Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Nałóg : SŁODYCZE

Data utworzenia : 2016-09-23 11:05 | Ostatni komentarz 2023-07-31 09:01

dziubus2016

11671 Odsłony
374 Komentarze

Wiem, że są watki na temat odchudzania , ale chodzi mi konkretnie o to jak sobie poradzić z nalogiem jedzenia słodyczy :((( Pomózcie! Nie mogę na siebie patrzec już , codziennie sobie obiecuję że nie zjem nic slodkiego , ale niestety na obietnicach sie konczy :( Moze macie jakies sposoby jak sobie z tym poradzić ? Ja juz nie wiem co robić ...

2018-04-04 12:01

Pchela ja pracowałam w pierwszej ciąży w cukierni i przytyłam 20 kg ;)) i jak tu oprzeć się pokusom? ??

Konto usunięte

2018-04-04 09:53

Dziubus - wiem, że to plan na słodycze :) Słodycze można jak najbardziej odstawić :) Marta - co do brzucha w ciąży i wagi to moim zdaniem kilka rzeczy na to wpływa. Ma na to też wpływ genetyka i predyspozycje. Dodatkowo dieta, ilość jedzenia etc. Dużo kobiet myśli, że w ciąży musi jeść za dwoje, a to nie prawda. Trzeba jeść dla dwóch, ale to jest raptem różnica chyba ok. 300 lub 400 kalorii. A nie podwójnej ilości. Mój mąż mówi, że wystarczy jeść racjonalnie (5 razy dziennie mniejsze posiłki), nie ulegać zachciankom i nie jeść serników na brytfanki :) Coś w tym jest. Ja w ciąży przytyłam 9 kg. Jak miałam zachciankę (rzadko to się zdarzało), to zawsze myślałam czy na pewno jest sens, abym daną rzecz kupowała lub czy na pewno ją zjem. Dodatkowo często sobie tłumaczyłam, że to zachcianka i zaraz minie i faktycznie mijało :) Dużo siedzi w Naszej głowie :)

2018-04-04 08:55

Marta oby ci się udało ograniczyć po zapasach heh. Anna ja juz próbowałam i stopniowo i obiecywalam sobie ze juz ostatni raz :D no i efekt ciągle ten sam ... Teraz weszłam sobie na ambicje haha No i mam 8 dzień dziś bez słodyczy :))) Myślę że najgorsze będzie pierwszych 30 dni..

2018-04-03 20:29

Dziubus a jak dla mnie bardzo wysoko sobie poprzeczkę postawiłas Sto dni... Naprawdę godne pochwały ;) Ale dla mnie to wielki skok.na głęboka wodę, ja to bym najpierw małymi kroczkami :) Mój nałóg do słodyczy jest tak sama.mocny wiec rozumiem ten bol

2018-04-03 11:08

Moja głowa jest zafiksowana na punkcie słodyczy :( Dziś już pochłonęłam sporą porcję, tłumaczę sobie, że zjem te zapasy ze świąt, a potem basta. No ciekawe... Myślę o tym, żeby się nagradzać za każdy tydzień bez słodyczy. Pchełka, jestem w 29 tc i jak idę do poradni to widzę, że można być w ciąży z dużym brzuchem ale z resztą ciała w normie, a nie nogami baleronami :(

2018-04-03 08:18

Pchela my mówimy o rezygnacji ze słodyczy a nie o katowaniu się dietami :)) jeśli nawet ktoś jest w ciąży to moim zdaniem rezygnacja ze słodkiego tylko poprawi nasze zdrowie bo cukier nie jest potrzebny do życia niestety i jeśli zrezygnuje stopniowo to tym bardziej. Poza tym slodycze można zastąpić owocami wiec to kolejny plus jeśli chodzi o ciążę ;) Agata tez ci życzę żebyś wytrwała ;)) Marta pamiętaj ze to siedzi tylko w głowie :D

Konto usunięte

2018-04-02 22:20

Marta - a Ty jesteś w ciąży? Pamiętaj, aby się nie głodzić i nie dietować zbyt rygorystycznie. Powinno się jeść wszystko ale z umiarem i rozsądkiem. Jak to mój mąż mówi: nie jeść serników na brytfanki. Ale jak raz na jakiś czas zjesz kawałek ciasta to nic się nie powinno stać :)

2018-04-02 21:43

W Święta się ważyłam i przybyło mi już 11 kg. Niby jak sprawdziłam na kalkulatorze w necie to ważę ok ale w lustrze nie wygląda to dobrze :( Chyba też podejmę wyzwanie...