Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Pomysły na wakacje 2017?

Data utworzenia : 2016-12-22 16:33 | Ostatni komentarz 2018-08-08 09:45

marta.cis

11969 Odsłony
404 Komentarze

Wiem, że czasu jeszcze sporo ale...chcę w wakacje zrobić coś fajnego a zarazem innego, nie chcę już jechać nad polskie morze, które ostatnio jest przepełnione.

2017-02-20 22:33

Fajnie jak właśnie pociąg bezpośredni bez przesiadki Co do braku samochodu to są taxi można wziąć zaraz po przyjeździe nr tel i w razie choroby dzwonić po taxi, ciekawa jestem jak osoby z chorobą loko szczególnie dzieci zachowują czują się w pociągu

2017-02-20 22:28

Justyna8907 to malutka miejscowość w której fajnie można odpocząć.Mi bardzo się podobało tam.Plaże nie były strasznie zaludnione. Może się skusicie ;) Powiem Wam że my w tym roku jedziemy na to wesele do siostry i sama nie wiem jak to będzie....mąż chce pociągiem jechać a ja znowu sobie tego nie wyobrażam zwłaszcza że mamy dobry samochód to jechać pociągiem.Być zależnym od tego.A tak siadamy i jedziemy....a synek też zdrzemnął by się w samochodzie na spokojnie,a tak w pociągu niby można wstać i pochodzić ale to mnie raczej nie przekonuje.Gdzie damy garnitur czy moją sukienkę....a w samochodzie się powiesi na klamce przy oknie i już.Nie jest to daleko bo jedyne 2h drogi samochodem.Nie wiem jak go przekonam...

2017-02-20 22:16

Moona sama z córką jechalas? Odważna jestes. Ja musze przyznac ze bym się bała. Ja w ogóle malo pociągami jezdzilam bo zawsze się bałam. Juz wolę autobusem czy busem. A już na pewno autem;) My zawsze mamy tyle bagazy ze ledwo się mieścimy. W zeszlym roku wściekłam się na meza bo zmienił nasze Combi na Hatchback i bałam sie ze nie zmieścimy sie. Pakujemy się w nie ale ledwo ledwo. Dobrze ze maz ma skuzbowe auto Combi więc nad morzem byliśmy nim i teraz tez przewaznie jezdzimy służbowym. Moge pakowac co chce;) A potrzebuje zawsze sporo.

2017-02-20 18:30

Ja to bym się obawiają też być bez samochodu na miejscu. No bo w razie niepogody nie da się nigdzie dalej jechać a np my z zeszłym roku sporo jeździliśmy bo pogoda była tragiczna. Prócz tego jakby nie daj Boże choroba dziecta czy coś to problem żeby do lekarza jechać czy do apteki nie wszędzie jest blisko

2017-02-20 18:20

Zamarancza, a dlaczego Ty się obawiasz jazdy autem? A daleko chcecie się wybrać ? Ja jadę teraz z małą nad morze, ale mamy bezpośredni pociąg z Wrocławia do Kołobrzegu, więc już przesiadki odpadają na szczęście, bo to trochę kłopot, dziecko, torba, wózek taszczyć to z pociągu do pociągu. A tak wsiadamy i wysiadamy na miejscu. Mi się lepiej jechało pociągiem niż autem. Autobusem też raz jechałam ale tylko w jedną stronę, to była tragedia, wracałam sama z małą. Ledwo wsiadłyśmy do tego autobusu a ta zaczęła wymiotować, ja nie wiedziałam czy mam wysiadać, czy jechać dalej. Ale przestała i jechaliśmy do domu. Miała wtedy 3 latka. A najgorsze było to, jak autobus się zatrzymał na postój a mi się okropnie chciało siku, a mała spała. Nie chciałam jej budzić, i nie chciałam jej samej zostawiać w autobusie. Ale sama się obudziła i poszliśmy do toalety. I już nigdy się autobusem w podróż nie wybrałam i nie wybiorę sama z dzieckiem.

2017-02-20 17:13

O to odważnie jakoś bym nie chciała z takim malcem jechać pociągiem, bo wszystko może się wydarzyć i ani się zatrzymać, ani nic. Obawiam się jazdy autem, a co dopiero komunikacją inną niż własny samochód, a do tego przesiadki. Silna jesteś :D

2017-02-20 15:39

Jechałam pociągiem nad morze, z dwuletnią córką, jechaliśmy długo z dwoma przesiadkami w nocy. Wyjechaliśmy od nas około 19 a na miejscu byliśmy po 7 rano. Jechało nam się dobrze, mała całą drogę w pociągu przespała. Najgorzej było z tymi przesiadkami. Teraz też się wybieram z małą pociągiem nad morze. Zobaczymy jak ona zniesie podróż.

2017-02-20 12:10

Pociągiem wygodniej fakt ale ja nie wyobrażam sobie zabrać cały ten mandzur do pociągu . Jednak trzeba być przygotowanym na każdą pogodę stąd dużo rzeczy wózek łóżeczko pościel ja też brałam słoiczki co.nie wiedziałam czy będzie można na miejscu kupić takie jak lubi więc samochód wypakowany po dach i nie wyobrażam sobie to wszystko do pociągu