Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią poza domem- jak sobie radzicie?

Data utworzenia : 2018-05-06 13:46 | Ostatni komentarz 2018-08-21 22:27

AgataS1990

8051 Odsłony
422 Komentarze

Witajcie ^_^, Na zewnątrz cieplutko, wiosna w pełni, przed nami lato, więc długa pora , w której możemy spacerować, podróżować, zwiedzać i w różny inny sposób spędzać czas poza domem z naszymi pociechami. Po raz pierwszy rozpoczęłam przygodę z karmieniem piersią i zastanawiam się jak sobie radzicie poza domem? Czy staracie się wracać na czas karmienia? Czy macie jakieś sposoby na dyskretne karmienie w miejscach publicznych? Czy zdarzyło Wam się karmić np. na ławce w parku lub może gdzieś indziej? Czy miały miejsce jakieś nieprzyjemne sytuacje z tym związane? Bardzo jestem ciekawa, bo szczerze mówiąc nie chcę przez cały ciepły okres być przyklejona do fotela czy kanapy jeśli chodzi o KP. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły, porady :-)

2018-05-08 14:00

Aisa z ciekawości zobaczę jak i u nas w galeriach to wygląda. Mama_Gratki bluzki na ramiączkach to teraz nieodzowny element mojego codziennego ubioru ;-) Anna.Franek a ile synek ma? I od kiedy tak się zachowuje? Moja tak robi jak jest po prostu zmęczona i marudna. Zazwyczaj szybko po tym zasypia. Co do pieluszki to widziałam, na spacerach, że niektórzy tak robią bo dzieci automatycznie się wyciszają, ja nie próbowałam . Troszkę się obawiam, że córce powietrza zabraknie.

2018-05-08 12:28

Jak dziecko się rozprasza to okryj je pieluszka ogranicz bodziec i możesz "cii" powtarzać, u nas się sprawdzało. :)

2018-05-08 11:48

czasem tak jest ze dzieci się rozpraszaja mój jak tak robił to dawałam 2 raz jak znów takie coś zrobił to chowałam pierś jak znów chciał to mu dawałam i juz się nie odrywal jak byl głodny a jak znów się odrywal znaczy że głodny nie był. czasem latem albo jak jest gorąco dzieci tak robią dlatego że chce im się pić więc odrywają się po paru lykach i na 2 pierś to samo by zaspokoić pragnienie :)

2018-05-08 11:30

Wczoraj musiałam nakarmić synka w samochodzie, co nie było łatwe. Wszystko dookoła go interesuje... Chwilę ssie i nagle się wyrywa. Dopiero gdy się już porządnie zmęczył, zjadł i po chwili zasnął. Co mogę zrobić, żeby go nie rozpraszać? W domu to zamykamy się w pokoju, w ciszy, wszystkie bodźce ograniczam do minimum, ale i tak czasem się to nie udaje. A może on po prostu nie jest głodny?

2018-05-08 11:07

http://klik.do/QGoe :D

Konto usunięte

2018-05-08 10:33

Za kilka dni będę w sytuacji bez wyjścia pewnie i będę musiała karmić w miejscu publicznym. Na pewno przygotuję pieluszkę muślinową kolorową- może odwróci uwagę. Przydatny jest biustonosz, który po odpięciu ma wycięcię na pierś i dzięki temu całej jej nie widać. Dobrze też pomyśleć o odpowiednio wygodnym ubraniu tak aby nie było potrzeby odsłaniania brzucha :)

2018-05-08 10:27

Ja karmiłam w pokoju dla matek w szpitalu. Piękne, kolorowe i ciepłe miejsce zarówno dla mamy jak i dla maluszka. :)

2018-05-08 09:17

Brak problemu z karmieniem wychodzi jakoś tak chyba naturalnie. Jak widziałam, że córcia głodna, płacze to jej dobro było dla mnie najważniejsze. Płaczący i krzyczący maluch chyba wzbudza większą sensację :P Kasiu, dokładnie u nas jest to samo, ach Ci mężczyźni :)