Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Dieta karmiącej mamy

Data utworzenia : 2013-03-17 09:54 | Ostatni komentarz 2016-12-14 21:46

Redakcja LOVI

21050 Odsłony
155 Komentarze

Ciąża i karmienie piersią to wielkie obciążenia dla organizmu mamy. Do tego często dochodzi zmęczenie, wynikające z opieki nad małym dzieckiem, i brak dostatecznej ilości snu – to wszystko nie pomaga w regeneracji. Stres, zmęczenie, niedożywienie nie sprzyjają laktacji. Dlatego Twoja dieta powinna być dobrze zbilansowana. Nie może w niej zabraknąć cennych składników odżywczych, takich jak białka, witaminy, wapń.

2016-11-28 22:13

Moja córka nie zareagowała źle na ser żółty, nie pomyślałabym nawet, że może być to silniejszy alergen od mleka, ale skoro jest to produkt przetworzony to można do niego wszystko dodać. Ostatnio pisałam że po zjedzeniu banana mała miała zaparcia, dziś pediatra powiedział, że skoro kupka była i nie zmieniła się to wszystko jest dobrze, tylko to jej napinanie było dla mnie dziwne. Najważniejsza jest tu obserwacja naszych maluchów czy nie wystąpią reakcje skórne lub problemy z kupka.

2016-11-28 22:06

Moja malutka nie zareagowała źle na ser żółty, nie pomyślałam nawet że może być silniejszym alergenem od mleka, ale skoro jest to przetworzony produkt to tak na prawdę może zawierać wszystko. Ostatnio pisałam, że po bananie m

2016-11-28 15:59

Widzisz Natka a ja odwrotnie. :D Dzięki magros za wyjaśnienie. Oczywiście to zależy od dziecka, ale wiedzieć takie rzeczy zawsze warto.

2016-11-28 14:52

O serze slyszalam, ale o pomidorach jeszcze nie :)

2016-11-28 11:24

Michalina, nam nawet pediatra o nim mówiła, żeby szczególnie uważać na żółty ser, bo histamina jest silnym alergenem. Podobnie jest zresztą z pomidorami, lubią uczulać. U nas był to akurat czas, że pomidorów swoich nie mieliśmy a sklepowe są mało smaczne, więc ich nie jem, dlatego nie zauważyłam, żeby córę uczulały też pomidory. A co do żółtego sera, to niestety w wielu z nich jest lizozyn, ukryte białko jaja kurzego. Tak naprawdę wszystko zależy jak dane dziecko reaguje na alergen. Córa na masło czy jajka w ciastkach, gdzie był produkt pieczony (oczywiście mówię o tym, że ja jadłam, a ona poprzez mleko) też nie reagowała mocno, także na ciasteczko od czasu do czasu mogłam sobie pozwolić.

2016-11-28 11:16

Gudrun chyba przeoczyłam Twoją odpowiedź sprzed prawie miesiąca ;)Choć nie mam raczej nic do dodania :D Nie słyszałam, żeby żółty ser był alergenem, nie wiem z czego mogłoby wynikać, że uczula bardziej niż mleko - to nie musi być koniecznie alergia, a może po prostu taka właściwość sera, że te kupki się zmieniają i brzuszek nie daje rady. Efekt ten sam, tylko przyczyna inna ;)

2016-11-28 11:03

Metodą prob i blędów trzeba wszystko robic :) Bo nie ma co odstawiac od razu wszystkiego :)

2016-11-27 19:48

U nas najgorsza reakcja jest na mleko. W czekoladzie jakoś ujdzie, tak samo masło w ciastkach też ok. Ser żółty trudno mi określić.