Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (590 Wątki)

Rodziny wielodzietne

Data utworzenia : 2013-09-25 08:21 | Ostatni komentarz 2015-07-08 21:09

konto usunięte

17251 Odsłony
189 Komentarze

Zanim posmakowałam trudów bycia rodzicem, bardzo chciałam mieć 5 dzieci. Do tej pory chcę:) niestety po dwóch cc może okazać się to trudne. A jeśli to pewnie w większych odstępach czasowych. Zawsze podobały mi się rodziny wielodzietne. dzieci troszczyły się o siebie nawzajem i więzi były bardzo silne. Osobiście znam kilka takich rodzin. Co sądzicie na temat rodzin wielodzietnych? W wielu przypadkach społeczeństwu wielodzietność kojarzy się z jakąś nieudolnością zapanowania nad popędem, z patologią. Ludzie z litością kiwają głowami i robią jakieś docinki o nieuświadomieniu i braku antykoncepcji. Pewnie w niektórych przypadkach tak jest, że dzieci się przydarzają, ale jest sporo takich rodzin, gdzie dzieci są chciane i kochane. Z radością przyjmowane i wychowywane. Moja babcia miała 5 rodzeństwa, mój tata ma trzy siostry. Dla mnie jedyną troską w dzisiejszych czasach jest kwestia ekonomiczna-by móc wyżywić, ubrać i wykształcić wszystkie dzieci oraz by były zdrowe. A Wy jak myślicie?

2014-06-27 17:31

Ja pochodze z rodziny wielodzietnej, jestem najstarsza z czworki dzieci. Moi rodzice nie planowali tylu dzieci, ale coz zdarza sie. Rodzice od zawsze dawali nam duzo ciepla i milosci, starali sie zapewnic nam jak najlepsze warunki ekonomiczne, wyksztalcenie, choc nie raz bylo im ciezko ale poradzili sobie ze wszystkimi problemami. Najpiekniejsze jest to ze zawsze podczas swiat, imprez rodzinnych jest wesolo, wszyscy mozemy sie spotkac, porozmawiac, pomoc sobie nawzajem. Za nic w swiecie nie chcialabym innej rodziny niz ta ktora mam;-).

2014-06-27 11:57

kasik tylko się cieszyć będą o ciebie dbac :) jak o księżniczkę a może jeszcze ci się córcia trafi nic nie wiadomo :0

2014-06-27 08:12

magdalenamsl, to ja mam tak teraz, tylko że w domu sami faceci...trzech facetów i ja biedna, samiutka i jeszcze jakby tego było mało to mamy psa, a nie suczkę.....może kiedyś na rękach będą mnie nosić hihi:-) Rodzeństwo to jest coś pięknego, a duza rodzina to skarb:-):-)

2014-06-27 07:29

kasik ale u was musiała być jazda hehhe .. ja bardzo chciałam mieć córki i tak wyszło ze mamy dwie ...mój mąż jest strasznym nerwusem a córki maja charakter za nim :] /Jak przychodzi z pracy i czasami dzieciaki dają mu popolić to się śmieje że już więcej córek nie chce i że trzy kobiety w domu to istny Meksyk a jak kiedyś wszystkie 3 w jednym momencie okres dostaniemy to się na tydz z domu wyprowadzi hihi .:) Ale jak wiadomo on tak tylko mówi a tak naprawdę to by ich na nikogo nie zamienił :)

2014-06-25 16:27

sama pochodzę z dużej rodziny,było nas w domu sześcioro, tylko jeden facet-tata,a tak to same kobitki:-) W domu było zawsze głośno i wesoło,tym bardziej że wszystkie rodziłyśmy się co dwa lata, więc mała różnica wieku. Było skromnie, trzeba było dzielić pokój ze siostrą, ale nie raz jak wspominamy sobie co się działo, to mamy niezły ubaw:-) Niestety teraz rodziny wielodzietne to rzadkość...większość ludzi ma na ich temat negatywne zdanie... Sama mam dwójkę dzieci, bo wg mnie w rodzeństwie jest siła, bo gdy nas zabraknie, będą mieli w sobie oparcie i tak staram się ich wychowywać, aby brat na brata zawszee mógł liczyć I powiem Wam, że gdyby mnie było stać, to miałabym dzieci więcej:-)

2014-06-25 14:23

Najwazniejsze by w takiej rodzince panowała miłość, odpowiedzialność, zrozumienie, a da się wybrnąć z wielu trudnych sytuacji majac wsparcie najbliższych!

2014-06-25 14:22

U nas jest tak ja chce mieć 2 bo mam tylko starsza o 2 lata siostrę i jest dla mnie wystarczającym oparciem w trudnych sytuacjach nie potrzebuje następnej 5 osób a mój chłopak chce mieć przynamniej 4 bo ma jeszcze 9 rodzeństwa i dla niego to jest normalne ze w domu musi być dużo ludzi i dużo rodzeństwa... Na pewno wiem ze nie zostawię synka jedynakiem... Ale czas pokaże dzisiaj może tak mowie bo mam 22 lata i nie wiem jakie bd moje poglądy w wieku 30 lat:) ale podziwiam mamy które maja 5+ dzieci i świetnie sobie radzą nawet jeśli nie zawsze są w domu pieniążki :) a dzieci szanują się i pomagają sobie:)

2014-06-25 10:23

Dziewczyny nawet nie wiecie jak wspaniale czyta się wasze wypowiedzi pełne miłości i zrozumienia dla rodzin wielodzietnych. Sama jestem matką 4 dzieci i tak stało się ponieważ z mężem zawsze chcieliśmy mieć dużą rodzinę. Tera widzę jak moje dzieci pięknie się rozwijają. Im młodsze dziecko tym szybciej się uczy od tych starszych. Widzę to po moich skarbach. Córka bardzo szybko postanowiła się usamodzielnić aby dorównać bratu. A młodszy syn również już uczy się od starszego rodzeństwa jak samodzielnie się je i że nie zawsze rodzice muszą pomagać. Teraz wiem, że jeśli muszę zająć się moim 6 miesięcznym synem to mój kochany najstarszy syn, który pomaga mamie jak tylko może, przypilnuje młodsze rodzeństwo aby im nie stała się krzywda. Jest bardzo troskliwym bratem i niesamowicie martwi się o rodzeństwo jak jest chore. Bardzo mnie to cieszy, że zawsze mogę liczyć na moje dzieci. Ja sama mam 2 starsze siostry i wiem jak to jest fajnie mieć rodzeństwo. Jeśli jest niepogoda za oknem w domu i tak zawsze jest wesoło bo dzieci razem ze sobą się bawią. Potrafią zorganizować sobie czas a rodzice mogą wykonywać swoje codzienne obowiązki.