Jak odciągać pokarm, żeby mieć dość mleka na bieżąco i na zapas

Ja z tą dietą matki karmiącej też miałam problem. Wiem, co na ten temat „mówi„ obecna literatura, ale sama nie potrafię ogarnąć jak to sie stało, ze moje dziecko mialo napad bólu brzucha po zjedzeniu przeze mnie smazonej potrawy (wcześniej to mięso jadłam gotowane i było ok). To była jedyna nowość jaką zjadłam i maluch płakał niemal cały dzień. po odstawieniu smażonego wszystko było ok. nie ogarniam

Dokładnie tak nie ma co się doszukiwać i skreślać jakiś pokarmow bo u kogoś się nie sprawdziły każde dziecko jest inne i każda mama jest inna warto zastosować metodę prób i błędów w tym przypadku 

Po prostu układ pokarmowy jeszcze nie jest odpowiednio dojrzały i jedne dzieci będą miały większe dolegliwości brzuszkowe a inne mniejsze. 

Też nie ma sensu doszukiwać się przyczyny wyłącznie u siebie i eliminować kolejne grupy produktów bo z takim myśleniem niektóre mamy mogą dojść do wniosku że najlepiej żyć o samej wodzie ;) 

powiem cos co zaobserwowalam u hm ostatnio 5 kolezanek kolki kolki one sie wyrzekaly pokarmow dietki wszytsko potem skonczyly karmic i mm a kolki jak byly tak byly. Mysle ze kolki sa i w wiekszosci przypadkow znikną wraz z wiekiem. Moj synek rowniez do 5 miesiecy srednio mial

Ja już sama nie wiem, co myśleć. Na szkołę rodzenia położne mówiły, że kolki nie są spowodowane dietą mamy karmiącej. I że trzeba jeść różnorodnie. Ale tyle osób próbuje mi wmówić, że jednak jedzenie potraw wzdymajacych jest niezalecane... Aż zaczęłam mieć wątpliwości! Ale synek ma kolki mimo że nie jadam nic specjalnego, raczej lekkostrawne produkty. Także nie mam pojęcia co myśleć.

Zawsze sa gdybania;) jak dziecko alergiczne to szukamy winy w sobie;/ ze w ciazy cos jadlysmy badz nie jadlysmy;) jak karmimy piersia i boli brzuszek sa kolki to tez pierwsze co to szukamy u nas winy;)

Kiedys nie zalecalo sie jedzenia wzdymajacych potraw, obecnie nie ma diety mamy karmiaxej a jedynie obserwacja ;)

Jak sie rozszerza diete podobnie obserwacja kiedys stopniowe wprowadzanie jajek czy tez pewnych owocow;) 

Trzeba ovserwowac wiadomo jak dziecko bardziej alergiczne to wtedy bardziej trzeba byc czujnym 

Wszystko zależy od dziecka bo jednemu nie będzie kompletnie nic a drugiemu już tak. No takie życie i trzeba bardziej patrzeć na dziecko niż na siebie bo taki maluszek nie powie co go boli. 

Warto się poradzić lekarza czy położnej a raczej skonsultować wiadomo że zdania będą podzielone jednak uważam że trzeba temu dziecku też wprowadzać stopniowo coś nowego żeby wlasnie uniknąć alergii albo żeby wgl się dowiedzieć o jej istnieniu u dziecka :)