KP przyjemność czy rozsądek

Ja myślę że to kwestia indywidualna mocno. Dla jednych to przyjemność karmić bo tworzy się między mama a dzieckiem wyjątkowa więź . Ja tak czułam wlanie . Lubił te momenty bliskości z córką . I zanim jescze odstawiłam to już o tym myślałam że kurcze .. jak odstawie to będzie mi tego brakowało.. były też rzeczy w karmieniu które mi bardzo przeszkadzały. Np to że czas po prostu się czułam "uwiązana " . Partner nie mógł pomóc , wyręczyć bo ja karmiłam. Usypiane z karmieniem więc też nie pomógł. Trochę to powiedzenie mamin cycek ma znaczenie w tym momencie bo rzeczywiście kurcze córka jest bardzo mamowa i czasami mam wrażenie że to jej zostało bo mimo że ksrmialm tylko rok to później jej zostało że wszytko z mamą . 

Tak czy inaczej , to są wybory indywidualne i musimy je akceptowč. Czasmai mama wrażenie że i tak innym ciężko dogodzić . Co by matka nie wybrała to innym nie będzie.pasowalo :D słuchamy siebie i tyle 

Synek był na piersi prawie 2 lata, karmienie piersią było naszym wspólnym wyborem. Dla mnie było to wygodne a dla niego zdrowe. Bliskość dawała nam ukojenie w trudnych chwilach. Teraz córcia jest na piersi już 5 miesięcy i na razie nie zamierzamy nic zmieniać. 

Ja skończyłam, gdy syn miał 2 latka a i tak mi wszyscy mówili, że to za długo :) dla mnie powoli też to było męczące tym bardziej, że czułam, że tego mleka jest już mało

Doris właśnie bardzo różnie jest z tymi dziećmi bo są takie jak np. moja że żadnej butli nie tylko cyc a już 14 miesięcy ma a są takie co były kp a jak raz poczuły że z butelki łatwiej leci to odrzucają pierś.

Ciężko stwierdzić.

Moim zdaniem karmienie 3 letniego dziecka jest już trochę nie za bardzo. Moim osobistym zdaniem 2 lata to taki max.

Cały czas się zbieram do tego odstawienia od piersi ale nie mogę się zebrać bo żal mi córci zabierać cyca. Mam to szczęście że mimo że ma już sporo ząbków to jest raczej delikatna.

Uwielbiałam. Uwielbiałam patrzeć jak dziecko pije :) plus wygoda. Nie trzeba nic mieszać, podgrzewać, kupowac. To jest niesamowite jak nasze ciało może wykatrmić takiego maluszka :)

Ja odstawiłam od piersi kiedy syn skonczyl 10 miesięcy.  Od 9 miesiąca w dzień podawałam butle , a w nocy kp. W sumie mnie zmusiło wyrwanie ósemki do zakończenia kp w nocy co wydawało się,  że będzie ciężkie ale mieliśmy tylko 2 noce takie cięższe po czym syn ładnie pił z butelki. Tyle co dzieci piją mleka po roku to już lepiej podać dziecku butelkę.. chyba, że nie gryzą ;)

olaleksandra to faktycznie w sumie klarowna sytuacja :D

Doris nad tym samym się zastanawiam :/ My teraz 5msc i chciałabym jeszcze do 7msc max a później na butle ale nie wiem jak to wyjdzie w praktyce bo wiadomo ta bliskość piersi :)

Moja siostra miała samoodstawienie w wieku 15msc i moja mama bardzo to przeżyła bo chciała karmić 2 lata :D Odrabiała sobie po mnie bo ja byłam kp tylko 2 msc a pozniej butla (względy zdrowotne mamy)

https://www.youtube.com/