Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Karmienie w miejscach publicznych

Data utworzenia : 2013-05-16 12:40 | Ostatni komentarz 2018-11-09 21:28

konto usunięte

14461 Odsłony
136 Komentarze

Czy zdarza wam się karmić piersią w miejscach publicznych - parkach, centrach handlowych, kawiarniach? Jak to robicie? Czy zasłaniacie się, zakrywacie pierś? Z jakimi reakcjami się spotkałyście? Mam wrażenie, że publiczne karmienie piersią jest u nas źle widziane.. Kiedy jeszcze nie miałam dziecka nieraz spotykałam się z negatywnym odbiorem takich kobiet - potępiające spojrzenia, krytyczne uwagi, szeptanie za plecami. Zupełnie, jakby karmienie piersią było czymś obscenicznym albo naganym. A to przecież jedno z najbardziej naturalnych i najpiękniejszych przeżyć. Co o tym sądzicie? Czy wy też miałyście jakieś związane z karmieniem nieprzyjemności?

2015-12-07 19:09

Jajeczko89 jest akcja promująca karmienie piersią! mlekiemimiloscia.pl !!! w najbliższą niedzielę sama będę miała ze Stasiem sesję zdjęciową w ramach tej akcji :)

2015-12-05 19:48

Ja akurat zauważyłam ze starsze osoby patrzą przychylnie na takie mamy i wśród moich znajomych czy rodziny to starsze panie właśnie zachwalają karmienie piersią i podziwiają że kobiety jeszcze w tych czasach chca się starac aby karmić :) za to młode mamusie,niedzieciate kobiety,mężczyźni,nastolatki patrzą na to z obrzydzeniem. Ale jednak zauważyłam najbardziej tą krytykę wśród mam które karmią mm. I dlatego kiedyś jak się z tym spotkałam pomyślałam ,że to zwyczajna zazdrość,bo co im do tego? ja też nie karmiłam długo piersia ale nie brzydzi mnie ten widok,niech karmią jak chcą,przecież dziecko jeść musi. A nastolatki to inna sprawa bo dla nich pierś to cycek,który kojarzy się z kobietami z filmu porno ;)

2015-12-05 17:07

Jajeczko uważam, że to bardzo dobry pomysł. Starsze kobiety nie pamiętają już, że kiedyś same były świeżo upieczonymi mamami, i że karmiły piersią. Trzeba im to przypomnieć :-) Co prawda ja nie karmię bezpośrednio piersią, ale jestem daleka od krytykowania kobiet, które to robią. Ściągam pokarm i podaję go butelką. Gdzieś w środku czuję, że ze względu na wielkość biustu pewnie nie odważyłabym się karmić publicznie. Podziwiam jednak mamy, które mają odwagę to robić i nie uważam by było to coś niestosownego. Głodne dziecko trzeba nakarmić i tyle :-)

2015-12-05 16:21

Powinni zrobić kampanie społecznościową na ten temat . Wtedy więcej osób by zrozumiało ,że dziecku musi zjeść a i matki by lepiej się czuły.

2015-12-05 14:26

bo o tym powinno mówić się także w szkołach, to może społeczeństwo też by inaczej reagowało. Bo starsi ludzie są zgorszeni tym faktem, ponieważ w ich czasach kobiety nie mogly karmić w miejscu publicznym, ba! Nawet musiały brzuch ukrywać całą ciążę luźnymi ubraniami... A znowu młodzież nie ma za dużego pojęcia o wychowywaniu dzieci i może im się to wydawać dziwne

2015-12-05 11:37

alutka gdyby ludzie nie kojarzyli piersi wyłacznie z seksem to podejrzewam że wiele mam by się nie krępowało karmić. Najgorsze żę nawet w ośrodku zdrowia wiele matek co są z maluchami patrzy z obrzydzeniem na inną karmiącą matkę. Nie mogę pojąć jak może zachowywać się tak jedna matka w stosunku do drugiej matki! podejrzewam że często to jest z zazdrości i chcą takie matki na siłę pokazać że karmienie piersią nie jest fajne bo nie dość że jest męczące to jeszcze trzeba się "obnazać" przy ludziach :)

2015-12-04 22:31

Karmię już 9 miesięcy i często w miejscach publicznych ( ławka w parku, na osiedlu, w markecie, przychodni, nawet w autobusie mi się zdarzyło), bo mój mały ssak tylko w ten sposób potrafi zasnąć, albo się wyciszyć. Nigdy nie spotkałam się z negatywnymi spojrzeniami itp. Zawsze przechodzono obok mnie z uśmiechem. Nigdy też nie byłam z tego powodu skrępowana. Chodzę w bluzkach do karmienia, które zappewniają mi dyskrecję, bo nie muszę się rozbierac tylko lekko odchylam dojście do piersi, synek się przysysa i wygląda jakby się do mnie tulił ;) na zimę zakupiłam fajną bluzę z rozpinanymi bokami;)

2015-12-03 21:40

jak jeszcze nie byłam "matką karmiącą" to nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego jakie jest krępujące karmienie publiczne..wiadomo wiele razy musiałam nakarmić dzidzię w miejscu publicznym, ale zawsze wybierałam miejsce na uboczu, gdzie jest mniej ludzi...mimo, że zawsze okrywałam się pieluszką, czy chusta to i tak ludzie patrzyli na mnie ze zgorszeniem jakbym robiła jakieś zakazane rzeczy!!w ogóle nie pojmuję społeczeństwa, które traktuje karmienie piersią jako coś złego, przecież taka jest nasza ludzka natura i po to kobieta ma piersi by wykarmić potomstwo!!!mam jeszcze małą uwagę, w marketach i centrach handlowych są miejsca dla matek aby przewinąć i nakarmić dziecko, a w Ośrodkach Zdrowia??....nie ma..byłam w kilku w całej Polsce to były na korytarzu wielkości krzesełka albo nie było wcale..promują naturalne odżywianie, a nie stwarzają warunków do karmienia piersią..