Pogaduchy (1481 Wątki)
Nasi mężowie
Data utworzenia : 2018-02-03 19:23 | Ostatni komentarz 2018-02-11 01:38
Dziewczyny na forum piszemy o naszych maluszkach i tych trochę starszych potworkach , o sobie , a co z naszymi facetami ? Moze i dla nich znajdzie się wątek żeby ich obgadać :) A więc jacy sa wasi faceci , jakimi są mężami jakimi ojcami , jakimi ludźmi. Czym się zajmują ? Zdjęcia mile widziane :)
2018-02-05 11:45
Ja swojego męża poznałam na imprezie. Świeżo po zakończeniu długiego związku pełnego wzlotów i upadków. Podczas tej imprezy w klubie przyczepił się do mnie jakiś facet, chodził za mną dosłownie wszędzie. Nagle patrzę... na górze na takim podeście stoi dobrze zbudowany blond włosy i niebieskooki facet. Podeszłam do niego, ręcz oparłam się o niego i czekam. On zdziwiony, próbował się odsunąć, a ja napierałam nadal :DDDDD W końcu ten namolny facet znowu przylazł i pyta czy jesteśmy razem, a ja bez wahania że TAK! Łukasz oczy jak ziemniaki :D patrzy na mnie, ale przytaknął :D Namolny sobie odpuścił i poszedł. Ja szybko odskoczyłam od Łukasza jak oparzona :D A on do mnie, że nie gryzie i.. " to powiedz chociaż jak masz na imię, skoro jesteśmy razem" :D Powiedziałam, że Maria.. i zapytałam jak on, podał rękę "Łukasz..." A ja.. oki to ja idę! A on że jak to :P Skąd jestem, co robię, z kim tu przyjechałam. Tacy faceci nigdy nie byli w moim typie "Napakowany" i jeszcze blondyn :P Ja wolałam wysokich brunetów z piwnymi oczami hahha :D Powiedziałam mu, że jeśli chce to mnie znajdzie. I sobie poszłam :))))) Po kilku dniahc odezwał się do mnie na portalu społecznościowym, słynnej NK. Później pisaliśmy ze sobą, parę razy spotkaliśmy się. Ale ja nadal nie miałam ochoty pakować się w nowy związek. Chciałam się wyszaleć. Zaprosił mnie na studniówkę. W końcu ja zaprosiłam jego, całkowicie odpuszczając sobie byłego. I poszło z górki. Od czerwca zaczęliśmy być razem. Po kilku latach wzieliśmy ślub :) I Tak mój plasterek na całe zło świata, stał się moim mężem, przyjacielem, i towarzyszem życia. Choć czasem mnie tak denerwuje że mam ochotę go wystawić na allegro, nie oddałabym nikomu:D
2018-02-05 10:47
Justyna małe kroczki np. Jak siedzibie spróbuj złapać go za dłoń bez żadnego tulenia. Przypomnijcie sobie jak się poznaliscie jakieś mile chwile. Na początek wystarczy.
Konto usunięte