Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1473 Wątki)

Mieszkanie z rodzicami czy budowa domu?

Data utworzenia : 2019-09-10 21:24 | Ostatni komentarz 2019-12-06 20:44

Joanna.Sienkiewicz

3056 Odsłony
160 Komentarze

Dziewczyny,  sytuacja jest taka: zawsze byłam przekonana, że po ślubie zamieszkamy w moim rodzinnym domu  - wyremontujemy pietro nad rodzicami lub kilka pokoi na pietrze z dziadkami. Jednocześnie wiedziałam, że Mąż marzy o budowie własnego domu. Od jakiegoś czasu temat budowy jest między nami coraz częstszy - Mąż mimochodem pokazuje mi projekty domów, jest nawet jeden, który szczególnie podoba się też mi. I muszę przyznać  - coraz częściej o nim marzę,  o życiu w 100% prywatności,  po swojemu, w domu wybudowanym zgodnie z naszymi oczekiwaniami. I teraz nie wiem co dalej - z jednej strony zawsze marzyłam o pozostaniu w domu rodziców,  z drugiej - wiem, że Mąż nie będzie tu tak w 100% szczęśliwy, bo on marzy, żebyśmy mieszkali sami i ja sama, odkąd mamy dziecko, też zaczynam dostrzegać plusy takiego rozwiązania. Czy są tu osoby, które mieszkały z rodzicami / teściami, ale ostatecznie postanowiły się wybudować? Napiszcie czy to była najlepsza decyzja jaką mogliście podjąć? Widzicie jakieś minusy? Jest jeszcze jedna kwestia - mam wyrzuty sumienia, że "zostawię " rodziców samych. Wiem, że to głupie, bo jesteśmy dorośli i mamy prawo podejmować decyzje, poza tym kilka miejscowości od mojego domu mieszka siostra z rodziną. Ale jakoś nie mogę pozbyć się myśli, że będzie im zwyczajnie przykro, bo  do tej pory sama utwierdzałam ich w przekonaniu, że zostaniemy właśnie z nimi w domu. Poradzicie co robić?

Konto usunięte

2019-09-11 13:33

My mieszkamy z moimi rodzicami, mamy całe piętro dla siebie. Już mija 6 rok odkąd się przeprowadziliśmy i narazie jest ok. Rodzice bardzo lubią mojego męża, dogadujemy się z nimi, obecnie bardzo pomagają mi przy maleństwie. Ale jeżeli stać was na budowę domu i to da wam szczęście to nie ma się nad czym zastanawiać :) w moim przypadku zanim się wprowadziliśmy załatwiliśmy wszelkie formalności prawne aby z domem było wszystko w porządku i żeby nie było później niespodzianki. Wspólne mieszkanie się u nas sprawdza ale z kolei gdybyśmy mieli z mężem mieszkać z teściową, wolelibyśmy spłacać kredyt do końca życia i kupić dom lub mieszkanie. 

2019-09-11 10:41

Mieszkaliśmy z rodzicami męża 3 miesiące (byliśmy w trakcie budowy naszego domu) i uważam że o 3 miesiące za długo. Ogólnie nie mieszkamy daleko ani od mojej mamy ani od teściów parę minut samochodem ale jednak sami na swoim i jest bardzo dobrze. Moja sprawa czy mam sprzątniete uprane czy ugotowane... bez zbędnych komentarzy i spojrzeń. 

A co najlepsze okazało się że i tesciowe potrafią być fajne :D

Konto usunięte

2019-09-11 08:49

Joanna - jeżeli szkoda Ci rodziców, to możecie poszukać działki pod budowę domu niedaleko Twojego rodzinnego domu :) Wtedy będziesz blisko i będziesz mogła nawet codziennie widywać się z rodzicami :) 

 

Temat ten jest różny i każdy inaczej może do niego podejść, ale dla własnego zdrowia psychicznego oraz zdrowia swojej rodziny powinno się mieszkać osobno. Założyłaś własną rodzinę. To Twoja mała grupa społeczna i powinniście mieć możliwość życia po swojemu. swobodnie, bez żadnych ograniczeń. Mieszkanie nawet z najlepszymi teściami, to jednak mieszkanie z kimś obcym. Po pewnym czasie będzie denerwować. Zaczną się nieporozumienia. I za kim wtedy staniesz? Za rodzicami czy za mężem? 

 

Jeżeli tylko macie możliwości to warto się budować i żyć na swoim. Samemu. 

2019-09-11 07:36

Ja z mężem mieszkam z moimi rodzicami . Powoli przymierzamy sie do pójścia na swoje . Brat i tata pracują w tej samej firmie w delegacji więc mama wtedy cały tydzień będzie sama . Z jednej strony podle ją zostawiam ale mam prawo do własnej przestrzeni , tutaj jestem na jednym pokoju ale to właśnie opcja przejściowa , przemecze sie i za chwile bede miala swoje cztery kąty. 

 Nie zastanawiaj sie , niech ci nie bedzie przykro bo masz prawo do wlasnego zycia. Zobaczysz jak na swoim odetchniesz , nikt ci sie nie bedzie wtracal , narzucal swoich zasad . To zawsze jest najlepszy wybór jaki można zrobić. 

2019-09-11 06:31

Jeżeli macie takie finanse aby wybudować dom.. nie zastanawiaj się. Rodzica zawsze można pomóc. Ale będzie miała swoje, nikt ci nie będzie nic mówił że to źle czy to dobrze. 

2019-09-11 02:19

Jeśli macie możliwość budowy to budujcie i uciekajcie ! Najgorsze co może być to mieszkanie z rodzicami i choćby byli najbardziej super na świecie to przyjdzie czas że zaczną się wtrącać. Młode małżeństwo jeszcze sie dociera i chce żyć po swojemu a niestety u kogoś się nie da. Ja mieszkałam z teściami pół roku i kupiliśmy mieszkanie. Teraz marzy nam się piękny domek �

2019-09-10 23:04

Twój mąża rację. Z mężem mieszka wraz moimi rodzicami. Przymierzam się do pójścia na swoje. Uważam, że małżeństwo powinno mieszkać same. Rodzice zawsze będą narzucać swoje zasady. Chciałam na początku mieszkać u swoich rodziców. Teraz widzę, że to nie był dobry pomysł. Są cudwoni, pomocni, ale chcą nas podporządkować sobie. Ty możesz tego nie zauważyć, ale Twój mąż na pewno widzi i boli go, że wbrew pozorom nie może podjąć swojej decyzji, ponieważ tak na prawdę dom jest Twoich rodziców. Uwierz, że rodzicom nie będzie przykro. Zapewnij ich, że będą mogli Was odwiedzać i Wy też będziecie przyjeżdżać. Przecież to nie koniec świata, a oni chcą na pewno Twojego szczęścia. Trzymam kciuki. �

2019-09-10 22:31

Oczywiście,że Twój mąż w 100% ma rację i bardzo dobrze myśli.Ten wybór będzie dla Was najlepszym rozwiązaniem.

Ja też ze swoją rodziną mieszkamy sami i za żadne skarby nie zamieniłabym tego.

Dużym plusem jest to, jak jest ktoś w domu np. teściowa bo może, gdy potrzeba zostać z maluchem podczas gdy my mamy jakieś załatwienia ale to moim zdaniem jedyny plus.

Na dłuższą metę w życiu nie chciałabym mieszkać ani z teściami ani z moją mamą, mimo dobrych kontaktów z daleka jest jeszcze lepiej ;)