Konkurs "Tydzień Karmienia Piersią"

Dlaczego biorę udział w Waszym konkursie? Dlatego,że moja ciąża jest cudem, po 5 latach starań i niestety szybkich strat, jesteśmy w upragnionej ciąży, chociaż jest to ciąża z poważnymi  problemami, to jest to najwspanialsze co mogło nas spotkać.  Z uwagi na fakt,że jest to już 3 trymestr to bardzo interesuje się tematem karmienia piersią, ponieważ wiem,że to najlepsze co mogę dać dziecku, które sprowadzę na świat. Chcę karmić piersią, bo chcę dać dziecku wszystko, a wiem,że produkty LOVI są stworzone z myślą o mamach jak i o maluszkach. Postanowiłam wziąć udział w konkursie jak zobaczyłam,że zwycięzcy zostaną ogłoszeni w dniu 25 sierpnia, ponieważ jest to data moich urodzin- byłoby codownie dostać wymarzony zestaw w swoje urodziny, byłby to prezent nie tylko dla mnie,ale i dla mojego maluszka. Pierwszy raz biorę udział w konkursie, ale teraz wierzę już w cuda, więc wierzę,że ten cudowny zestaw trafi do nas prezencie i wspólnie będziemy mogli się cieszyć z niego każdego dnia. 

W mojej rodzinie każde dziecko było i najprawdopodobniej będzie karmione piersią. Jest to naturalny etap życia kobiety, związany z urodzeniem dziecka. Dla jednych jest to jak magia, pogłębienie więzi z dzieckiem (gdy nie ma problemów z karmieniem), dla innych cud wiążący się z wyrzeczeniami (gdy są problemy), a jeszcze innych ich porażka, gdy nie mogą tego zrobić (brak mleka). Mam nadzieję że ja będę zaliczała się do tych pierwszych mam, które doskonale wiedzą ja ważne jest to dla dziecka. Laktator jest to według mnie niezbędnik dla mamy, która zmęczona macierzyństwem może go uznać tylko i wyłącznie za swojego sojusznika. Moja mama używała ręcznego laktatora przez długi okres i nie wyobrażała sobie życia bez niego. Teraz my, młode mamy, mamy uzgodnienie jakim są elektryczne laktatory niewymagające takiej determinacji jak kiedyś (mama narzekała na bolące dłonie od ciągłego pompowania, a miała do wykarmienia bliźniaki). 

Wasz laktator to sojusznik dla młodej mamy, a potrzebuje ich na pewno wiele. Kupując wyprawkę dla dziecka widzę jak ważny jest wybór odpowiednich rzeczy, a wasz laktator jest strzałem w 10. I będzie na pewno dla każdej mamy.

Wszyscy wiemy, że karmienie piersią maluszka to dla niego samo dobro. Ogrom witaminek, wzmocnienie odporności, bliski kontakt z mamą. Można by tak wymieniać i wymieniać. Ale jakby tak pomyśleć o tej właśnie mamie? Chcę karmić piersią bo to,oprócz tych wcześniej wymienionych zalet, wygodne, mobilizuje do dbania o swoją dietę, by była zdrowa i zrównoważona, pozwala szybciej wrócić do formy sprzed ciąży, a może i jeszcze lepszej! Jest to oszczędne, mleko jest zawsze pod ręką (dosłownie i w przenośni ;) ) no i tatuś nie musi biegać w niedzielę wieczorem do apteki całodobowej bo mleczka dla malucha. Same pozytywy dla całej rodzinki. ���

Wszyscy wiemy, że karmienie piersią maluszka to dla niego samo dobro. Ogrom witaminek, wzmocnienie odporności, bliski kontakt z mamą. Można by tak wymieniać i wymieniać. Ale jakby tak pomyśleć o tej właśnie mamie? Chcę karmić piersią bo to,oprócz tych wcześniej wymienionych zalet, wygodne, mobilizuje do dbania o swoją dietę, by była zdrowa i zrównoważona, pozwala szybciej wrócić do formy sprzed ciąży, a może i jeszcze lepszej! Jest to oszczędne, mleko jest zawsze pod ręką (dosłownie i w przenośni ;) ) no i tatuś nie musi biegać w niedzielę wieczorem do apteki całodobowej bo mleczka dla malucha. Same pozytywy dla całej rodzinki. ���

Wszyscy wiemy, że karmienie piersią maluszka to dla niego samo dobro. Ogrom witaminek, wzmocnienie odporności, bliski kontakt z mamą. Można by tak wymieniać i wymieniać. Ale jakby tak pomyśleć o tej właśnie mamie? Chcę karmić piersią bo to,oprócz tych wcześniej wymienionych zalet, wygodne, mobilizuje do dbania o swoją dietę, by była zdrowa i zrównoważona, pozwala szybciej wrócić do formy sprzed ciąży, a może i jeszcze lepszej! Jest to oszczędne, mleko jest zawsze pod ręką (dosłownie i w przenośni ;) ) no i tatuś nie musi biegać w niedzielę wieczorem do apteki całodobowej bo mleczka dla malucha. Same pozytywy dla całej rodzinki. ���

Prawie 3 miesiące temu zostałam mamą :) Gdy po cięciu cesarskim położna przyniosła mojego maluszka i przystawiła mi go do piersi poczułam że między nami tworzy się silna więź . Po ciężkim przebiegu porodu moje malutkie dziecko potrafiło łapać pierś to był szok ! Poprzez karmieni piersią czuje że stwarzam bardzo bliską relacje z moim synkiem, z dnia na dzień ona się pogłębia, jest to taka nasza mała chwila intymności w ciągu dnia. Karmienie dziecka piersią jest dla mnie najpiękniejszą chwilą na świecie ❤️ Pomimo wielu wzlotów i upadków laktacyjnych, dalej nie poddaje się i podaje mojemu maleństwu pierś chcę aby to trwało jak najdłużej ❤️ Mleko matki jest najlepszym i najzdrowszym pokarmem dla naszych maluszków 

W październiku zostanę po raz pierwszy mamą. Przede mną naprawdę magiczny i długo wyczekiwany okres w życiu. Pierwszy dotyk, spojrzenie czy uśmiech córeczki a także i pierwsze wspólne karmienie. Możliwość przekazania dziecku tego, co najcenniejsze czyli właśnie mleka matki w tym intensywnym, często trudnym, ale i pięknym czasie jest dla mnie niezwykle ważna. Od początku ciąży nastawiam się na karmienie piersią i chociaż wiem, że może nie być łatwo, zwłaszcza w tych pierwszych dniach to chcę spróbować. Nie tylko dla Niej, ale i dla siebie, bo obie zasługujemy na te wspólne i niepowtarzalne chwile, które zapewne zostaną w mojej pamięci na całe życie.  Wiem też, że nie ma nic lepszego dla takiego malucha jak mleko matki -  pełne wartości odżywczych, ale także a może i przede wszystkim, pełne miłości i ciepła. Mam nadzieję, że to będzie dla nas wspaniała przygoda ❤️ 

Do roli matki przygotowywalam sie psychicznie i fizycznie 1,5 roku przed staraniem się o ciążę:). Chciałam mieć pewność że od samego początku daje dziecku to co mogę, dlatego ważne było dla mnie wykonanie badań, wizyta w dentysty czy też bieganie i zmiana diety. Obecnie zaczynam 8msc, poród początkiem października. Codziennie dokladam starań żeby nic maluszkowi nie brakowało. Pragnę karmić piersią jak najdłużej się da, wiem że tego moje dziecko bedzie potrzebować:) jednak przychodzą takie sny gdzie przystawiam dziecko do piersi a tam nic nie leci. Dzięki laktatorowi czułabym z pewnością wewnętrzny spokój przed porodem, a po porodzie na pewno się przyda aby ustabilizowac laktacje. 

Życzę powodzenia wszystkim przyszłym mamusiom oraz tatusiom :)