Konkurs "Tydzień Karmienia Piersią"

Karmienie piersią to dla mnie pogłębienie więzi z dzieckiem. Sprawia, że dziecko przy piersi czuje się bezpiecznie słysząc bicie mojego serca. Chcę dać synkowi co najlepsze wraz z moim mlekiem: przekazać mu odporność,przybieranie na wadze i odpowiedni wzrost.  To wspaniała chwila,która jest zarezerwowana tylko dla mnie i dla mojego dziecka. 

Chciałabym dać swojemu dziecku to, co najlepsze, najwspanialsze, najzdrowsze. Najlepszym wspólnym startem dla nas jest inwestycja w uczucia, troskę, pielęgnację, zdrowie, które zapewniają budowanie wzajemnej relacji nieporównywalnej z żadną inną. 

Mama jest dla dziecka osobą jedyną i wyjątkową, podobnie jak dziecko staje się dla niej ważniejsze niż wszystko inne - i dlatego właśnie chciałabym karmić piersią ❤❤❤❤

Od 3 tygodni karmie swoje drugie dziecko i zamierzam karmić jak najdłużej ponieważ poprzez bliski kontakt wytwarza się wspaniałą więź i nie wyobrażam sobie żeby zabrać ta możliwość w jaki kolwiek sposób mojej córeczce �

Chcę i będę karmiła piersią, aby zwiększyć swoją więź z długo wyczekiwaną córeczką. Jest to niesamowite przeżycie dla kobiety, nie do opisania. Trzymając w dłoniach tą malutką istotkę nie wyobrażam sobie, żeby nie dać jej tego, co sama dostawałam od swojej Mamy - mleka i poczucia bezpieczeństwa będąc karmiona piersią. Dzięki mleku matki zwiększa się też odporność maluszka, dzięki czemu mniej choruje, a jest to dla mnie bardzo ważne. Już nie mogę się doczekać, aż będę mogła w stu procentach spełnić się jako kobieta i mama. To już za dwa miesiące :)

Dlaczego chcę karmić piersią? Dlatego, że pierwszy raz zostanę Mamą i od pierwszych chwil pojawienia się mojej córeczki na świecie pragnę karmić ją miłością, także tą z moim mlekiem płynącą, bo w nim zawarte jest wszystko co dzidzia potrzebuje i co najważniejsze...bliskość z Mamą nawiązuje. Nie wiem czy będzie mi dane karmić piersią czy też nie, ale wiem jedno, że jeśli los mi na to pozwoli to będzie to najpiękniejsza choć też pewne trudy niosąca - droga do pełnego wzruszeń i niezwykłych doświadczeń macierzyństwa, którego smak poznam już niebawem, dlatego karmienie piersią choć zapewne będzie dla mnie nie lada wyzwaniem zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża to jednak nie mogę doczekać się tej chwili kiedy mojej córeczce spojrzę w oczka i dam jej zasmakować z piersi mleczka:).

Chcę karmić piersią, żeby zadbać o bliskość z dzieckiem jeszcze bardziej. W pierwszym miesiącu życia, kiedy maluszek opuszcza ciepłe, otulające go nieustannie środowisko, jest to najważniejsze. Musi poczuć się bezpiecznie i powoli przystosować się do nowej rzeczywistości. Jest to też najbardziej zbliżona z naturą aktywność, a natura i pierwotne instynkty to przecież coś tak niesamowitego. Szkoda, że o tym zapominamy w tej elektronicznej rzeczywistości. Wiem też, że nie zawsze karmienie piersią się udaje w pełni i tak jakbyśmy chciały. Czasem i natura nie jest doskonała i trzeba jej pomóc. Mimo wszystko chcę próbować i zrobić wszystko co dla mojej małej najlepsze. Tak podpowiada mi instynkt :)

Mamą zostanę w lutym przyszłego roku, chociaż czuję, że maleństwo pospieszy się trochę i wybierze styczeń. To moja pierwsza, planowana ciąża. Odkąd podjęłam tę najważniejszą w życiu decyzję, że pragnę zostać mamą, wiem, że zrobię wszystko, co najlepsze dla mojego dziecka. Od kilku lat interesuję się zdrowym odżywianiem, ajurwedą i holistycznym podejściem do każdego człowieka. Moje dziecko będzie potrzebowało zarówno pokarmu, by przeżyć, jak i miłości i bliskości mojej i męża, by prawidłowo się rozwijać. Dlatego karmienie piersią jest dla mnie kluczowe, chcę zbudować silną więź oraz solidne podstawy dla zdrowia, z których moje maleństwo będzie czerpać przez całe życie. Nastawiam się do całego procesu bardzo pozytywnie. Karmienie budzi we mnie dobre uczucia, jednym z nich jest super moc. Dzisiaj mogę się jedynie domyślać, jak wspaniale musi czuć się mama, która zapewnia przeżycie własnemu dziecku, ale wkrótce mam nadzieję, że dane mi będzie tego doświadczyć. 

Z doświadczenia moich przyjaciółek wiem, że chociaż pierś ma moc i jest najważniejsza, pomoc laktatora będzie niezastąpiona. Po pierwsze, będę miała cenne wsparcie, gdyby coś poszło nie tak na początku nauki karmienia, a mały brzuszek był pusty, po drugie, gdy zapragnę wyjść w domu sama (chociaż na chwilę), będzie to możliwe. 

Co jest jednak dla mnie najważniejsze? Mając laktator, będę mogła podzielić się radością karmienia naszego maluszka z mężem. Bardzo zależy mi, aby najlepszy pod słońcem tata uczestniczył w tych pięknych chwilach i mógł w ten sposób budować więź z dzieckiem. 

Moje przyjaciółki polecają produkty Canpol również pod marką Lovi, więc zamierzam im zaufać. 

Dziękuję za możliwość wzięcia udziału w konkursie. Akceptuję regulamin. 

Warto karmić piersią bo... jest to największe poczucie bezpieczeństwa jakie możemy zapewnić swojemu maluszkowi. Zapach mamy, bicie jej serca, ciepło - są małą namiastką tego, co dziecku jest tak dobrze znane. Poza tym jest to naprawdę cudowny, wręcz najwspanialszy czas dla obojga. Budowanie więzi i poczucie bezpieczeństwa i jedności... Karmienie piersią daje poczucie spełnienia się w roli Mamy, odczuwanie, że jest się potrzebną naszemu maleństwu. Mleko mamy dostarcza maluszkowi wszystkiego co niezbędne do rozwoju. A co najważniejsze jest to prawdziwa bomba odporności i przeciwciał dla malucha... Nie bez powodu mówi się, że jednym z leków dla wcześniaków jest mleko matki.... I choć karmienie piersią wielokrotnie wymaga wyrzeczeń, poświęcenia i na początku wytrwałości uważam, że jest to magiczny czas, który jest wart wszystkiego... Natura jest bardzo mądra, wystarczy jej zaufać.... Warto karmić bo jest to najcenniejszy dar dla matki i dziecka ♥