Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Zadbana mama, czy mamuśka w wyciągniętym swetrze?

Data utworzenia : 2013-06-25 23:21 | Ostatni komentarz 2018-01-15 08:16

K.Filarowska

53231 Odsłony
971 Komentarze

Całą ciążę powtarzałam sobie, że będę super zadbaną, ładną, młodą mamą, że nie zrezygnuję z delikatnego makijażu, braku odrostów, pomalowanych paznokci u stóp.. Mówiłam sobie, że nawet jak będę siedziała w domu to uczeszę włosy, wydepiluję nogi, zadbam o gładkie pięty, wygodny ale przyzwoity strój. Powiem szczerze, że generalnie to tak jest, ale jednak nie zawsze, czasem miewam dni, że upnę włosy żeby nie denerwowały, szybki prysznic, ubiorę coś wygodnego i mam to gdzieś :) A jak jest z Wami?

2015-03-06 11:32

Ja może 3 razy w życiu miałam stringi na sobie,bo nie lubię :) Mój partner też nie lubi stringów a seksowne majteczki zawsze można znaleźć ;)

2015-03-06 11:17

Haha Ulka niezle :) Ja przyznaje nosilam przed slubem a wlasciwie przed zareczynami jeszcze ale moj maz stwierdzil ze to przeciez nie wygodne a moja pupa wyglada duzo seksowniej w figach brazylijkach czy tez skapych bokserkach zawsze bardziej go to krecilo niz stringi :) po za tym zawsze twierdzil ze jesli bedzie chcial pomacac pomasowac czy zobaczyc to po prostu je ze mnie zdejmie :) i od tamtej pory nie nosze stringow ;)

2015-03-06 11:05

Ulka ale mnie rozbawiły Twoje stringi :D zaraz mi się przypomniało jak zaraz po porodzie mąż mnie zapytał kiedy przestaNe nosić babcine majty. Niestety po cesarskim cięciu musiałam takie nosić by nie podrazniac blizny. Szybko jednak przejrzałam szafę i wszystkie babcine poszły do kosza. Teraz się zmotywowalam i zaraz wchodzę na allegro szukać seksownej bielizny ;)

2015-03-05 21:05

ja lubię swój dres domowy i wygodnie mi w nim odkad nie pracuje to jest mi lekko nie musze się malować mogę ubierać się swobodnie suuuper. A jak gdzies idę to nauczylam się nosić to co wygodnę i jest mi z tym dobrze ale nie ukrywam brzuszka bo jest na razie okrągły i całkiem ładny. Mam czas na to by zadbac o siebie korzystam poki mam czas bo potem z malym dzieckiem moze mi się nie zechciec dbac o siebie

2015-03-05 21:03

Ja dresy kocham i czasami mi się zdarzy iść na spacer w dresach, ale wiecie "takich wyjściowych" :) A mój mąż mi ostatnio zarzucił, że się zaniedbałam w jednym temacie - od czasu ciąży nie noszę już stringów :P

2015-03-05 19:30

Tez jestem za zadbaną mamą :) Ale swój dres też czasem lubię ponosić i się nie pomalować po domu. Ale jak idziemy na spacer to jednak fajnie się pomalować i ładnie ubrać. Nawet po domu lubię się ładnie ubrać. A farbowanie włosów nigdy nie przynosiło mi takiej radochy jak teraz. Osobiście znam osobę co już w ciąży przestała dbac o siebie... Włosy tłuste,paznokcie przestała malować,odrosty,powyciągane ciuchy... Ja wiem,że czasem się nie chce ale nawet na ten głupi spacer wypada się czasem fajnie ubrac. Nie dla kogoś a dla siebie. Mojemu facetowi zwracam uwagę jak się nie ogoli czasem,bo lubię go gładkiego więc tyle dla niego mogę zrobić,że się ładnie pomaluję i nie chodzę w rozczochranych włosach żeby i on mógł oko pocieszyć :)

2015-03-05 14:48

Stanowczo mama zadbana ! :) Niektore kobiety po wyjsciu za maz i po urodzeniu dziecka zwyczajnie przestaja o siebie dbac... Wlosy tluste i nie uczesane Paznokcie byle jakie Brak jakiego kolwiek makijarzu Dresy wyciagniete, sweter rozerwany butytakie ze nie chce sie na nie patrzec istny widok jak by przed chwila wyszla z obory - przepraszam za wyrazenie ale ja to wlasnie tak widze. Nie rozumiem jak mozna przestac o siebie dbac jak mloda kobieta moze pokazac sie w takiej okazalosci miedzy ludzmi... Dla mnie to jakas porazka. Osobiscie nigdy nie wyszlam z domu w dresach nawet jesli ide do sklepu po drugiej stronie ulicy to sie przebieram, wiadomo ze siedzac w domu sie nie stroje ani nie maluje ale jak tylko z niego wychodze wskakuje wubrania odpowiednie do wyjsia miedzy ludzi. Co nie oznacza ze w domu wygladam byle jak , dresy ok ale zawsze czyste ubranie nigdy nie porwane ani nie rozciagniete uczesana musze byc codziennie, w wypadku szybkiego wyjscia czy przyjazdu listonosza czy kuriera lub niespodziewanych gosci spalilabym sie ze wstydu wygladajac jak "fleja" Dbam o makijarz wlosy paznokcie i ubranie dbam o siebie bo jestem kobieta ktora pragnie podobac sie sobie swojemu mezowii ktora nie chce by dziecko sie kiedys za mnie wstydzilo z powodu tego jak wygladam czy jak sie unieram ! :)

2015-02-14 16:13

Mi się odmieniło teraz w ciąży i tak jakoś polubiłam makijaż - na paznokcie niestety nie miałam czasu a poza tym w domu używam "ostrej" chemii, wiec szkoda tez mi go było na coś, co zaraz się zniszczy. Włosy zdecydowanie tak - koniecznie po farbowane; ) Odmieniło mi się, bo dostrzeglam w sobie mega seksowną kobietę - bez sincow pod oczami, przede wszystkim; )) Gdy przyjechałam w poniedziałek do szpitala nie spodziewałam się, że zostanę - zadbana mama. Na następny dzień jakoś ciężko mi było patrzeć na siebie w lustro bez takiego ładnego, poprawiającego mankamenty urody, makijażu.. Nie maluje się przypadkiem mocno - zakrywam "podkowy", niedoskonałości korektorem, używam podkład, ładna kreska na oko i tusz a na to odrobina różu na policzki - zdrowiej; )