Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1481 Wątki)

Nałóg : SŁODYCZE

Data utworzenia : 2016-09-23 11:05 | Ostatni komentarz 2023-07-31 09:01

dziubus2016

10685 Odsłony
374 Komentarze

Wiem, że są watki na temat odchudzania , ale chodzi mi konkretnie o to jak sobie poradzić z nalogiem jedzenia słodyczy :((( Pomózcie! Nie mogę na siebie patrzec już , codziennie sobie obiecuję że nie zjem nic slodkiego , ale niestety na obietnicach sie konczy :( Moze macie jakies sposoby jak sobie z tym poradzić ? Ja juz nie wiem co robić ...

2016-09-27 12:23

Mnie oduczyła jeść słodyczy cukrzyca ciążowa. Szybko i skutecznie. Teraz czasami tylko coś tam skubnę, a wcześniej dzień bez słodkiego to dzień nie istniał. Obecnie nie jem i nie potrzebuję, chyba że zbliża się okres, wtedy mam takie napady, że żadna silna wola nie pomoże. Ale faktycznie lepiej idzie z trzymaniem dystansu, jak nie ma w domu nic słodkiego. Bo jak coś mam to zaraz kosztuję...

2016-09-27 08:27

Ja mam w sumie różnie tzn są dni nawet kilka pod rząd gdy jeśli nie mam z domu i nigdzie nie idę nikt nie częstuje bądź nie stoi na stole to specjalnie nie kupuje i można powiedzieć że zapomnimam. No ale nie daj Boże obiad u teściów a po nim zawsze ciasto kawa u sąsiadki a do niej ciastka ktoś do mnie przychodzi wypada coś kupić jakąś okazja to już w ogóle obiadu mogę nie zjeść a słodycze zawsze. Byłam w sobotę na wesele to nie zjadłam jednego ciepłego żeby zjeść ciasta:-D niestety tych okazji jest pozornie dużo a ponieważ jestem raczej postrzegana jako szczupła to otoczenie nie chce współpracować. Nawet mój mąż przynosi do domu po batoniku i chipsy no to wiadomo że wtedy zjem. Dodatkowo są takie dni kilka w miesiącu najczęściej przed i w trakcie miesiączki że nie zależnie czy mam czy nie czy jest okazja czy nie chce mi się coś słodkiego i wtedy nie pomaga nic muszę iść i kupić. I tu zawodzą wszystkie metody bo jeśli próbuje czymś zastąpić to tylko zjadam więcej i odwlekam moment zjedzenia słodyczy.

2016-09-27 08:16

Da się żyć bez słodyczy to pewne bo ja kiedyś jak byłam jeszcze dużo młodsza to nie jadłam słodyczy z obawy o linię ;-) wiec nie ciągnęło mnie do nich w ogóle a teraz niestety wszystko się zmieniło i nie dam rady bez nich żyć...choć miewają lepsze dni że mnie do nich nie ciągnie ale tych gorszych jest więcej ;-)

2016-09-27 07:24

Dziubus, ja slyszalam ze jak odstawiamy slodycze to paradoksalnie po jakims czasie zaczyna nam ich brakowac co raz mniej. Pewnie jak w kazdym nalogu. Postaraj sie stopniowo ograniczac i bedzie co raz latwiej.

2016-09-27 00:33

Ja osobiscie przynajmniej raz miesiacu miewam "obsesje" na punkcie slodkiego, przewaznie czekolady..i nie ma mocnych, bo jak sie nie dopadne to maz biedny;)

2016-09-26 21:54

Justyna następnym razem jak co się będzie chciało słodkiego to wypij szklankę wody. Ja tak na początku robiłam i pomagało. Teraz po słodycze sięgam jedynie gdy mam wielkiego doła lub gości w domu.. wiem ze to trudne ale nie odkładaj tego na później gdyz możesz mieć mniej chęci do działania i zmiany.

2016-09-26 21:14

Grimper_m23 witaminy w czasie karmienia piersią nie są zabronione. I ja systematycznie biorę Vita miner Prenatal + DHA.

2016-09-26 14:47

U mnie nie działa zastępowangd bo jak mam ochotę na słodkie i zjem np owoc to w efekcie i tak nie umiem się opanować i zjem i owoc i czekoladę najczęściej wieczorem kiedy to już nie mogę wytrzymać.i co z tego że mam potem wyrzuty sumienia że są one tak duże że czasem aż mi nie dobrze? I tak następnym razem nie potrafię się opanować