Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1186 Wątki)

Karmisz piersią? Ty też masz prawo do smaku!

Data utworzenia : 2013-05-16 20:33 | Ostatni komentarz 2016-06-09 09:07

Redakcja LOVI

19844 Odsłony
138 Komentarze

Nie ma chyba innej kwestii związanej z macierzyństwem, wokół której narosłoby więcej mitów, niż karmienie piersią. Jednym z nich jest przekonanie, że karmiąca mama, by uniknąć u dziecka kolek i alergii, powinna jeść tylko ryż, indyka i marchew. Błąd! Menu mamy po porodzie nie tylko nie musi, ale też nie powinno być nudne.

2015-06-04 23:07

katkaR bo tego masełka zjesz troszkę i może to nie wystarczy, żeby pojawiła się wyspka. Jesli u dzicka dzieją się takie rzeczy po nabiale to musisz na razie poczekać. Może dziecko jest na nabiał uczulone i w przyszłości nie będzie mogło pić normalnego mm tylko będzie musiało przyjmować Bebilon pepti.

2015-06-04 22:36

Beata74 ja też w szpitalu dostawałam dwa razy dziennnie twaróg i mleko i jadłam, do tego mąż mi jogurty przynosił, po powrocie do domu też jadłam, aż w 5 czy 6 tygodniu synek dostał strasznej wysypki na twarzy i ramionkach czerwona kaszka blednąca na dworze i jak się schłodził. Odstawiłam nabiał i znikło, a teraz co kilka tygodni próbuje np zjem jogurt czy twarożek i na drugi dzień ma wysypaną twarz:-( Mało tego nawet jak zjem głupie naleśniki, które się robi z mlekiem to mały dostaje wysypki. Nie rozumiem tylko jak to jest, że jem masło codziennie i po maśle nie ma wysypki. Dziwne trochę...

2015-06-04 22:16

U mnie z nabiałem było podobnie - od samego początku, a nawet w nadmiarze. A to z racji tego, że miałam zatrucie ciążowe i dość wysoki białkomocz przez co lekarzy ginekolodzy zlecili mi w diecie 6razy dodatki białkowe, które były skrzętnie chomikowane w lodówce, gdyż neonatolodzy z kolei mieli pewne obiekcje, że tak duża ilość nabiału może zaszkodzić dziecku.

2015-06-04 22:12

katkaR wprowadzaj nabiał. Ja nabiał dostałam w szpitalu zaraz po porodzie. Jeśli u dziecka pojawi się jakaś zła reakcja to wtedy nabiał znowu odstawisz. Karmiąc piersią można jeść praktycznie wszystko ( oczywiście nie mówię o alkoholu itp ) tylko z głową. Prosukty wprowadza sie powoli i obserwuje dziecko.

2015-06-04 15:56

Muszę poczytać co mogę jeść przy karmieniu dziecka bo jjestem w tej kwestii całkiem zielona i pełna obaw ze zaszkodze maleństwu

2015-06-04 15:09

Soki też tylko jabłkowe, czasem zjem banana, bo to bomba witaminowa, ale nie za często, bo sama mam po nich zaparcia:-$ Zastanawiam się, czym mogłabym zastąpić nabiał, bo już mi uszami wychodzą kanapki z wędliną:-( a tak uwielbiam wszelkie sery i twarogi, a tu klops.

2015-06-04 15:05

Ja jem głównie dania z parowaru, ale ostatnio pomału wprowadzam trochę smażonych, nie za tłustych. Na początku jadłam dużo nabiału, ale po 6 tygodniach synek dostał wysypki i zaczęłam eliminować nabiał, aktualnie mały ma 14 tygodni, a ja mogę z nabiału zjeść tylko masło, bo inaczej go wysypuje. Warzywa gotowane jem w większości dostępnych oprócz kapusty i grochu. Ale świeże tylko pomidory, sałata i jabłka. Po ogórkach wysypka, po papryce bol brzuszka. Ogólnie muszę uważać co jem, bo inaczej albo boli brzuszek, albo kupka jest śluzowata i ciężko ją zrobić małemu. Jednak nie poddaję się, bo synek ładnie przybiera na wadze i rośnie, a jesteśmy tylko na piersi z wagi urodzeniowej 3320 i 53 cm aktualnie jest 6300 i 70 cm!:-)

2015-06-04 11:05

Planuję dietę urozmaiconą, ale świadomą. Jeżeli będzie się coś działo malutkiemu, to szybko będę mogła zareagować. Nowalijek nie polecam nie tylko maluszkom, ale i dorosłym. Zgadzam się z przedmówczyniami, bez przeczytania składu i info drobnym druczkiem nie zakupuję żadnego produktu, nawet i dla siebie.