynka Dzwoneczek". Córka dostała ją w prezencie od mojej koleżanki. Książka wizualnie jest śliczna, ma piękną szatę graficzną i .... nic poza tym. Tekst, którego jest najwyżej 5 zdań jest bez sensu. Tak nas irytuje, że nie możemy z mężem jej czytać... Ja wiem, ze małemu dziecku nie trzeba czytać powieści czy opowiadań, ale tekst tej ksiażki jest wg mnie żałosny. Muszę go przytoczyć: "Poznaj Cynkę Dzwoneczek, która ma talent garnkowo-patelniowy. Mieszka w starym czajniku. Uwielbia naprawiać różne metalowe przedmioty. Używa do tego narzędzi: młotka i wiercidełka. Do pracy zawsze zakłada okulary ochronne". A na okładce śliczny elf w krótkiej sukieneczce, kwiatkiem we włosach i skrzydełkami. Tak mi to nie gra, że ta książka służy nam tylko do oglądania, do czytania mamy inne:) Stawiam jednak na klasykę Tuwim, Brzechwę i innych polskich pisarzy.

2013-04-07 21:59

Ja mogę polecić tak jak mamuśka książki z serii Ulica Czereśniowa oraz Mamoko - książeczki obrazkowe. One są rekomendowane dla dzieci od 3 roku życia ale mój maluch zaczął się nimi interesować jak miał coś powyżej roku.. Rewelacja. Mały ogląda je pokazuje paluszkiem i gada sobie, albo wyszukuje wszystkie auta i za każdym razem jak pokazuje kolejne auto słychać tylko brrrrr.

2013-04-07 18:18

próbowałam czytać mojemu synkowi,ale jego interesuja narazie jego wlasne rączki. Zakupilam kilka fajnych ksiazek jak podrosnie.gorąco polecam "domowe wierszyki" czy "nasicnij mnie' Herve Tullet.

2013-04-06 20:31

ja swojemu małemu czytam od urodzenia z jednej prostej przyczyny - mówienie do dziecka dobrze wpływ na jego rozwój a ilez mozna pierdzielic głupoty typu "ojej a jaki to ja mam sliczny nosek", wole mu czytac:) a ze chłopak bardzo chciał aby mały znał małego ksiecia to była to pierwsza nasza lektura, mimo, ze nic z niej nie rozumiał :P

2013-03-13 17:39

Jak najbardziej czytać, czytać i jeszcze raz czytać dzieciaczkom !!! Dla takich mniejszych maluszków polecam Obrazki dla maluchów: -Owoce -Dzikie zwierzęta -Pojazdy -Wieś -Świat w ruchu -Małe stworzonka -Krok po kroku -Zwierzęta i ich dzieci (ulubiona mojej córci) -Kolory -Góry -Morze -Warzywa -Ciało -Przyroda -Las -Ubrania -Instrumenty -Pieski -Kocięta -Boże Narodzenie Wydawnictwa Olesiejuk. Moja córcia mając 6,5 miesiąca przewracała sobie strony w tych książeczkach, teraz ma niecałe 8 i rozmawia z tymi książeczkami i całuje je hehe;). Uważam, ze są świetnym sposobem na spędzenie wspólnego czasu z maluchem, uczą, rozwijają wyobraźnię i namawiają szkraby do myślenia. Koszt takiej książeczki to ok 8 zł.

2013-03-08 20:40

Dziecku jak sie czyta to lepiej sie rozwija jednak moja nie lubi jak sie czyta bo ksiazki wyrzuca wtedy