Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tatuś krytyk

Data utworzenia : 2017-02-10 15:53 | Ostatni komentarz 2018-04-04 13:08

dumna mama

16795 Odsłony
465 Komentarze

Szukam i nie mogę nic znaleźć tu nic na ten temat. jestem z partnerem od prawie 3 lat nasza córka urodziła się w listopadzie 2016 roku. Ale problem mam tego typu że mój facet krytykuje wszystko co bym nie zrobiła i ma wieczne pretensje o wszystko np. o to że nie ubieram sukienek, o to że sobie zrobię herbatę a mu nie o to że położę się na pół godzinki itd. Wiecznie tylko słyszę że nic nie robię i tylko w domu siedzę! to ja już odnoszę wrażenie że coś mam chyba z głową bo chyba krasnoludki zajmują mi się dzieckiem sprzątają gotują itd. Mieszkamy we 3 więc nie ma kto za mnie tego zrobić. Czy wy też tak macie ?Już nie mam siły do niego i coraz częściej myślę o rozstaniu

2017-11-09 23:47

Dobrze, że zajrzałam, akurat się odezwałaś. Zamarancza ma rację, jeśli się nie poprawi to odejdź, taka huśtawka nie jest dla Ciebie i dziecka dobra, szkoda Was, ale życzę, żeby partner na prawdę się zmienił.

2017-11-09 22:17

Super że się do nas odezwałaś!! Dobrze że stara się poprawić i zmienić, ale Proszę obiecaj że jeżeli nadal będzie tak jak było to odejdziesz od niego na zawsze!!!

2017-11-09 11:25

Witam i przepraszam że tak długo mnie nie było. Za dużo się działo więc nie miałam kiedy wejść i napisać. Wyrwałam sie z domu do mamy na dwa miesiące tak mnie partner wkurzył że nie wytrzymałam, ale już wróciłam. Bo przyjeżdżał i prosił ale to już jest ostatni raz co wróciłam. On Próbuje sie zmienić a ja poczekam i zobacze jak to dalej bedzie. Jak na razie przestał pić i ubliżać. Zobaczymy jak to dalej bedzie. Ale ja pewno już nie bedzie tak jak było

2017-07-06 20:11

Przykro czytać to jak zachowuje się partner dumnej mamy, nie wyobrażam sobie życia z takim facetem

2017-07-04 20:40

Dumna mama... co u Was? Odezwij się czasami. Martwimy się

Konto usunięte

2017-06-27 12:11

Dumna mamo a ja powiem tak: jka nie ockniesz sie teraz to bieda tobie i twojemu dziecku. Nigdy nie wiesz czy na biciu sie nie skonczy. Jestes dorosla, zaraz bedziesz odpowiadac za bezbronna istote, ktora sama sie nie obroni. Jesli nie zalezy ci az tak na sobie to przynajmniej pomysl ze niewinne dziecko nie zasluguje na bol i cierpienie, bo trafil mu sie ojciec agresor. Dla mnie gdyby ktos uderzyl mnie w ciazy i mogl zaszkodzic tym dziecku, w jednej chwili stalby sie niewidzialny, szukalabym wyjscia od razu. Wiem z twoich wpisow ze dziecinstwo mialas ciezkie, wiec podejrzewam ze pewnw wzorce zostana w tobie na zawsze, ale jesli chcesz godnie i DUMNIE zyc dumna mamo to wez sie w garsc i nie czekac na wspolczucie, tylko dzialaj. Tylko ty masz sile zeby nie skazywac swojego dziecka na ten sam los

2017-06-27 09:07

Po to tu jesteśmy. Skoro na pomoc jednej instytucji liczyć nie możesz to zadzwoń na tą linię, której numer podałam ci we wcześniejszym komentarzu. Poproś o rozmowę z prawnikiem i opowiedz o sytuacji z ops, że będziesz bez kasy i co robić. Powinien pomoc. No własnemu dziecku zabierać pieniądze to już dni dna i totalne wykolejenie. Ten człowiek nie ma w sobie żadnych zasad i uczuć. Prawdziwy rodzic odbierze sobie chleb z ust, aby kupić dziecku co mu potrzeba... już co jak co zabawkę możesz nie kupić, ale jeść musisz dać, ubrać, zaszczepić... On jest niepowaznym, nieodpowiedzialnym gnije, któremu zależy na własnej dupie i własnych korzyściach... On dziecko uderzy prędzej, czy później, bo mu coś nie podpasuje i co wtedy zrobisz? Też będziesz się bała zareagować?

2017-06-27 08:06

I dziękuje wam dziewczyny za to że jesteście wasze rady są złote. niby tylko przez internet rozmowa ale otworzyła mi oczy. Jesteście jak mega odważny psycholog