Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1584 Wątki)

Nie mogę się doczekać

Data utworzenia : 2015-03-10 21:55 | Ostatni komentarz 2015-10-26 10:37

klio69

3708 Odsłony
37 Komentarze

Drogie mamy, po całodziennych wojażach ze swoim dzieckiem oddychanie z ulgą, że maleństwo zasypia i macie czas dla siebie. Na relaks - w postaci kolacji z partnerem, film, forum, a może prasowanie, pranie czy co tam innego co jest codzienną zaległością. Ale czy zdarza Wam się w czasie tych chwil dla siebie, że tęsknicie tak mocno za swoim dzieckiem, że nie możecie doczekać się już poranka i tego rozbrajającego uśmiechu? Powiem Wam, że ostatnio przebywam w innym pokoju niż dziecko..i staram się zrelaksować, lecz gdzieś tam w podświadomości cały czas myślę o tej małej kruszynie, która smacznie śpi nieopodal..i czuję tak dużą tęsknotę za nią i niecierpliwość spowodowaną tymi długimi godzinami do momentu kiedy będę mogła ją przytulić :) Dziwne..

2015-03-11 08:16

Ojej.. klio.. :) Aż sobie wyobraziłam co czułaś, co czujesz.. Ja sama pewnie będę godzinami patrzyła jak mały śpi.. Potem będę marudziła że gdzieś bym wyszła odpocząć, a gdy już wyjdę, będę chciała wracać i znów patrzeć na małego jak śpi.. To jest po prostu instynkt macierzyński i tego się nie zmieni jeśli się bardzo kocha swoje dziecko :)

2015-03-10 22:40

Anna, takie uzależnienie to czysta przyjemność :) Choć wiem, że wyjście gdzieś do ludzi powinno należeć się każdej mamie..bo to w dużej mierze oddziałuje na jej komfort psychiczny :)

2015-03-10 22:25

Klio jednym słowem - Jesteśmy UZALEŻNIONE :)

2015-03-10 22:22

Ja byłam dziś z moim mądrym chrześniakiem w kinie i to ja dorosła baba rozczulałam się na bajce, a myślami byłam cały czas przy mojej córce..martwiąc się jakimiś duperelami, gdy ona cudownie czas spędzała z dziadkami, gdy ją odbierałam wręcz promieniała w uśmiechach. Bycie mamą chyba jest pewnego rodzaju skazaniem na "nieustanne" myślenie o naszych pociechach. ps. jak tak dalej pójdzie..będę miała problem z powrotem do pracy :)

2015-03-10 22:04

Klio ja też tak mam i czasem nawet w ciągu dnia kiedy śpi dłużej niż 20 min zaglądam do Wojtusia bo tęsknię za jego głosem. Tak to już jest że z jednej strony jesteśmy zmęczone a z drugiej strony kochamy być mamami:) W ten weekend mój partner widząc że jestem zmęczona i źle się czuję zaproponował abym pojechała sobie do przyjaciółki odpocząć , poplotkować i wyrwać się z domu i powiem Wam że domówiłam bo wiem że będąc tam cały czas myślałabym co z Wojtusiem , czy K. daje sobie radę i dzwoniłabym co pół godziny.