Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Pazdziernikowe mamy2016

Data utworzenia : 2016-05-30 12:54 | Ostatni komentarz 2017-02-14 19:27

Pamela.Mokra

22924 Odsłony
754 Komentarze

Witam . Jestem tu nowa i wogole dopiero wdrazam sie w temat ciąża. Jestem aktualnie w 18 tyg i 3 dniu ciazy moj termin porodu wg OM to 29.10.2016. Jest to moja druga ciaza pierwsza niestety zakonczona poronieniem w 6 tygodniu. Jestem pełna obaw i stresów bo co chwila to mam inne dolegliwosci.. A jak tam u Was samopoczucie i wasze terminy. Pozdrawiam

2016-10-27 22:58

Pamela te mlaskanie spowodowane jest większą ilością śliny i tym że Zuzia nie może sobie z nią poradzić. Ja też się martwiłam i zastanawiałam co się dzieje i dlaczego mały tak robi. Więc według mnie nie musisz się martwić ale dla pewności dopytaj położną.

2016-10-27 20:02

Silver to raczej nie kolka bo mala juz spokojna. Chyba jednorazowy bol brzuszka... Tak mamy termofor z pestkami wisni i sprawdza sie idealnie. Jak widze ze malutka boli brzuszek to podgrzewam go w mikrofali i przykladam do brzuszka a mala wtedy zasypia jakgdyby nigdy nic:).

2016-10-27 18:39

Pamela a próbowałaś może z termoforem? Fajnie rozgrzewa brzuszek i jeśli to jednak kolka to może warto i tego spróbować.

2016-10-27 08:36

Masz podobnie jak u mnie. Ja wizyty u specjalistów zaczynam 2.11- okulista, 7.11bioderka, 18.11 usg brzuszka, 22.11 neonatolog. Pani neonatolog chciala jeszcze żebym do kardiologa z synkiem się wybrała ale lekarz POZnie widzi takiej potrzeby. Bardziej mnie martwi ułożenie nóżek synka. Wczoraj byłam w sumie przez przypadek tam gdzie starszy chodził na rehabilitację. Nie pracuje tam już rehabilitantkę starszego syna ale jej koleżanka miała chwilę czasu i pokazała mi jak masować nóżki:) i przy okazji zauważyła inne "wady" tzn nie wady a może przyzwyczajenia. Synek woli trzymać główkę na lewym policzku. I mamy podobny problem z pokarmem. Nie dość że mam go mało to synkowi się nim ulewa.. ale na razie nie poddaje się całkowicie. 90% co dostaje to mm ale jeszcze staram się dać mu cyca albo odciągnąć co się da i podać w butelce.

2016-10-26 23:43

Kupuje wode niegazowana i ja przegotowuje. Ja tez slysze szczegolnie po karmieniu takie jakby to nazwac bulgotki z brzuszka malej.... Moja na szczescie nie placze tylko marudzi... Polozna mam za tydz to sie zapytam. Gardelko odpada bo mola ma apetyt ktory musze czasami przychamowac woda badz herbatka bo jakby mogla to jadlaby co godzine moj glodomor.

2016-10-26 23:08

Od mniej więcej 3 tygodnia zycia dziecko produkuje więcej śliny, a jeszcze nie umie jej polknac, prawdopodobnie to będzie to. Przy gardelku nie chciałaby jeść, plakalaby przy tym. Ale na wszelki wypadek jak bedzie u Ciebie położna, to zapytaj. Życzę aby kolki Was ominely i żeby okazało się, że to tylko wzdęcia. A na jakiej wodzie robisz mleczko? Bo u mojej córki większość powodowało bóle, niestety metoda prób i błędów dopasowalismy w końcu odpowiednią, dodatkowo filtruje ją w dzbanku Dafi ( taki akurat miałam, ale firma jest obojętna). Ale jeszcze wcześniej musiała przejść na Nutramigen, w jelitkach tak jeździło nawet po HA, że było słychać bez stetoskopu.

2016-10-26 22:54

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy... Mam nadzieje ze u mojej malutkiej tez sie unormuje wszystko.... Dziewczyny moja czesto sie krzywi i mlaska jakby cos chciala wypluc z ust, czesto jest to jakby slina. Nie ma plesniawek. Gardelko jakby ja bolalo to by chyba zbytnio nie chciala jesc? Nie wiem jak myslicie?

2016-10-26 22:30

Pamela moja Hania też miała mało miejsca w brzuszku i główkę miała z jednej strony płaską widać było to jak zakładałam czapeczkę ,że z jednej strony źle się układa tak jakoś krzywo.Ale teraz się prawie ładnie wyrównało , jeszcze kości są miękkie i czaszka się kształtuje , to ważne abyś przekładała małą raz na jednej stronie raz na drugiej . Mojej Hani jeszcze rehabilitantka masowała główkę aby jej się ładnie wyrównała . Neurolog pewnie Was skieruje na rehabilitację, aby wyrównać asymetrię . Też się tym bardzo martwiłam , ale wszystko jest teraz już dobrze po asymetrii nie ma śladu . Na główce jeszcze trochę widać ,ale trzeba się mocno przypatrzyć , ja to widzę , bo wiem gdzie była spłaszczona , a jak ktoś nie wie to nawet nie pozna . Nie zamartwiaj się na zapas , będzie dobrze. Córcia pięknie przybiera na wadze.