Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

kiedy powiedziec w pracy o ciąży

Data utworzenia : 2019-11-06 11:34 | Ostatni komentarz 2022-05-10 16:21

karolina213

14428 Odsłony
126 Komentarze

hej mam do wszystkich pytanie i bardzo prosze o podzielenie sie swoimi historiami. Jestem w 10 tygodniu ciazy i zastanawiam sie kiedy powiedziec w pracy. Mam umowę o pracę wiec to nie jest obawa przed jej utrata lecz bardziej przed rozczarowaniem szefa i osób z ktorymi współpracuje. Małe biuro ogolnie bardzo przyjazna atmosfera. Pracuje tu od niespelna roku i bumm dowiaduje sie ze jestem w ciazy. Niby sie cieszę bo to cudowna wiadomosc ale w pracy boję sie powiedzieć. Wiem ze będą musieli zatrudnic kogos na moje miejsce i jest mi przykro. Kiedy wy powiedzialyscie o ciazy i jak to przyjeli wasi pracodawcy?

Konto usunięte

2019-11-23 08:27

Moja szefowa niby wiedziała, że planuję zajście w ciążę ale i tak jak się dowiedziała nie była zadowolona. 

2019-11-23 00:03

Ja przez wymioty nie miałam wyboru 

2019-11-22 19:31

Ja byłam zmuszona powiedzieć w 4/5tygodniu ciąży. Od razu pojawily się plamienia i musiałam iść na zwolnienie.

2019-11-22 19:29

To wszystko zalezy od tego jaka pracę się wykonuje i na ile partnersko traktuje się swojego szefa. Ja nie pracowałam z moją szefową na codzień, tylko raz w miesiącu przyjeżdżała na kontrolę. Ja odpowiadałam za cały punkt - prowadziłam kawiarnię, więc mialam bardzo duża swobodę, ale i mega odpowiedzialność. Wiedziała wcześniej, ponieważ postanowiłam uczyć zastępcę swoich obowiązków. 

2019-11-22 15:01

Kasaiaa03 zgodziłaś się na zmniejszenie etatu? Jak to później wyglądało u Ciebie z macierzyńskim i rodzicielskim? Czy nie miałaś zmienianej umowy, a pracodawca po prostu Cię oddelegował do domu?

2019-11-22 12:59

W ciąży nie miałam powody do nadzwyczajnego odpoczynku, więc pracowałam 7,5 mc. Myślę że i na dobre to wyszło bo nie wiem jakbym w domu wytrzymała i ciążę też lepiej znioslam, nie czułam się aż tak ociężała. 

Co do tematu też bym nie zwlekala, balabym się żeby nie odwrocilo się to przeciwko mnie i nie zostawać szefowej na lodzie przed zwolnieniem.

2019-11-21 23:45

Ja aż tak to nie :) jak widziałam że jestem w ciąży dopiero wybrałam się porozmawiać

2019-11-21 15:50

A u mnie było jeszcze inaczej przygotowywałam swoją szefową jeszcze zanim zaszłam w ciążę - w zasadzie dosyć długo przed Wspominałam, że będziemy się starać o dziecko i że będę uczyć swoich podwładnych moich obowiązków, tak aby zastępcą w razie potrzeby poradził sobie ze wszystkim. Kiedy zaszłam w ciążę mogłam z czystym sumieniem pójść na zwolnienie, ponieważ wiedziałam, że wszyscy sobie beze mnie poradzą. Nie wyobrażam sobie postąpić inaczej, bo myślę że sumienie by mi na to nie pozwoliło. A tak byłam spokojna, jak tylko dowiedziałam się o ciąży poszłam na zwolnienie, ponieważ praca, którą wykonywałam nie pozwalała mi na bezpieczne utrzymanie ciąży.